Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeśli jesteś przeciw

akcja protestacyjna przeciw pomysłowi 6 latki do szkoły!

Polecane posty

Gość jeśli jesteś przeciw

Jeśli jesteś przeciw tej idei - mozesz złożyć swój podpis pod protestem w tej sprawie Oczywiście przymusu nie ma - kto chce może dołączyć do akcji. www.ratujmaluchy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie sie wpisałam ...
sama poszłam do szkoły o rok wcześniej ...nie wiem po jaką cholere zabrali mi rok dziecinstwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
a ja jestem za i dlatego nie podpiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego jesteś za - powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się wpisałam - dlaczego? Z prostej przyczyny. Zerówka stanowi łagodne przejście Dziecka z przedszkola do szkoły. W przedszkolu dominuje raczej zabawa. W zerówce Dziecko uczy się, że trzeba "na lekcji" siedzieć przy stoliku, uważać i nie ma wówczas zabawy. Uczy się tego stopniowo - powoli. Jest czas przeznaczony zarówno na swobodną zabawę jak i na zajęcia przygotowujące Malucha do uczestnictwa w "prawdziwych" zajęciach szkolnych. A gdy poślemy 6 latka prosto z przedszkola do szkoły...........tylko będzie to źródłem stresu niepotrzebnego dla Niego. To samo zdanie mam w kwestii wprowadzenia durnoty pt gimnazjum..... Ja przez 8 lat byłam w jednej klasie z moimi kolegami i koleżankami.....przez ten czas każdy znalazł swoje miejsce w klasie, każdy miał swoich kolegów, koleżanki, z którymi się dobrze czuł. W 7 klasie społeczność klasowa była już bardzo bardzo "dotarta". A teraz? Człowieka w okresie buntu i udowadniania sobie i wszystkim, że już jest dorosły, co również powoduje, że taki młody człowiek chce za wszelką cenę być naj we wszystkim pcha się do nowej szkoły, w nowe towarzystwo, gdzie znów musi "przecierać szlaki" - każdy taki młodociany stara się udowodnić, że ma siłę przebicia, my nazywamy to cwaniactwem. Każdy walczy o pozycję w nowej społeczności......wielu z tych "młodych wilków" nie jest w stanie się przebić, a wówczas ci bardziej "przebojowi" żeby się popisać i pokazać jaki to jestem/jaka to jestem "cool" pastwi się nad tymi słabszymi..........efekt? większa podatność na ucieczkę w narkotyki (choć ta druga grupa znów by udowodnić, że są "cool" również po nie sięga), rosnąca fala targnięć na życie itp. itd. I po co było tworzyć gimnazja? Jak był system ośmioklasowy to ludzie w szkole podstawowej na tyle przyzwyczajali się do siebie, że okres buntu i udowadniania swojej "siły" przechodził (oczywiście nie we wszystkich przypadkach, ale w większości) bez większych perypetii.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złożyłam swój podpis.... ze względu na mojego synka - rocznik 2004.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bralczyk prof.
Zgadzam się z już obecną mamą. Po prostu dzieci potraktowano przedmiotowo! Aby ratować posady dla nauczycieli i olać realne potrzeby stworzenia większej ilości przedszkoli i zerówek odbiera się dzieciom rok spokojnego dojrzewania do szkolnego kieratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
A ja jestem za. Może dlatego, że mnie to nie dotyczy, patrzę na całą sprawę pod innym kątem. Prawda jest taka, że wiele dzieci mimo obowiązku nie chodzi do zerówki. Są to najczęściej dzieci z rodzin patologicznych, albo przynajmniej, nazwijmy to, zaniedbanych. Dzieci, które już na starcie są opóźnione, bo ich rodzice uważają, że najlepszym sposobem na zajęcie dla kilkulatka jest telewizor. I takie dziecko przychodzi do pierwszej klasy nie potrafiąc nic. Tymczasem jeżeli w przyszłości pierwsza klasa zastąpi zerówkę, to ci rodzice do szkoły jednak dziecko poślą. Tym samym dzieci te nie będą tak bardzo odstawać od rowieśnikow i opóźniać nauki pozostałym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO osoby wyżej
no wybacz, ale można zwyczajnie wprowadzić OBOWIĄZEK ZERÓWKI, nie pomyślałaś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez zlozylam podpis.Przeraza mnie przeciazony program nauczania:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez podpisalam tym bardziej ze dotyczy to mojego syna bezposrednio (rocznik 2003)... paranoja jakas... juz nie mieli co wymyslic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a mojej córce sie upieklo ma 6 lat i idzie od wrzesnia do zerowki ale to paranojaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zanim moje dziecko pójdzie do szkoły to system zmieni się parę razy, więc póki co mi to zwisa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sledzie w smietanie
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj panikary...
jestem nauczycielką i nie mam nic przeciwko - przeciez nie chodzi o to zeby dziecko bylo zamiast w zerowce to w pierwszej klasie tylko przede wszystkim o fizyczne przeniesienie zerowki w budynki szkolne - główna zaleta - moim zdaniem - jeden nauczyciel moze byc z dzieciakami przez cztery lata :) a to in plus, zdecydowanie. poza tym, z tego co ja sie orientuję - a od wrzesnia zaczynam prace własnie w takiej zerowce przy szkole podstawowej - nie ma tam podzialu na lekcje - bo byc nie moze, biorac pod uwage program i organizacje zycia zerowkowiczow, wiec uszy do gory. nie chodzi o to zeby dzieci chodzily rok wczesniej do szkoly, tylko zeby przeniesc zerowki do szkol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy się z tym nie zgodze ja
też poszłam w wieku 6 lat do szkoły:O (ambicje rodzicielskie)... do 3-4 klasy było fajnie ale potem musiałam wiecej sie przykładac . Nie zgodze sie z postem wyzej...powinnas wiedzieć ,że zerówka nie NAUCZA lecz PRZYGOTOWUJE dzieci do nauki czytania i pisania!!! A ja nie chce aby moje dziecko musiało przechodzić to bardzo wczesnie ...po prostu zaczną sie juz prawdziwe obowiazki ... Już ludzie protestują,ze nasze dzieci mają przeładowany program a wiele dzieci chodzi na dodatkowe zajecia a to z informatyki,dodatkowo angielski,niemiecki a to jeszcze jakies kółko taneczne albo ognisko muzyczne :O nie wiem co o tym już myśleć ... A gdzie normalne radosne i beztroski dziecinstwo takie ,które sami mielismy ....bo ja oprócz tego,ze poszłam rok wczesniej do szkoły nie miałam za dużo obowiązków i dzieciństwo miałam raczej szczesliwe -wiecej obowiązków zaczęło sie już od liceum ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZENIESIENIE ZERÓWKI W BUDYNK
SZKOLNE juz dawno nastąpiło !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas sie zastanowić dlaczego
teraz KORKI stały sie modne ?! ...modne !:O po prostu dzieciaki nie wyrabiają na zakrętach i bez korepetycji ani rusz ....a jak kogos na nie nie stać to co?!...a moze nauczyciele tez mają za mało czasu na nauczenie dzieci tego co powinni i takie skutki ...czas na zastanowienie ...naprawde nie chce takiej szkoły I TEŻ SIE WPISAŁAM !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez protestujeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem czy sluszna akcja
zadne z moich dwojga dzieci nie chodzilo do zerowki - nauczyly sie same liczyc i czytac w domu, bylaby to dla nich strata czasu, zreszta radzilam sie psychologa.Nauczycielki zerowki tez mowily, ze to tylko przechowalnia. Dzieci bardzo chcialy isc wczesniej do szkoly. Ale mysle,ze to indywidualne. Jedno dziecko potem bylo szczesliwe, ze ma rok w zapasie ( dziewczynka), drugie twierdzilo,ze stracilo cos z dziecinstwa (chlopiec). Ale chyba dlatego,ze byl mlodszy od kolegow w klasie , a nie,ze nauka zaczela sie wczesniej. Klopotow z nauka nigdy nie mialy. W wielu krajach swiata nauka zaczyna sie od 6go roku zycia. Po prostu zalezy, jaki jest program pierwszej klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic głupszego jeszcze dziś nie słyszałam, że powodem żeby posyłać 6 latka do szkoły jest to, że jest wiele rodzin patologicznych które nie posyłają dzieci do zerówki. Zerówka jest obowiązkowa. A idąc twoim tokiem nyślenia posyłajmy dzieci do szkół specjalnych bo przecież są dzieci które musza do nich chodzić i nie mają innej alternatywy. Masz nad wyraz rozwiniętą empatię chyba że tłumaczy cię to że sama wychowałas się w takiej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy zerowka
jest obowiazkowa, skoro moje do niej nie chodzily. I zgadzam sie chyba z argumentem Alexxxy - jesli cos nie jest obowiazkowe, to faktycznie dzieci moga byc niejednakowe na starcie. Tym bardziej ze zerowki sa bardzo rozne - szkolne, przedszkolne. Za tzw "moich czasow" zerowek nie bylo i jakos zylismy w I klasach. Chyba chodzi o ujednolicony , obowiazkowy program dla 6latkow, obojetnie czy go zwac zerowką, czy I klasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypominam
o akceleracji rozwoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka u nas JEST JUŻ
obowiazkowa ! A dziecko posłane wczesniej do szkoły traci cos w swoim zyciu i TE OKROPNIE PRZEŁADOWANE MATERIAŁEM PROGRAMY ! NIE NIE NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×