Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szefowa18

Tak powinien byc zorganizowany swiat

Polecane posty

Gość szefowa18

slavery in OWK To był piękny słoneczy dzień. Nowo Przyjęci niewolnicy nie wiedzieli co ich czeka. Każdy z nich przyjechał do Królestwa Kobiet z różnymi myślami. Jedni uważali, że to tylko krótka zabawa, inni widzieli w służbie kobiet sens swojego życia. Tak naprawdę było to już zupełnie nieważne... Po godzinie rejestracji 10 niewolników przybyło do Królestwa OWK, wszyscy zostali pozbawieni rzeczy osobistych ( z ubraniem na czele ), oznakowani gorącym metalem jak bydło i zakuci w łańcuchy, które uniemożliwiały im wstanie z pozycji klęczącej. Po tym krótkim i jakże miłym przywitaniu cała hołota ( zakuta jak psy w łańcuchy ) na czworaka została zabrana na plac odpraw/handlu i przyjęć nowych niewolników. 10 męskich świń było eskortowanych przez 2 piękne Boginie, ubrane w cudowne, skórzane, błyszczące buty ( o których każda z męskich świń marzyła ), krótką skórzaną spódniczkę, okrywającą piękne nogi w delikatnych kabaretkach. Gdy byli na środku placu Boginie uzbrojone w skórzane pejcze rozkazały : - wy ścierwa – jesteście na tym świecie tylko po to by służyć i wypełniać wszystkie zachcianki kobiet, padnijcie na twarz bydlęta i oczekujcie dalszych rozkazów Żadna ze świń nie śmiała nie wykonać rozkazu... Cała 10 leżała w rozpalonym słońcu w błocie, myśląc co się zdarzy a jednocześnie nie wiedząc co się z nimi może stać ( przecież właśnie podpisali dożywotni kontrakt niewolniczy ). Tak leżąc kilka godz. Nagle usłyszeli : - ścierwa !!! na kolana !!! wszyscy podnieśli się z twarzy i ich oczom ukazał się cudowny widok... Piękna Bogini na białym rumaku ( w długich skórzanych butach ) stała naprzeciw nim Każdy z niewolników ( jak sądził już nim jest ) parzył na tą piękną, młodą Boginię z uwielbieniem... Ale Ona odezwała się tylko : - za chwilę Wasza Treserka, Pani i Bogini zostanie przyniesiona w lektyce ... Przygotujcie się nędzne kreatury na godne powitanie swojej Pani Nikt z niewolników ( klęczących w błocie na wprost pięknej dziewczyny na koniu ) nie wiedział co ma zrobić. Lecz nie na darmo wszystkie Kobiety są Boginiami ... Nasza Godness przewidując głupotę tych człekopodobnych robaków powiedziała : - To największy zaszczyt jaki może was spotkać w ciągu pierwszych lat służby w Naszym Królestwie. Będziecie mogli złożyć hołd swojej Treserce – Lady Sarce, to doprawdy wielki zaszczyt. To powiedziawszy piękna Domina oddaliła się konno zostawiając osłupiałych niewolników... Minęło kilka minut gdy oczom klęczących ukazał się niesamowity widok : oto 20 niewolników niosło ogromną lektykę w której siedziała – nie dość powiedzieć Bogini – najpiękniejsza istota jaką kiedykolwiek widzieli. Czarne krucze włosy, złota suknia i złote sandały wiązane do kolan. Lady Sarka rozparta była na wielkich poduszkach podczas gdy 20 niewolników z wielkim trudem dźwigało Jej lektykę. Gdy orszak doszedł do klęczącej grupy ścierwa Lady Sarka krzyknęła – stop. I cała 20 osobowa grupa stanęła w miejscu. Lady Sarka powiodła wzrokiem po grupie klęczących i skonsternowanych niewolników i rzekła leniwie: - witajcie szanowni niewolnicy ( hiii nie wytrzymała ze śmiechu ) witajcie, pozwólcie że wyjaśnię wam kilka zasad. Popatrzcie na Mnie : jestem waszą Boginią, siedzę rozparta w lektyce niesionej przez 20 niewolników, ubrana w złotą suknię oraz jedwabne sandały, wy ścierw klęczycie i klęczeć będziecie w błocie nadzy, poniżeni, bez szans na inne życie, wiedząc, że Wasze(a) Pani opływa w luksusy dzięki waszej katorżniczej i nieustannej pracy, wielokrotnie spotkacie się ze sceną, iż piękna, zepsuta i rozpuszczona Pani będzie na was patrzyć z góry lektyki w wy klęcząc w błocie skuci łańcuchami, będziecie w duchu dziękować, iż Wasza Pani jest szczęśliwa i może wygodnie wylegiwać się na złotym łożu pod baldachimem podczas gdy wy klęczycie w poniżeniu - Dziś dostąpicie łaski komunii na którą w przyszłości będziecie musieli długo pracować – to powiedziawszy – rozkazała lektyka w dół wszyscy na twarz....nie minęło 5 sek. Jak 30 dorodnych chłopów leżało w błocie na twarzy tylko na podstawie krótkiego rozkazu. Po 30 sek. Lady powiedziała: Nowi niewolnicy na kolana – macie zaszczyt i honor widzieć i dostąpić do Św. Komunii. Po tych słowach Sarka skinęła leniwie i do jej stóp przypadło dwóch ( jak się potem okazało najwyższych kapłanów Świętych Stóp Najaśniejszej Bogini Sarki - najwyższy możliwy tytuł dla niewolnika do zdobycia po min. 10 latach wiernej służby ). Z wielką czcią postawili złotą miednicę u stóp lektyki. Obydwaj padli na twarz i wygłosili modlitwę : - Najaśniejsza Bogini padamy przed Tobą na twarz i błagamy Cię Pani o łaskę i zmiłowanie. Pozwól nam grzesznym odkupić nasze grzechy i zmyć je wodą po umyciu Twych świętych Stóp Na ten widok wszyscy niewolnicy zaszlochali ( pewnie nad swym marnym dotychczasowym losem i jego bezsensem ) po czym wszyscy runęli w błocie na twarz. Jednak Bogini była wspaniałomyślna i rzekła : - niewolnicy okrutny czeka was los jednak wasza Bogini ma dziś gest i pozwoli wam przystąpić do przenajświętszego obrzędu „ Adoracji Stóp ”. Po tym dwaj jej kapłani na kolanach podczołgali się do stojącej na ziemi lektyki ( 20 niosących ją niewolników nadal leżało na twarzach ) po czym jeden z kapłanów zdjął Bogini sandałki ze stóp a drugi podłożył pod Nie jedwabną poduszkę. Po czym obaj padli na twarz błagając : - Najaśniejsza Królowo pozwól obmyć swe stopy i napić się Świętej wody zwykłym niewolnikom aby oświecić ich i nadać ich życiu sens – błagamy Cię Pani Na to Bogini odpowiedziała : - Te ścierwa nie zasługują na ten zaszczyt ale w drodze łaski zezwalam... Na to kapłani przypadli do stóp Pani i zaczęli je z czcią i nabożeństwem obmywać. Po 5 min. po raz kolejny kapłani upadli na twarz ( niewolnicy mieli zaszczyt patrzyć na swoją Panią ) po czym na dwóch poduszkach wznieśli – na jednym Święte sandały swojej Pani a drugi kapłan niósł złotą miskę ze Świętą wodą. Tak niosąc stawali przed każdym klęczącym niewolnikiem mówiąc : - pij niewolniku oto przenajświętsza po umyciu stóp Twej Pani – po czym kilka zaledwie kropel spadało na spragnione wargi niewolnika po czy drugi kapłan mówił – całuj nędzny psie sandały Bogini swej – i ciesz się gdyż pocałunku stóp i tak pewnie nie dostąpisz. To słysząc niewolnicy po tej komunii popadali w histeryczny płacz – pomieszanie miłości, szczęścia i przerażenia, ale od tej chwili wiedzieli że to ich świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szefowa18
żrem kaaaaał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno totalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet , który nie ruchał
a obciągniesz za 2 dychy? to Ci te frustracje przejdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×