Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jonella

Wesela są dla kasy, nie dla zabawy

Polecane posty

Gość Jonella

Śmieszą mnie troche te ciągłe rozważania, ile dać na wesele i pocieszanie się, że wystarczy 100 czy 200 zł a najważniejsza jest obecność gości, a nie kasa. Otóż drogie panie, gości zaprasza się DLA KASY. Bo o jakiej więzi mówimy w przypadku ciotek, z którymi widziałysmy się raz w życiu? Przypominamy sobie o niej, bo wiemy, że dobrze zarabia. Gdyby ktos chciał zrobic impreze dla gości, to zrobilby kulturalnie i elegancko, a nie taki spend. Dla tych, co się zastanawiają, ile dać: zasada jest taka, że się daje tyle pieniędzy, ile kosztuje "talerzyk", plus drugie tyle na prezent (mowa o zwykłych gościach. Np. para, gdzie wesele jest po 150 zł od łebka daje 600 zł. Chrześni, świadkowie, rodzice dają co najmniej po 1500. Jeśli tyle nie macie, darujcie sobie wesele, unikniecie potem obgadywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tradycja
ja bede miala sped na slubie dlatego ,ze podtrzymuje stare tradycje . I nie zamierzam sie unowoczesniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w większości to prawda
i 99% ludzi tak robi. ale jakie oburzenie było na topiku o wierszyku ze zamiast prezentow kasa. ze wesele nie dla kasy itp. hahahahaha... mysla jedno, a mowia drugie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapraszałam ciotek, z którymi widziałam się raz w życiu. Nawet nie zaprosiłam chrzestnych- też ze względu na słaby kontakt. Zaprosiliśmy najbliższe nam osoby. Zamiast cioć z zagranicy- koleżanki z uczelni, zamiast bogatych znajomych- kolegów z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
Marta, ale autorka chyba nie o takim slubie mowi ;) moim skromnym zdaniem zreszta wesela to zdecydowanie watpliwa zabawa lub rozrywka. nieraz mnie znajomi racza filmami z wesel i mysle sobie, co za obciach :D mowie o takich weselach wiecie, z przytupowa, oczepinami, spoconymi facetami w koszulach z ktorkim rekawem do garnituru :P, oraz wodecznoscia w roli glownej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franciszka wielka09
ja na swoje wesele zapraszam z rodziny tylko tych z ktorymi ma sie jakis kontak przez caly czas a nie tylkko raz w zyciu wiec przestan tu pisac takie pierdoly ze cie smiesza bo mnie tez smiesza takie osoby jak ty ktore sie wszytkiego czepiaja co ich zazwyczaj nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my staramy sie zaprosić najbliższą rodzinę. jeżeli o mnie chodzi to ja bym z chęcią zrobiła wesele na 50 osób,ale rodzina jest duża a rodzice nalegają to niech będzie wesele dla wszystkich,jak chcą robić to niech robią. Moja rodzina nie jest za bogata więc na kasę nie wiem jaką wogle nie liczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ktoś na tym forum pisał,że uczestniczył ,był na sześciu weselach w jednym roku....bardzo współczuję wydanej kasy/około 300 pln od łeba/,ale też podziwiam zasób zdobytej wiedzy...powiedzmy na różne tematy weselne.Może teraz będzie:) lepiej he,he:) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zapraszam całą rodzinę
i bogatych, i biednych, i tych, których spotykam często, i tych, którzy daleko mieszkają i widujemy się raz na dekadę. nie mam nic przeciwko kasę, ale nie liczę, że wydatek się zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę ze jeżeli chodzi o robienie wesela dla kasy to nie ma ono najmniejszego sensu.Przecież najpierw trzeba wydać te 20 tys żeby je z powrotem odzyskać?Gdzie tu logika i gdzie robienie wesela dla kasy? Moi mówią ze zamiast wesela dadzą mi te 20 tys do reki i zrobię z nimi co będę chcieć,tak tez by można było zrobić.Ale jak trzeba to trzeba i wesele będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha dobre.....
A jeżeli kasa zwróci się w 3 czajnikach, 5 tosterach i 2 frytkownicach, to co?? Oddacie do sklepu?:P Ciekawe gdzie wam przyjmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×