Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jskcjejef

mam 20 lat, nigdy nie mialam faceta, czekam na wlasciwego

Polecane posty

Gość jskcjejef

zeby sie z nim kochac. a jednak, czuje, ze hormony we mnie tak buzuja, ze tak naprawde moglabym sie teraz przespoac moze nie z pierwszym lepszym, ale czuje potrzebe zblizenia, kochana sie, bzykania, sekszenia czy jak to ludzie nazywaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikuliruri
no to zrob to... ja tak zrobilam i mam gdzies co inni mysla, wazne jest jeszcze to czy znasz kogos odpowiedniego, ja mialam i mam takie szczescie :D haaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
ale jak to zrobie, nie bede mogla sie na siebe pozniej patrzyc i nie znam nikogo odpowiedniegoO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze cos z twoimi wymaganiami jest nie tak? masz 20 lat a nie spotkalas jeszcze fajnego faceta? fajnych facetow jest mnostwo.l i lepiej obniz wymagania, bo potem bedzie zonk jak ten "wlasciwy" okaze sie baeznadziejni (bo tu zachodzi paradoks, faceci sa fajni, ale beznadziejni zarazem ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właściwy facet
spotkamy się koło czterdziestki , ja tez na ciebie czekam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markiet
ja mam 26 lat i nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markiet
za to miałem dużo chłopaków :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
macie racje, to tak jakbym szukala ulubionej potrawy:( nie wiem ze mna cos nie tak jest, chce zwiazku ale tez boje sie i w sumie nie mam wymagan niewiaodmo jakich, a zd rugiej strony chyba wybrzudzam:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markiet
ja nie mam dziewczyny dlatego ze nie nie mam do kobiet odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
bo ja wymyslilam sobie w glowie jakiegos faceta, jaki cudowny zwiazek i chyba suzkam tego i jak widze jakiegos faceta to siobie mysle"nie, to nie ten" itp. jestem nienormalna:Owlasnie mi t usmyslowiliscie.dzieki! p.s.Misiowata_mandarynka (misiowata_mandarynka@interia.e) To tak jakbyś szukała ulubionej potrawy, żadnej nie próbując dziekiza ten wpis.to takie proste a dla mnie chyba jak do tej pory bylo za trudne by zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
ostatnio jak jeden z kolegów chciał mnie zaprosić na kawę , to szyderczo się uśmiechnęłam warknęłam odbytnicą i uciekłam :( 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
marny podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co chcesz sie spieszyć, znajdziesz napewno a \"obniżanie poprzeczki\" czy inne rady sa bezsensu . kieruj sie własnyjm rozumem bo tylko ty ponosisz za to odpowiedzialność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
dobra powiem wam prawdę , jestem tak szpetna ,że dostałam ofertę pracy w domu strachów w wesołym miasteczku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość referee Webb
Byle kiedyś krolena ktora tez postanowila czekac.I czekala.W koncu umarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
nie jestem szpetna, wiem, ze moge sie podobac, jednak z moim charakterem cos nie tak, skoro uciekam przed kazdym potencjalnym partnerem.boje sie, ale czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kenniks
Boisz się zaryzykować... bo szukasz czegoś wyimaginowanego i zanim w ogóle spróbujesz wmawiasz sobie, że to nie jest to... nie próbując się nawet przekonać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
jest dokladne tak jak piszesz. jak z tego wyjsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kenniks
Może naprawdę nie znalazłaś nikogo odpowiedniego? Czasem warto jednak nawet porozmawiać z facetem, któtego normalnie byś przekreśliła. Zaryzykować spotkanie, randkę... To Cię nic nie kosztuje... Zawsze możesz się wycofać jeśli Ci się nie spodoba. Jak mawia pewna bardzo mądra osoba:"Ideały są nudne, bo nie ma czego poprawiać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
u mnie to wyglada tak, ze fac moze byc mily, sympatyczny, nawet okej z wygladu ale po prostu no nie chce z nim byc i tu powstaje pytanie, czy ja sobie to wmawiam, ze nie chce z nim byc bo sie po prostu boje, czy naprawde nie chce z nim byc:O chyba naprawde szukamkogos kto nie istnieje. zaczynam sie z tym meczyc, nawte jak sie spotkam z jakis facetem, to juz na 2 spotkanie z nm nie pojde:O jestem idotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajeta
gdy mialam 20 i wiecej i mniej:) to mialam i nadal mam kolegow i nie mialam w wieku 20 lat presji posiadania na sile faceta, wlasnie nic na sile, ale i nie uciekaj przed rozmowami czy towarzystwem plci brzydkiej, swojego meza poznalam w 24l :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajeta
nie jestes idiotka tylko po prostu nie patrz na kazdego faceta jako material na lozko meza czy chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskcjejef
ja tez nie mam w sumie jako takiej presji, zyje sobie, jestem szczesliwa, realizuje sie itp. jednak czasme sobiemysle, co tak naprawde powoduje,z e jestem sama i wiem tez, ze to moje zachowanie wzgledme facetow nie jest do konca normalne i jak mnie najdzie na przemyslenia, tak jak teraz, to boje sie, ze tak juz bedzie zawsze, bo przeciez moze byc, jelsi JA tego nie zmienie. ogolnie mam slaby kontakt z facetami, duzo lepiej czuje sie w towarzystwie kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiesz czego chcesz
rozkapryszona ksiezniczka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kenniks
Nie wiem co Ci poradzić... w życiu często spotykałem się z wieloma dziewczynami. Przeważnie były bardzo ładne sympatyczne, ale czegoś mi brakowało... klimatu? przeznaczenia? nie wiem... po prostu nudziłem się w ich obecności. Potem poznałem "ją" na początku nic. Wchodziliśmy sobie w słowo w ogóle nawzajem siebie nie słuchaliśmy. Jednak z czasem odsłoniliśmy swoje prawdziwe oblicza:) Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego... Nie jest najpiękniejszą kobietą świata, ma swoje wady i w ogóle. Jednak nie ciągnie mnie do innych. Czuję z nią niewidzialną więź, to jest dla mnie naprawde ogromną zagadką dlaczego... Zawsze byłem zimny... Może właśnie czegoś takiego Tobie trzeba? Przypadku? Nie poznasz miłości swojego życia siedząc w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Lepper przełożony brygitek
a ja miałem wszystkie zakonnice i pieerdolę wszystkie dziewice w ryło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×