Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ssalssa

Jakie są Wasze kompleksy? Przyznajcie się-

Polecane posty

Moim kompleksem jest duży rozmiar stopy, 41, lub nawet 42, jeśli chodzi o adidasy. Radzę sobie z tym, ale boli mnie, że nie zawsze mogę kupić buty, o których marzę, tylko muszę nosić te, które na mnie pasują:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje nogi
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miekki brzuszek. nawet jak bylam mocno wychudzona (przez chorobe), brzuszek byl miekki. intensywne cwiczenia nie daly nic. wszysto mam szczuple i jedrne oprocz brzucha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój głos? Tzn, zbyt niski, czy zbyt piskliwy? A co z nogami? Krzywe?Grube?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marne włosy,nadmiar kilogramów,syfy na twarzy i ogólna brzydota :(Jak na młoda dziewczyne to za duzo. Materialnie mam wszystko co potrzeba.I gówno mi to daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam 176 cm i może nie wygląda to źle dla ludzi z zewnątrz, ale ja na siebie nie mogę patrzeć, też wydaje mi się, że mam płetwy:D A najgorsze, że teraz modne są sposnie rurki! A ja wyglądam w nich żałośnie, przy tak wielkiej stopie.... Tak czy siak i tak je noszę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heinz Bagieta może i tak, co za różnica... Po prostu fajnie mieć świadomość, że nie jestem sama, a może znajdzie sięktoś kto powie, że jest idealny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje nogi
sa masywne mozna nawet powiedziec, ze grube w stosunku do calej reszty ciala ech, taka budowa ciala raczyl mnie Bog obdarzyc... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm.....
no to piątka bo ja też kobita z dużą stopą ale to prawda ciężko coś dostać ale jak już są to są moje he he trzeba sobie radzić kilka lat temu było ciężko ale teraz można dostać duże numery od czego jest internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam piskliwy głos, czasem bywa tak że ktoś mnie próbuje naśladować, normalnie bym rozszarpała a jeden facet powiedział, że w telenowelach powinnam grć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój głos, też nie jest zbyt kobiecy, ale co tam! Nie narzekam:-) Co do nóg, to ja też cały czas myślę, że mam grubę, i choć mam 21 lat to dopiero w tym roku kupiłam 1 mini spódniczkę,wktórej chodze i narzeczony jest zadowolony. Oczywiście ubieram pod nią czarne grupe rajtki, żeby nogi wyglądały szczuplejsze:D A najgorsze jest to, że ja polubiłam tą mini:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię swojego nosa i blizny po wyrostku...Niestety źle się zagoiła i jest bardzo widoczna...W dodatku mam ją wysoko bo lekarze nie byli pewni czy to wyrostek :O Ale moim największym kompleksem, który spędza mi sen z powiek jest biust...a raczej jego brak...Nie wyobrażam sobie pokazać go jakiemuś facetowi :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie na stpach moje kompleksy sie nie koncza:P chcialabym miec ladniejsza cere, oczy ogolnie cos co przyciaga uwage. mam niewielki biust, jestem niska, wlosy nie sa ani proste ani krecone, nie mam talii i wieczny problem z brzuchem no i oczywiscie celulitis:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z twarzy jestem zadowolona, choć uważam, że nie potrafię podkreślić jej uroku:D Choć mam małe oczy i małe usta to nie narzekam. Za to kolor oczu jest przenikliwie błękitny:-) Choć rzęsy do bani, krótkie. Biust? Nie za wieli, właściwie 80 b miseczka, ale narzeczony zadowolony, potrafi mnie dowartościować i wciąż chce go oglądać:-) To najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edgia
Szczerze - zbyt słabo znam język angielski, nie opanowałam tak dobrze obsługi kompa jak bym chciała. To drugie się zmieni, z języków jestem kiepska, krępuję sie mówić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latam po ciucholandach, ale jeszcze żadna nie wpadłami w oko, ta, którą mam jest luźna i poszarpana więc nie jest wulgarna:D Chciałabym taką samą,ale nie potrafię znaleźć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edgia kompleksy o kórych piszesz nie są straszne! Bo możesz to łatwo zmienić! Zapisać się na jakiś kurs! Gorzej zmienić wygląd! Nie wyobrażam sobie uciąć dużego palca u stopy, który jest o cały centymentr dłuższy od pozostałych:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepepe
a ja mam za duze boczki, za grube uda....ladne,duze i jedrne piersi ale male rozstepy na nich, no i jeszcze dobijaja mnie moje zabki bo nie sa tak snieznobiale...i dolaczam do grona pletwiastych...moj nr buta 41 !!!!!!! reszta jest o...k zreszta z tym jakos zyje i przestalam sie tym przejmowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez z czasem przyzwyczajam sie do swoich kompleksow, z "pletwy" juz sie smieje:P ale zawsze cos tam mi nie bedzie pasowalo:)jestem uwazana za ladna i zgrabna(co mnie dziwi okrutnie!!) wiec chyba tragedii nie ma,ale mam wrazenie ze szalu nie robie...a chcialabym:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zębów, to wszystkie mam równe, tylko prawą górną czwórkę mam wsuniętą w głąb bo mi ósemka ją tam wcisła! Więc teraz nie uśmiecham się szeroko do zdjęć bo z prawej strony wygląda to jakbym nie miała jednego zeba!! No i ogólnie mam je słabe! Brak szkliwa, łamią się, nadwrażliwe...błeee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZANELKA26
Małe piersi :( Ale sa już plany na pozbycie sie tego kompleksu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się śmieję z płetw, mój były śmiał się z nich, nawet potrafiłam się popłakać, byłam na ich punkcie bardzo wrażliwa. Dzisiaj jestem zaręczona, a były błaga bym do niego wróciła i deklaruje, że moje stopy są piękne! Żenada:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×