czy mogę uzyskać jakąś pomoc finansową od byłego męża?

A wiec rozwiodłam się z mężem dobre parę lat temu,mój były mąż wychowuje naszą córke,co prawda odebrano mi prawa rodzicielskie i 10 lat sie z nimi nie widzialam i nie utrzymuję kantaktów ale teraz bardzo potrzebuję pieniędzy.Czy mogę liczyc na jakies alimenty albo zapomogę od byłego męża lub od córki jak dorośnie?

chyba twój były nie ma obowiązku alimentacyjnego wobec ciebie, natomiast niewykluczone że córka będzie go miała, o ile żądanie od niej pieniędzy będzi wg sądu zgodne z zasadami współżycia społecznego musiałabyś dopytać może spróbuj w MOPS, powinni coś wiedzieć

no chyba kpisz sobie a zjakiej racj on ma ci dawac kase idź i zarób nierobie jeden

nie wychowywałas dziecka a teraz chcesz od niej pieniedzy??????????????????????????????????/

bardziej chyba brakuje Ci honoru niż pieniędzy....

wkoncu to moja córka,ja ja urodziłam,moge żadac od niej jakiejs poomocy na stare lata

Czy to prowowkacją czy prawda?Jeżeli prawda to co z Ciebie za mattka była,ze doebrano Ci prawa rodzicielskie i były mąż wychowuje dziecko. Dla mnei takie kobiety to gorsze od kurew.Pfu,tylko splunąć.

rodzicielskie to widocznie na matkę sie nie nadajesz wiec czego chcesz żadąć?:O

to chyba prowokacja:-o.Nie chce mi sie wierzyc,ze istnieją takie kretynki.

to nie prowokacja błędy przeszłosci

znałam kiedys taka kobiete co tez wyżekła sie własnego dzicka,ze tez takie baby chodza po świecie

czy możesz żądać od męża zależy czy rozwód był bez orzekania o winie czy z (a jeśli tak to czyjej)...tylko jeśli była orzeczona wina męża to masz szanse na pomoc od niego. jeśli chodzi o córkę to nie wiem czy prawo do alimentów od dzieci zalicza się do praw rodzicielskich (których już nie masz) czy do praw niezbywalnych. jeśli córka nie jest dorosła i jest na utrzymaniu ojca to i tak bez szans. a poza tym to życze wszystkiego najgorszego

a ty na córke płaciłas alimenty?

bez honoru i ambicji jestes pusta szmata i tyle

nie zawsze ale płaciłam

Ja też ma3236 zycze ci wszyskiego najgorszego

normalnie ta twoja córka i mąz to powinni splunąc na ciebie i tyle jestes warta

jesli nie placilas za corke alimentow i nie masz do niej praw rodzicielskich,to nie licz na pieniadze...i nie szukaj,zeby kogos obciazac swoja osoba,tylko albo praca albo pomoc spoleczna...nie utrudniaj wlasnemu dziecku startu w zycie!!!

chyba sobie zartujesz... a za robote sie wziac nie laska??

prosiłam was o pomoc a nie o ocene

nie chce mi sie wierzyc tio napewno prowokacja skoro brak ci kasy to znajdz prace albo popros panstwo o kase a nie ludzi z ktorymi nic cie juz od dawna nie łączy

nie utrudniaj i pchaj sie w jej życie z taką matka to na księżyc albo utpoic gdzies normanie ze tez takie łachudry jeszcze żyja na świecie i maja czelnosć wyciagać ręke po pieniądze od dziecka i jej ojca normanie szok

o pomoc?????????? weź sie do roboty ty leniu jeden

pracuje,ale nie wiele dostaje,potrzebuje wiecej pieniedzy wiec szukam gdzie mogę

to idź do innej pracy a nie wyciagaj ręki do dziecka chcesz okradać swe dziecko a zresztą ty nawet nie matka jestes

to poszykaj sobie bogatego sponsora:p

ale nie wstyd ci od dziecka ciagnac? ona tez ma swoje zycie,ktore probuje ulozyc,a ty jej odbierzesz czesc kasy na to przeznaczonej...takim sposobem to juz nigdy dobrych kontaktow miec nie bedziecie

żałosna mało powiedziane

to znajdz dodatkowa robote albo zmien na lepiej platna albo wez kredyt albo idz pod kosciol zbierac na garnuszek albo do caritasu albo MOPS-u napisz do prezydenta miasta/burmistrza/wojta zostaw dziecko bo narobisz mu urazu psychicznego na cale zycie

matka- mama to ta co wychowuje a nie urodzi....jesteś dla niej nikim i niczego od niej nie możesz oczekiwać