Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosiaczek prosiaczek

duża nadwaga! ---- razem damy radę! od teraz PO CO CZEKAć

Polecane posty

Hej!Też myślałam,że już nikogo tu nie zastanę,a tu wpis! Co u Ciebie Angie? Mi opornie idzie:( Zważę się za 10 dni,wtedy zobaczę ile mi się udało schudnąć przez miesiąc.Znów palę,a fajki drożeją! Madziu,super schudłaś.Zdradź tą tajemnicę jak Ty to zrobiłaś? Gosiaczku,a co tam u Ciebie? Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a szkoda gadać ....przytyłam prawie to co schudłam ostatnio, pale ciągle i ni chce mi się rzucać bo lubie ale tak chyba działa właśnie uzależnienie.. :P waże 86 kilo i motywacji ani śladu.....nie wiem co mam robić:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od przyszłego tygodnia zaczynam chodzić na gimnastykę.Jest 2x w tygodniu,ale ja ze względu na system mojej pracy będę mogła chodzić tylko raz,ale dobre i to.W domu jak poćwiczę 15 min.to góra,a tam niestety nie wypada wyjść po 15 min.tylko ćwiczyć z wszystkimi godzinę. Miłego dnia Laski!:)Piszcie coś,nawet jak nie chudniecie,wszystkie przecież wiemy,że nie jest łatwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczku, nie czytałam całego topiku, ale z początku pisałas że jesteś z warmińsko - mazurskiego, ja również. A gdzie mieszkasz, w jakiej miejscowości?Może wreszcie ktoś blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amicca witaj..widzę mamy podobną wagę;);p jaką dietę stosujesz?ćwiczysz jakoś?ja od soboty mam rower w końcu :) i zamierzam na nim ćwiczyć ile się da bo do innych ćwiczeń się nie nadaje i nie lubie...ej dziewuchy macie ochrzan! co z wami się dzieje>>>>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laski!!! Ja niestety po przeżyciach szpitalnych załapałam przeziębienie i teraz z nim walcze. Niestety stanęłam w miejscu 101 i nic w dół. ciesze sie, że nie w góre. trudno zrzucasz te kg, oj trudno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego tak łatwo przytyć a tak trudno schudnąć??oto jest pytanie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mi poleciały łzy. Przykro mi, nie trać wiary, że bedziesz mamą i skończ te diety. Czy to warto????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reniutka, to nie przez diety, bo moje odchudzanie polega na zwiększeniu ruchu i niewielkim ograniczeniu kalorii.chudnę powoli i zdrowo. cos innego musiał pójsc nie tak. a ze nie planuję zadnej ciąży w najbliższych latach, to moze się poodchudzam znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!Dawno mnie tu nie było,ale nie tylko mnie.. U mnie trochę lepiej,waga powoli spada,ale pale znów:( Minimonia,nie odchudzaj się już.Masz super wagę i trzymaj ją! Ja już w życiu nie będę tyle ważyć i będę szczęśliwa jak zobaczę 7 z przodu i to utrzymam. Madzia co Ty zrobilaś,że 20 kilosów zleciało Ci w 4 miesiące? Pozdrowionka dla Wszystkich,piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gochamax fajnie że leci i waga ciesze się :) moja znowu spada...jeszcze raz schudnę i wróce do swojej wagi(słoniowej) a oszaleje:(( zima idzie a mój organizm chyba epoki pomylił i zaczyna magazynować wszystko ;p a koleżanka co tyle schudła w 4 miechy mogłaby coś szepnąć na temat:)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie,że u Ciebie Angie też w dół! Panna mad!Odezwij się! A gdzie Gosiaczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no odzywam odzywam :D dziewczyny, schudłam tyle, ale teraz wszystko w miejscu stoi, bo mi się po prostu już nie chce niczego kontrolować... i tak już.. od miesiąca :D [dobrze że NARAZIE nie ma jo-jo, a jak jest, to niewielkie^^ schudłam do 73, a teraz znów 74, no ale ciicho tam.] a więc. jak już wspominałam, czerwona herbatka. po drugie rower. po trzecie jedzenie mniejszych porcji, prawie zero słodyczy, niejedzenie po 18, kategoryyczne. no i koniec chyba. a od czasu do czazu, żeby nie zwariować, dawałam upust swoim rządzom, bo to możnaby oszaleć :DD dziewczyny, Wam też się uda! :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i w ogóle matko kochana nooo.. trzeba silnej woli, duużo wody niegazowanej i nie zrażać się po porażkach.. :D ale teraz to ja naprawdę potrzebuję pomocy, bo żrę i żręęęę.. chyba ta czeerwona herbata nie pozwala mi przytyć. waga 73,8... tylko jak tu dalej chudnąć...? i tu potrzebuję wsparcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panno_mad! schudłaś 2 dychy KOBIETO! tylko pozazdrościć...dziel się swoimi motywacjami! Trzymam kciuki;) dziś się zważyłam ta waga to niestety durny okres i dziś waże 84 na szczęście a nie 86 dwa dni temu;p ale i tak sie wkurzylam..ja wracam do swoich DOBRYCH jedzenia;) a więc dobre śniadano i do 17h zdrowe przekąski co 3-4 h:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam za Was wszystkie kciuuki.. a motywacja? no cóż.. jak patrzyłam na swoje zdjęcia, to po prostuuu.. to mnie motywowało - nie chcę wyglądać już tak jak wcześniej. teraz trochę gorzej z tą dietką, ale od dziś znów zaczynam, więc będę tu wpadać i dietkować razem z Wami. :) tyle że już ruchu tyle nie będzie, a mięśnie w tłuszcz się zamieniają.. O__o mówię Wam dziewczyny - po prostu.. znajdzcie sobie cel! gdy będziecie chciały zjeść czekoladę, popatrzcie na swoje zdjęcie sprzed dietkowania, albo pomyśl o kimś, kto Cię dawno nie widział i o jego reakcji na Twój nowy wygląd. pomaga :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co...kupiłam pas vibra tone ;p zobaczymy czy się dałam nabić w utelke;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Witajcie. Mysłam, że jak wejde tu po tak długiej nieobecności, to kilka stron temtu będe miała do czytania:).A tu nie:). U mnie teraz jest strasznie stresowo.Zaczełam ten 2 kierunek.I nie wiem czy dam rade.Strasznie sie dziewczyny stresuje.Ciągle o tym myśle.JEstem nerwowa.Złoszcze sie o wszystko.Płacze po kątach.NAwet nie po kątach.Ide ulica i łzy mi lecą.Chce być ciagle sama.Najchetniej nic bym nie jadła. Wiem, ze to wszystko to bardzo zle objawy. JAk tak dalej pojdzie to nie wiem.A w sumie nie mam czym sie streswoac.Bo dopiero mialam tylko 1 cwiczenia. Ale wydaje sie taka stara wsrod innych dziewczyn.Wszystkie po 19 lat, a ja 23. Nie wiem jak to bedzie.Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski! Angie dobrze,że mi przypomniałaś o pasie,bo leży schowany w szafie.Wydaje mi się,że trochę działa,mi zmniejszyl celulit na udach. Kiki,będzie dobrze,początki są zawsze trudne. Pozdrawiam wszystkich,pa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u Was dziewczyny? U mnie mały zastój,ale najważniejsze,że nie przybywa. Pozdrawiam wszystkich,pa!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też zastój ale na szczęście nic nie rośnie;p mam nową pracę ale dojazdy są okropne bo zajmują mi 1.5 dziennie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to topik padł. zaglądam codziennie i nic sie tu nie dzieje, a miałyście się wszystkie wspierać. szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej...to nie fer..nic nie padło...a jak zaglądasz codziennie to trzeba było napisac ;p a ja mam 7 z przodu;p ihihi ale niestety nie dzięki dicie ale zmianie miejsca pracy i stresem z tym związanym więc albo utrzymam albo jojo znowu będzie i klops;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Angie super!Kiedy ja zobaczę 8 z przodu? Reniutka,a jak Twoja waga?Jest już 9 z przodu? Pozdrawiam,piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocha....3 kilo i będzie:) przecież już nie dużo:)));) powodzenia;) a co tam u reszty Was słychać??Pisać pisać a nie spać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee widze, że mój wpis Was zmobilizował. Ciesze się Niestety była 9 na przodzie i ją zaniedbałam. Motywacji jakos nie miałam, ale może jak juz jestescie to znów weznę się za siebie. Pozdawiam Was i juz znów będę codziennie (lub prawie) zaglądać na ten mój ulubiony topik tylko piszcie co u Was bo to niezla mobilizacja i rywalizacja PRAWDA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×