Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Auro-ra

BłAGAM POMóżCIE - Czy włosy po rozjaśnieniu mogę zafarbować u fryzjera???

Polecane posty

Mam ogromną katastrofę na głowie :( :( :( Tydzień temu rozjaśniłam włosy z brązu rozjaśniaczem Joanna, bo chciałam by wyszły blond, niestety wyszły żółto-pomarańczowe!!! :( Jestem totalnie załamana...nic nie dają płukanki ( włosy są plackowate - placek rudy, placek żółty itd.) Odżywiam włosy, poczekam tydzień i zamierzam jechać do fryzjera bo w takich włosach to wstyd się ludziom pokazać. Proszę doradźcie - czy fryzjer mi pomoże? czy zafarbuje całość na ładny chłodny blond? czy farba u fryzjera chwyci po 2 tyg. po rozjaśniaczu? POMOCY...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy farba u fryzjera na taka ostrą jasną żółć chwyci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwyci napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze chwyci
po swietach lec do fryca i nigdy nie rozjasniaj w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
Nawet sie nie wahaj z tym fryzjerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzjerska farba na pewno chwyci na takie rozjaśnione włosy. Może nie będą bardzo jasne, bo na pewno nie nałoży ci już rozjaśniającego koloru, ale będą na pewno blond :) Poza tym moze Ci po kolorozycacji nałożyć taką perłową specjalną farbę do włosów blond, która dodatkowo schłodzi kolor. Tylko wybierz dobrego fryzjera. I nie martw się. Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Wam!! pocieszyłyście , teraz wstąpiła we mnie nadzieja bo tak to cały czas ryczę w poduszkę :( najgorsze, że te święta mam już z głowy i będę siedziała w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli nie czekać 2 tygodni tylko zaraz we worek jechać? bo już patrzeć na mnie w domu nie mogą, pełno placków na glowie w żarówiastych kolorach + niebieskie od płukanki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam to samo.. poszlam do fryzjera, wydalam 200zl i owszem nie byly juz zolto-pomaranczowe.. byly zolte:) ale jest na to rada! biegnij do sklepu, kup farbe loreala (jest lagodna, nie zawiera tyle chemii co inne farby) bierz odcien popielaty blond (z tylu napisane jest ze niweluje zolte i pomaranczowe odcienie) naloz na pol godz i GOTOWE! Mi pomoglo, mam nadzieje, ze Tobie tez pomoze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka_jedna_m - teraz już nic nie wiem...to znaczy że jednak nie mam iść do fryzjera? :( mam sama eksperymentować?:( moze lepiej iść do frzyjera?? dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie
Absolutnie nie słuchaj tej idiotki powyżej, bo zrobisz sobie jeszcze większą krzywdę. Tylko fryzjer - ma do dyspozycji lepsze, profesjonalne farby, może je zmieszać, albo położyć wcześniej profesjonalny rozjaśniacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvinclains_gurl
popieram wersję z fryzjerem, profesjonalista na pewno zaradzi temu, cokolwiek zrobiłaś sobie na głowie, sama lepiej juz nic nie rób, bo nie wykluczone że może byc gorzej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pfffffff.. idotka mozesz nazywac swoje kolezanki albo swoja matke! wyrazilam swoje zdanie a dziewczyna zrobi co chce. Fryzjer prawdopodobnie bedzie sugerowal polozenie ciemnej farby bo tak najlatwiej. Mialam to samo, poszlam do niby najlepszego fryzjera w pewnym duzym miescie.. no i mialam piekny zolty blond. Poszlam do sklepu, wybralam farbe o ktorej mowilam i teraz mam w koncu takie wlosy jak chcialam.. Lay naturalny stonowany blond.. bez sladu zoltego ani pomaranczowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny spokojnie , myślę że chyba tylko fryzjer może mi pomóc ponieważ mam placki na głowie i naprawdę się boję dalej eksperymentować :( tylko powiedzcie proszę...czy jakakolwiek farba chwyci na rozjaśniacz? i jaki odcień zaproponować by zniwelować żółć?/czy to w ogóle teraz możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dla każdego farba ta sama weźmie tak samo szczególnie jak kolor po rozjaśnianiu jest nierówny. Wszystko trzeba doprowadzić do jednolitego koloru. Idź do fryzjera dobrze ci radze. A dziewczynom radzę nie rozjaśniajcie same włosów. Na tym trzeba sie naprawde znać. Wiem ile jest zasad rozjaśniania więc wiem co mówie. Aha i Joanny rozjaśniacz też sobie darujcie szczególnie rozjaśniający o powyżej 5 tonów. Ma on oksydant 12% co jest dla włosów zabójstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Fryzjer zrobił mi piękne pasemka,tylko ze na odrostach wyszły żółte!!! Załamałam się. Tydzień później kupiłam farbe i nałożyłam ją na rozjąsnionwe włosy. Wyglądają przepięknie,mimo że są całkowicie wysuszone. Pamiętajcie,ze na rozjaśniacz trzeba nałożyc farbę w cieplym kolorze bo inaczej efekt może być różny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×