suknia bez ramiaczek z z ramiaczkami

hej dziewczyny mam pytanie do tych które takie miały, a zatem.. jaka lepsza na slub z weselem. bo sama juz nie wiem. niby bez ladne np http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=58 ale z ramiączkami tez śliczne. http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=15 nie mam zbyt dużego biustu 75B, a z mym kochanym bardzo lubimy tańczyć żywiołowo. jakieś obroty itp. i boje sie żeby nie spadała, albo bym nie musiała wkoło poprawiać. byłam już na takim weselu gdzie panna młoda co chwile poprawiała nieestetycznie to wyglądało :(. dlatego trochę sie boje. ale nie miałam jeszcze do czynienia z takimi dlatego pytam o opinie tych co mieli :)

z szelka na szuje, wlasnie zewzgledow praktycznych okropnie wyglada panna mloda, ktora poprawia non stop suknie, albo, co gorsza ktorej odkleja sie tasma na biuscie, ktora suknia jest przyklejona!

no właśnie ja tak widziałam i panna zamiast dobrze sie bawić patrzyła czy jej nie usunie sie kiecka, albo nie wyskoczy co nieco. a druga miała tak poodparzane ze szok. ledwo do północy wytrzymała!!! tak samo suknie na kolach, zauważyłam ze przy tańcach skaczą w druga stronę i śmiesznie wyglądają!!! a bez tak zwiewnie za panna młoda

ja mam suknie bez ramiaczek, ale mysle, ze bede miala jakies dopasowane. do kosciola, w plener bez, a potem jak sie wesele rozkreci, planuje sobie dopiac, tylko nie mam pojecia jakie :( ale mysle, ze swobodniej z ramiaczkami, chociaz ja mam taka suknie, ze trzyma mi sie na talii i cezko by bylo zeby opadla, ale.. no wlasnie przezorny zawsze ubezpieczony ;)

ja będę mieć bez ramiączek i jakoś nie przewiduję, żeby mi zjechała bo bęzie dopasowana w talii itd. no ale heh...kto wie ;))

szczerze, to mnie sie podobaja suknie bez ramiaczek, ale troche za duzo sie naogladalam panien mlodych ze zjezdzajacymi sukniami, kotre pieknie wyglafaj tylko w kosciele i przy powitaniu na sali 99% sukien bez ramiaczek sie obsuwa, i brzydko to wyglada jak panna mloda podnosi sobie suknie przez cale wesele a na weselea chode 2-5 w roku, wiec sie noagladalam sukien slubnych i panien mlodych dlatego sama wybrala suknie ladna, prosta i praktyczna: na halce, ale z tzw " miekkim" kolem i z szelka na szyje, z podpinanaym trenem i z jednym welonem dlugim do kosciola i krotkim na weselejak przymierzala duknie to w nich nie ntylko chodzilam po podescier w salonie, ale tez siadalam i skakalam ( sic) zeby zobnaczyc jak sie trzyma w koncu wybralal te, ktora ùmi sie podoba i jest w miare wygodna, jak na suknie slubna oczywiscie! i pamietajcie! w suknie slubne ZAWSZE!!! sie idzie do przodu, nigdy si"e nie cofa!!! to najlepsza droga do katastrofy!!! i przydepniecia sobie sukni lub trenu!!

Czy ja wiem czy się obsuwają... Ja mam suknię bez ramiączek, z dopasowanym gorsetem, i nic się nie obsuwa. Może to dlatego że jestem szczupła i mam mały biust, nic nie skacze i się nie wysuwa. Jest to pewien plus:-D

i byla idealnie dopasowana i nic sie nie obsuwalo:) A mam biust 75 C, wszystko to kwestia dopasowania

No właśnie, mam wrażenie że suknie tzw firmowe czyli te wszystkie demetrioski, rondalle i inne przeważnie są dość dobrze dopasowane i nie zjeżdżają.

kurcze, nie straszcie nawet..:( ja chcę tą i żadnej innej.. http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=122 a ja się będzie zsuwac:(

niby tak suknie dobre nie będą sie zsuwać. tylko ze po kilku godzinach tańców może być różnie a to są ciężkie kiecki wiec... no nie wiem. a ona w ogóle jest z wielkim kołem chyba. a mi sie takie nie podobają bo dziwnie skaczą :) ale to moja opinia

bo pierwsze chciałam taką: http://www.modaslubna.pl/salon/loretta.htm model 604 też bez ramiączek:) ale zaś kiepsko się w takich chodzi.. i tu jest dylemat..:)