Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mtyg

czy to prawda że wszystko zaczyna się w nocy?

Polecane posty

Gość mtyg

moja mama i koleżanki uważają,ze bóle,skurcze,odpłynięcie wód -wszystkie objawy porodu przeważnie wyskakują w nocy.bo chyba rzadko słyszy się ,że ktoś tam dostał skurczy porodowych w dzień.raczej w nocy,nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przewaznie nie znaczy zawsze- u mnie akurat w bu przypadkach zaczeło się w nocy ale jest wiele dziewczyn które zaczynały rodzić w środku dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to mój gin powiedział - poród zaczyna sie zazwyczaj o takiej porze o jakiej dziecko było "robione", a więc najczęściej w nocy. Wychodzi na to że mój się zacznie w porze greckiej sjesty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o to ze najczesciej porod zaczyna sie w nocy poniewaz kobieta jest wtedy najbardziej rozluzniona itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
ja dostalam takich porzadnych skurczy w nocy ale dzien wczesniej mialam takie leciutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wody odeszyly o 15 ! i zaczeły się skurcze. w noc poprzedzającą nic , zero symptomów zbliżającego się porodu- ur. 4 dni przed planowanym terminem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też zaczeło się w nocy ok.2 ale myslałam, że to jeszcze nie to, od 6 rano regularne co 10 min, szpital, o 14:10 córeczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawczyni tematu
To , że wszystko zazwyczaj zaczyna się w nocy i że dzieci rodzą się najczęściej w nocy (choc w dzisiejszych czasach jest to juz zachwiane) wynika głównie z tego iż w czasach kiedy nasi "przodkowie" mieszkali w jaskiniach to właśnie w nocy było spokojnie i bezpiecznie i w spokoju mogły sie rodzic dzieciątka nie tylko ludzkie zwierzęta też tak mają ... tak pomyslała za nas natura !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie moje porody temu zaprzeczają :p raz: wody zaczęły wyciekać wczesnym rankiem... dwa: pierwsze nieśmiałe skurcze pojawiły się koło 9. rano, a córka urodziła się po 16. trzy: rozpoczął się w sposób nie całkiem naturalny ;) zostałam tak zbadana (przed południem) że podczas badania pękł pęcherz płodowy, a potem juz wszystko b. szybko :) cztery: wody chlupnęły po 14, a za dwie godziny mały był na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś w tym jest. Bardzo często słyszy się, że wszystko zaczęło się w nocy lub nad ranem, ale zdarzają się wyjatki. U mnie zaczęło się ok. 15, przed 17 odeszły wody, a synek urodził się o 21.25. Szczerze mówiąc byłam pewna, że urodzi się w środku nocy, lub na drugi dzień. Cieszę się, że tak sprawnie poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zaczeło się o 2 w nocy :D Ciekawe kiedy teraz mnie weźmie... chyba wolalabym zeby to byla noc niż np 16 w tygodniu... bo wtedy bysmy do spzitala godzine w tych korkach jechali :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dwa razy zaczęło sie rano tak ok. 8.00 . Z tym ze z synem skończyło o 18.00 a córka o 14.30. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ...
u mnie zaczęło się o godz. 23.00 wpierw odeszły mi wody, około godz. 2.00 w nocy dostałam skurczy, a poród (cesarka) o godz. 9.00 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierwszych skurczy dostalam koło 13 a 17.23 mały już był na świecie ale z córką to już od rana wiedziałam, że urodzę, pojechałam do szpitala koło 21 a urodziła się 1.15 tak, że róznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wmoim przypadku rano sie wszystko zaczęło ok 9 rano. Hmmm...więc coś w tym jest że o podobnej porze kiedy było poczęte heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×