Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleczka....

czy rodzić w Anglii czy w Polsce?

Polecane posty

Gość poleczka....

lecę teraz do Anglii w 6 m-cu ciąży do męża i sie zastanawiam czy powinnam zostać tam i urodzić czy wrócić do Polski i tu urodzić ? jakie korzyści z rodzenia w Anglii a jakie minusy jaka tam opieka lekarska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinca
ja rodziłam cztery miesiące temu i jestem bardzo zadowolona!!! nawet smiałam się do mężą kilka dni temu, że z następne dziecko też chcę tu urodzić:) opieka świetna, bardzo serdeczni ludzie, nikt nie krzyczy, każdy stara się pomóc jak może...i to nie na się tylko tak po prostu:) możesz prosić o co chcesz i znieczulenie jakie tylko chcesz.masz salę jednoosobową, radio fotele itd...przynajmniej u mnie tak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka....
fajnie ci a co teraz dalej jesteś w Anglii? czy specjalnie tam chciałaś urodzić? a co z papierami dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinca
nadal mieszkamy w Anglii, Hania otrzymała paszport tymczasowy w ambasadzie w Londynie, czekalismy tylko 3 tygodnie, akt urodzenia odbierasz również w Anglii, w Polsce musi Ci przetłumaczyć tłumacz przysięgły i składasz w urzędzie tam gdzie jesteś Ty lub mąż zameldowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinca
a nie nie specjalnie ... tylko tak wyszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez rodzilam w Anglii (cesarka), pierwsze dziecko w PL (tez cesarka) Polska nie (koszmar), Anglia tak. Super opieka az przesadnie czasem, milo, czysto, biora pod uwage twoje zyczenia, maz caly czas ze mna, pediatra i polozne skacza nad toba. Polecam zdecydowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczka....
przepraszam za te specjalnie...nie miałam nic złego na myśli. ja boję się tak rodzić z dala od domu od reszty rodziny nie znam jeżyka wiec trudno by mi było cokolwiek tam załatwić ale myślę że znajomi by mi pomogli. a mam jeszcze pytanie odnośnie tego czy o becikowe mam starać sie w Polsce czy też tam? i jeszcze co z ubezpieczeniem? tutaj jestem zatrudniona ale tylko po to by mieć wszelkie zasiłki wychowawczy itp. a mąż pracuje w Anglii i jest ubezpieczony przez swego pracodawce oddzielnie w Anglii a Polce nie nie jest, co wtedy ze mną i moim ubezpieczeniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci polecam
jezeli bedziesz rodzila w Polsce ( ja rodzilam opieka swietna) to musisz zrezygnowac z tutejszego rodzinnego z 48 zl to wtedy Twoj maz bedzie mogl pobierac rodzinne w Angli (kwota o wiele wiele wyzsza) tak poza tym radze Ci porod w Anglii. Zapewnisz lepsza przyszlosc dziecku. Co 2 obywatelstwa to nie jedno:) powodzenia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obywatelstwa brytyjskiego dziecko nie dostanie z racji urodzenia tutaj - obowiazuje prawo matki/ojca nie ziemi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do becikowego to ci nie pomoge bo sie nie staralam:) a jak maz ma ubezpieczenie w UK to i tobie przysluguje tutaj opieka jesli z nim mieszkasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze jedno - jezykiem sie nie martw, mozesz poprosic o tlumacza, ktory bedzie z toba cala ciaze (wizyty u poloznej czy w szpitalu), jest to oplacane przez NHS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinca
nic się nie stało nie masz za co przepraszać:) co do becikowego to nic nie wiem bo równiez się nie starałam:) ale myślę, że Ci się należy jeśli urodzisz w Anglii. jeśli mąz jest ubezpieczony w pracy to Ciebie również obejmuje ubezpieczenie-niech się dokładnie dopyta na jakich to jest zasadach. jeśli przylecisz to od razu zapisz sie do przychodni i umów na spotkanie z połozną, będzie ona czuwała nad Toba do końca ciąży:)i faktycznie o język się nie martw, jeśli nie tłumacz to mąż Ci pomoże, może być cały czas przy Tobie podczas porodu:)i przed i po :) ale masz prawo poprosić o tłumacza jeśli chcesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka przyjechała z mężem do Anglii gdy była w 5 miesiącu! oboje jeszcze wtedy nie pracowali, a normalnie zarejestrowała się do GP i miała wizyty z położną. po miesiącu on znalazł pracę! wszystkie badania (no nie było ich jakoś dużo), poród, opiekę po porodzie, pobyt w szpitalu miała za darmo! nie płaciła za nic! tylko teraz nie dostają dodatków na dzicko (oprócz child beneffit) - ale w sumie to zrozumiałe, bo ona nie przepracowała w Anglii ani jednego dnia! nie załapali sie tez na angielskie becikowe (500 funtów) wypłacane jednorazowo, bo on ponoć za dużo zarabia (jakies 300 funtów na tydzień). wiele się nasłuchałam i naczytałam o opiece nad ciężarną w UK, ale ta moja koleżanka była bardzo zadowolona! z tym, że miała ciąże bezproblemową! no, ale to nie wpływa na fakt, że wszystko miała tu w ramach NHS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje jako tłumacz w uk i sama też jestem mamą i swoje dziecko rodziłam tutaj j szczerze mówiąc to ki się słabo ro i jak czytam oli ie tych wredny mam które tak narzekają na wszystko w um i na opiekę w ciąży i po ciąży. Jak się nie podoba to proponuje spadać do Polski i tam rodzic . Polskie szpitale i opieka to dopiero tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×