Zywnosc drozeje - wszystko przez glupich rolnikow

Prowadzenie niewydolnego rolnictwa przez glupich polskiehc rolnikow, ktorzy maja po pare hektarow, maja jakis stary ciagnik i wlasnie przez takich kmiotow wszyscy my musimy placic coraz wiecej za jedzenie. Gdyby zlikwidowac KRUS, wszystko byloby lepiej, gdyz ci niewydolni leniwi rolnicy wreszcie zrezygnowaliby z rolnictwa, przekwalifikowali sie, sprzedali pola wiekszym farmom i ceny wrocilyby no normy

dyplom kupiłam na stadionie dziesięciolecia

Jak sądzisz , może tę kuniunkturę 'KTOŚ' celowo nakręca ?

Wine za to ponosza glownie rolnicy, to im zalezy, zeby wszystko bylo drogie.

i dobrze moze nie bede tylke zre :)bo mnie stac nie bedzie i schudne

tam głód im w oczy zagląda, a prywatnych, małych rolników tam nie ma... Jaką masz na to teorię bezmyślna istoto?

zauwaz, ze nie ma tam przede wszystkim duzych rolnikow ty nalesniku dla ubogich

co ja będę tłumaczyć głupim kurwą z kafe tak skomplikowane zagadnienia :o

taaak? To dziwne, bo tam państwowa ziemia - czyli duże gospodarstwa. Z ekonomią jesteś na bakier, ale żeby z geografią także? :D

liczba mnoga rodzaj zenski ma na koncu OM wiec jak juz paniOM, a nie panią, idiotko!

Oceniam inaczej Polską sytuację i chyba Polacy mogą zdrowo namieszać tym, którzy wymyślili ten 'UKŁAD' . Pegieery ( PGR ) już w Polsce były i to się nie sprawdziło , natomiast zawsze się sprawdzało to, że przy wielu domostwach w ogródkach rosła sałata lub ziemniaki i fasola obok grochu , więc na własne potrzeby zawsze było z nadwyżką a ten rok zapowiada się na bardzo udany, więc chyba wszyscy rozumieją , że ktoś te ceny żywności nakręca. Spółdzielnie rolnicze nadal w Polsce działają i mają się dobrze :)

żywnośc , która kupujemy jest produktem w pełni tego słowa znaczeniu....owoc warzywo samo nie spadło nie wyrosło z ziemii i się nie teleportowało do zieleniaka pod Twoim blokiem. Za nim to się stało pokonało parenascie kilometrów, było magazynowane, przetwarzane, sprawdzane , selekcjonowane...i tak dołacz do ceny paliwo, prąd, ludzką pracę i masz zajbiście droga żywność..a rolnik..rolnik jest dostarczycielem surowca i na tym jego rola najczęściej sie kończy...to co się dzieje później ma największy w pływ na cenę. w dodatku wspomniany tu dobry sezon dla rolników tak na prawdę wcale nei jest taki zajebisty bo znaczy że ogólna cena skupu będzie niższa ze względu na dużą ilość. ludzie biegający w krawatach i ustalający między sobą jak wypadnie interes nie są rolnikami, może kiedyś byli ale teraz po prostu robią biznes.

bzdety ...rolnicy są najmniej winni za ceny żywności,ale skoro mamy tak tępych ekonomistów w kraju to co sie dziwić...bożzsze...tacy ludzie kończą studia...masakra

myślicie ,że ktoś podpisze się ekonomista i już ukończył studia itp a może to być pan Edward cieć z bloku obok :o

Mam rodzinę na wsi, daleka, więc nie myślcie, ze mijakiegoś chabana dadzą. Maja ze 20 krów, kilkadziesiat hektarów ,głównie zboże. I w tym roku, jak mówili, wydali na nawozy 20 TYSIĘCY ZŁOTYCH!!!! Więc co my jemy???????? A powodzi im się niezgorzej, bo z tego utrzymuje się 6. osób + chłop wynajęty do roboty, i stawiaja już trzecią chałupę.

wkrótce kupimy dwa kabany ,cztery capy i osiem tryków,ęde je insyminowac w celach rozpłodowych a nadmiar ejakulatu sprzedam sąsiadowi z za miewdzy ...i interes sie kręci..no