Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justAgirl18

potrzebuję radę adwokata...

Polecane posty

Gość justAgirl18

Witam. Mam pewien problem. Od roku mam zasądzone 400zl alimentów których mój ojciec nie płaci. Nie brakuje mu środków do życia. Jednak nie daje na utrzymanie mnie i rodzeństwa. Niestety moja mama się nie stara o to mimo że jest ciężko. Ja za 4 mies kończę 18 lat i wiem że mogę wnieść sprawę do sądu o niepłacenie alimentów. Czy mam prawo żądać od niego również zaległych? Nie jesteśmy w dobrych stosunkach. Ojciec wielokrotnie nastawiał mnie przeciwko matce, niestety gdy ja mu powiedziałam wprost że mu nie wierzę on mnie wyklnął. czy mimo tego że nie utrzymuje z nim najlepszych kontaktów, sąd przyzna mi te alimenty? proszę o pomoc!! z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-prawnik
jest fundusz alimentacyjny, z którego powinny od dawna być wam wypłacane pieniądze przez aństwo, a ojciec ścigany za zaległe długi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-prawnik
*Państwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary placi i koniec
oczywiscie ze ci przyzna bo to ojciec i musi placic dopoki sie uczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary placi i koniec
a jego problem czy on bedzie placic czy panstwo i pozniej sie z nim "rozlicza" hehe moj ma 20 tys zaległych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfgfg
zapytaj tu www.forum.prawnikow.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justAgirl18
dzięki za rady:) no wiem że powinien płacić... na kochankę ma ale na nas nie... ehh... dzięki jeszcze raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degeg
no zrob to bo pieniadze naleza wam sie jak psu cos tam, nie pamietam jak sie mowi, a mama pewnei nie ma sily sie uzerac z ta osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justAgirl18
no tak wiem. z moim brartem utrzymuje sporadyczny kontak, lecz nastawia go przeciw mamie i mnie i jest istne piekło... niestety mama miała szanse żeby przydzielono mu kuratora... ale tego nie zrobila... nie wiem czy to bezsilność czy strach przed ojcem... wiele razy jej groził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×