Pomocy mam taką zgage ze zaraz umrę

Normalnie mam już dosyć....Aż smak rzygów w gębie czuje... Mam WIECZNĄ zgagę.... Nie pomaga Rennie.... co zrobic??/ ma tez ktos tak??

a ranigast?

Mnie pomaga ranigast, mam refluks i zwykle łykam rano i wieczorem, a w nagłej potrzebie maalox.

albo alugastrin,a co lubisz pic

marchewka marchewka marchewka!

ja np mam zgagę po wódce, soku pomarańczowym, kopytkach, pierogach i takich tam. Jesz takie rzeczy?

naprawde marchewka???

Zero słodyczy,smzonego i tłustego jedzenia-pij dużo płynów-najlepiej wode i miętę przez kilka dni.

Do ssania siemię lniane. Sa takie tabletki- dostępne w aptekach lub sklepach zielarskich.

naprawdę marchewka, jak nie lubisz chrupac to wycisnij z niej sok w sokowirowce i popijaj! mi pomaga nawet kubus z samej marchwi ale odradzam, bo ten soczek jest dosladzany, lepiej swieza marchewke wycisnąć

zgage po wodce nie chcialabym miec;)ja najczesciej po sokach

coś wiem na ten temat---z jedzeniem ostrożnie --mniej a częściej wykluczamy to co wyżej inni wymienili zrób sobie dietkę---dodatkowo jeden z lepszych środków to GEALCID około 7 zł.duże tabletki ktore wytwarzają piankę ktora powstrzymuje treść żołądka----a chwilowo dietka

Polecam tabletki ( na recepte ) Lanzul S spokój na troche miałam tak samo Pozdrawiam

to pewnie masz reflux. musisz isc do lekarza. trzeba zaczac brac leki na zredukowanie kwwasow zoladkowych, prezepisze ci nawet internista. ja biore \"nolpaza\", nwy lek, nie taki drogi,codziennie na czczo pol godziny przed sniadaniem. tylko takie leki trzeba brac dluzszy okres czasu, pare miesiecy. pomoglo mi i to bardzo. moge spokojnie jesc, to czego do tej pory nie moglam. idz do lekarza, bez problemu ci przepisze takie cos. a te maloxy to tylko dorazne sa jednorazowe. prawdziwe leczeni zgagi musi potrwac dluzej.