Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolysankaa

czy macie swoje male MANIE ?

Polecane posty

Gość kolysankaa

ja mam: 1. przed snem musze zmyc makijaz, umyc zeby i wykapac sie- dokladnie w tej kolejnosci 2.jedzenie na talerzu nie moze sie ze soba stykac (dlatego nie przepadam za stolowkami) 3.uwielbiam porzadek, cigale sprzatam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamykanie drzwi na wszystkie zamki, nawet jak jestem u kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem obok Ciebie
jeśli choćby raz dziennie nie posłucham piosenek Mirka Breguły jestem wściekła i smutna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda28***
* zawsze wstaje prawą nogą *czasami nie jestem pewna czy zamknełam drzwi od mieszkania i sie cofam,zeby sprawdzic *czesto jak jestem na miescie sprawdzam czy mam wszystko w torebce,boje sie,ze mnie okradna *nie lubie przynosic zakupow ze sklepu,bo wiem,ze opakowania dotykal kazdy,co wiecej,sprzedawca,kasujac,tez ich dotyka i zarazki z pieniedzy przenosi na opakowania od serkow,jogurty,wody w butelkach itd.Jak przychodze,to butelki zawsze lekko myje (kurde,chyba zle ze mna,hehehe) *brzydze sie dotykac poreczy w autobusach(jak nie musze,staram sie nie ruszac ich) PS taki topik juz byl,tam to ludzie wypisywali dziwactwa.Gdzies jednak zniknal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
1. przynajmniej 2 razy dziennie (rano i wieczorem, ale często częściej) oglądam swój brzuch w lustrze - czy jest płaski i dobrze wygląda. jak lekko odstaje to dostaję świra :o 2. jak idę spać to drzwi od mojego pokoju muszą być zawsze zamknięte, inaczej nie zasnę! 3.przed jakimkolwiek posiłkiem muszę wypić przynajmniej kilka łyków wody 4. jedząc jakiś serek lub jogurt to pod koniec muszę łyżeczką dokładnie wyskrobać wszystkie ścianki i wieczko, żeby nic nie zostało 5. za nic w świecie nie zjem papryki ani wątróbki 6. obsesyjnie "stroszę" palcami włosy, żeby wydawały się bardziej puszyste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
7. ZAWSZE śpię w staniku i majtkach! inaczej nie zasnę! 8. kolejność w porannej toalecie ZAWSZE taka sama: siusiu/ rozczesanie włosów / zawiązanie ich gumką / umycie twarzy / umycie zębów / umycie ciała / wyjście z wanny i umycie włosów nad wanną / ubranie się / wysuszenie włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
Tamari to mamy coś wspólnego, bo ja też mam manię odnosnie zamykania drzwi - u mnie też są praktycznie cały czas zamknięte, a jak mieszkałam jeszcze z rodzicami, to zawsze zamykałam te od swojego pokoju na klucz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja taka fajna gościówa
a ja zawsze zaczynam kąpiel od mycia nóg :o nie wiem skąd mi się to wzięło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
jak byłam młoda to kiedyś mieliśmy w domu remont i trzeba było się myć w misce. i żeby nie marnować wody to 1 miska wody na całą kąpiel i to wtedy szło tak: buzia / cało / miejsca "intymne" / nogi. kolejność chyba logiczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szopki wlasne
hazelll,to popatrz a sie usmiejesz: 1.drzwi od mojego pokoju muszą być zawsze zamknięte,niewazne czy jestem sama czy nie,kiedys zamykalam je na klucz (rodzice)i czasem mi się to zdarza dzisiaj... 2.rowniez mam swoja kolejnosc mycia,czesania,itd.ale to nie sa manie,czytalam,ze to rytualy,ktore pomagaja nam zrelaksowac się:) 3.myje jak Magda28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
:) przypomniało mi się jeszcze kilka rzeczy: -po przebudzeniu się pierwsze co to dotykam mojego brzucha i sprawdzam, czy jest płaski i czy czuję żebra i kości biodrowe -druga rzecz po przebudzeniu to zrobienie siku -trzecia rzecz to obejrzenie brzucha w lustrze -czwarta rzecz to wypicie szklanki wody inne: -jak leżę w łóżku przed snem i mam jakąś natrętną myśl która nie chce mi wyjść z głowy, to skręcam głowę najpierw w prawo potem w lewo i wtedy już jestem wolna od tej myśli :) -jak jestem u kogoś albo ktoś jest u mnie w domu to wtedy przy sikaniu zawsze odkręcam kran żeby woda zagłuszyła odgłosy :) a jak nie mogę się skupić żeby zrobić siku to po cichu mówię sobie "siiiii, siiiii..." i wtedy leci :D -kupy nie zrobię w innym miejscu niż toaleta w moim mieszkaniu! i koniecznie muszę być sama w domu, inaczej nie potrafię. a podczas jej robienia z reguły czytam etykietki kosmetyków -przed zjedzeniem/kupieniem czekokolwiek sprawdzam najpierw na opakowaniu ile to ma kalorii -nie zjem czegoś (np. obiadu u kogoś lub w restauracji), jeśli nie dowiem się jak to było przyrządzane i jakie ma składniki -w dni wolne (czyli np. dzisiaj) nie śpię przez większość nocy, żeby następnego dnia móc spać do południa :D -jak się obudzę wcześniej w dzień wolny to jestem zła :D leżę wtedy nawet bez snu mimnimalnie do 9:00, bo jak wstanę wcześniej to jestem zła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
a i jeszcze coś panicznie boję się bezsenności. muszę być maksymalnie zmęczona przed snem, bo jak jestem wypoczęta i kładę się np. o godz. 22 to wtedy panicznie boję się, że obudzę się np. o 5 rano i nie będę mogła dalej spać. czasami chyba z tego stresu właśnie zdarza mi się tak obudzić i wtedy płaczę bo nie mogę z powrotem zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll dziecko drogie
Ty jesteś poważnie chora:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
Raczej nie jestem chora, mam siebie za w miarę normalną osobę i inni też tak uważają :) To jedynie kilka małych dziwactw. Jeszcze mi się coś przypomniało: -zupełnie pierwsza rzecz po przebudzeniu to oczywiście spojrzenie z niepokojem która godzina (Boże uchowaj kiedy jest za wcześnie, wtedy strasznie się stresuję że już nie zasnę) i dalsze działanie zależnie od tej godziny -nie mogę się skoncentrować, jeżeli w pokoju jest tykający zegar (nawet taki na rękę) albo pali się światło w innym pomieszczeniu i nie ma tam nikogo -wszędzie (nawet w toaletach publicznych) po załatwieniu się zamykam klapę od toalety. a już w ogóle w moim mieszkaniu to bez przerwy sprawdzam czy deska (nie tylko samo siedzenie ale również klapa) jest opuszczona. Kiedyś nawet w mojej łazience nad toaletą przywiesiłam kartkę przypominającą o zamykaniu klapy od kibla :D -mam szczurka i kiedy przychodzę do domu i on śpi to specjalnie go budzę żeby sprawdzić, czy żyje (nie wiem dlaczego, ale strasznie boję się, że może nagle mi zdechnąć) -kiedy palę papierosa muszę koniecznie żuć przy tym gumę albo chociaż coś pić -jak smarkam w chusteczkę albo zdarzy mi się dłubnąć w nosie to potem palcami ściskam na chwilę nos z obu stron, bo jako dziecko usłyszałam, że od dłubania w nosie i smarkania dziury w nosie się powiększają (a ja zawsze chciałam, żeby zostały takie małe). -jak wychodzę z domu to najpierw stoję pod drzwiami i nasłuchuję, czy nikogo nie ma na klatce schodowej, bo nie znoszę mijania się z sąsiadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się uśmiałam
moją obsesją jest ciągłe oglądanie swoih ud i pośładków (cholerne rozstępy) oraz kupowanie tony kosmetyków wyszczuplających, na rozstępy i cellulit kremów do twarzy też mam niezły asortyment jestem nienormalna, w tej chwili mam przynajmniej 15 balsamów do ciałą w szafce i jeśli ruszę gdzieś do jakiegoś marketu to nie ma szans bym NIE kupiła jakiegoś którego jeszcze nie mam zawsze obiecuje sobie że kupię nowy gdy skończę te co już mam, ale na obietnicach się kończy kupowanie kolejnego preparatu daje mi poczucie zadowolenia i wiarę że mam sytuację pod kontrolą (moje uda i pośladki) i że wreszcie ten preparat zdziała cuda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja alina
kupuję tony kosmetyków i nie używam ich potem w ogóle lub raz (15 nowych żeli pp, 9 balsamów i cała masa rozpoczętych) ale nie mogę się oprzeć - to przekleństwo kiedy idę po mieście w myślach powtarzam sobie "raz...dwa...raz....dwa...." jestem niesamowicie wkurwiona jak spotkam kogoś na mieście i przerwie mi moją wyliczankę" drzwi muszą być zawsze absolutnie zamknięte - czy to w domu pokojowe drzwi czy sala wykładowa - jak widzę niedomknięte lub otwarte drzwi myślę tylko o nich i nie mogę się skupić co chwilę wszystko odświeżam (F5) dziurki w chlebie musza być dokładnie wypełnione masłem a kromka musi być (np w przypadku pasztetu) wysmarowana po brzegi - inaczej nie zjem :D jak mi się coś przypomni to dodam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja alina
nie zrobię kupy bez książki i papierosa - nie ma szans, czasem gdy apomnę książki czytam etykiety od domestosów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja alina
aha jeszcze jak jadę tramwajem i jakiś fajny chłopak mi się przygląda, marszcze się i robię taką niezadowoloną, poirytowaną minę - nie wiem dlaczego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
nie wstydźcie się, piszcie dalej! na zachętę jeszcze parę moich: -jak wchodzę do mojego bloku z innym sąsiadem to jak najszybciej pierwsza wbiegam do windy, zatrzaskuję i odjeżdżam sama :) -jak wychodzę z mieszkania i zamykam drzwi na klucz, to zawsze mam wrażenie, że sąsiadka obok stoi przy swoich drzwiach przy wizjerze i mnie obserwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walnięta po całości
-nie usne bez zasunietych rolet/ zaluzji, musi byc absolutna ciemnosc -drzwi od sypialni musza byc zamkniete (nie wiem po co, mieszkam sama) -kiedy sie kapie, nikt nie ma prawa wejsc mi do lazienki (nawet moj facet) -nienawidze kiedy ktos mi sie przyglada kiedy robie makijaz -kosmetyki do makijazu w lazience musza stac w odpowiedniej kolenosci, od najwiekszego do najmnieszego -okruszki na bufecie wyprowadzaja mnie z rownowagi Posiadam jeszcze rozliczne nawyki starej panny (chociaz mam dopiero 23 lata, nie wazne, zawsze mialam srednio pod kopułką): -zadna, ale to zadna, nawet najmniejsza lyzeczka nie moze lezec w zlewie- musze ja umyc, juz widze te bakterie wylazac ze zlewu i atakujace mnie -wszystko w lodowce musi byc etykietkami do przodu -ciagle jestem glodna, ale kiedy cos zjem, chce sie tego jak najszybciej pozbyc z mojego organizmu, nie znosze uczucia pelnego zoladka -jedzenie to drazliwa kwestia- zaburzenia ED sie klaniaja, ale to inna historia To tylko niewielka czesc moich odchyłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazelll
"walnięta" no to jesteśmy dwie z ED :) tych manii jedzeniowych to mam najwięcej, ale już na tym forum tu nie pisałam. może pogadamy na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walnięta po całości
Hazell, jasne ze mozemy pogadac. Bo ktos kto nigdy nie mial ED nigdy przenigdy nie zrozumie naszych faz. Moj nr gg to 12315884 Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba moją jedyną manią jest chowanie szczoteczki do zębów do szafki zawsze po umyciu zębów. wcześniej stała sobie w kubku na umywalce, ale gdzieś wyczytałam, że jak się spuszcza wodę, to te bakterie wylatują z toalety, latają po łazience i osadzają się gdzie popadnie. od razu wymieniłam szczoteczkę i zawsze teraz leży szczelnie zamknięta, gdy jej nie używam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się uśmiałam
e tam, jakoś fakt że mam całą szafkę zeli wyszczuplających nie niszczy mi życia.... innych fobii na szczęście nie mam mój facet przynajmniej wie, że jeśli zamiast kwiatka kupi mi balsam będę wniebowzięta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Nie zasnę jeżeli nie jestem zamknięta w pokoju 2. Muszę włączyć rano komputer nawet jeżeli nie zamierzam z niego korzystać 3. Przeglądam się milion razy na dzień w lusterku sprawdzając czy przypadkiem nie zmazał mi się puder 4. Gdy kogoś poznaję pierwsze zapamiętuję jego dłonie...jeśli są zaniedbane i brudne jestem w stanie nie zadawać się z taka osobą 5. Odcięte różki od saszetek z przyprawami czy z innych opakowań...zamiast do kosza wrzucam do szuflady z nożyczkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I J R
1) wiele razu sprawdzam czy mam w torebce komórkę i portfel,nawet minutę po tym,jak to sprawdziłam ;) 2) nie zasnę jeżeli drzwi od sypialni są otwarte 3) codziennie depiluję brwi i nogi,mimo że nie jest to konieczne; mam obsesję na punkcie gładkości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I J R
Kurczę,jak teraz poczytałam wypowiedzi hazelll to się okazuje,że mam praktycznie wszystkie co ona :) Nie przypomniałabym sobie o nich bez Twoich wypowiedzi ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta najgorsza..
moi drodzy, nerwicę natręctw można skutecznie leczyc..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie--daj...
ale anoreksje nie talk latwo...biedaczki licytuja sie ktora wiecej rzyga:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgdfg
- bardzo czesto myje dlonie, ciagle latam do lazienki, to jakies chore:P - nei lubie dotykać klamek, slabo mi sie robi jak sobie pomysle ile tam bakterii;/ - spie z komorka:) tzn klade ją po prawej stronie poduszki, bez niej nie zasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×