Być niedostępna/Pokazać że mi zależy? Co zrobić?

Poznałam fajnego faceta. Jest rozrywkowy, towarzyski, ma pełno znajomych. Piszemy do siebie dość często, on dzwoni, mówi że tęskni ale w inny sposób nie pokazuje że mu na mnie zależy. Dużo o nim myślę i zastanawiam się czy pokazywać mu że mi na nim zależy czy być raczej niedostępna i nie pokazywać że się zaangażowałam? Może to dziwne,ale zależy mi na nim i nie wiem co robić.

ja mam to samo:/

też tak miałam ;) a że bardzo nie lubię stać na niepewnym gruncie to przycisnęłam tego mojego. nam się udało :) ale wiem że nie zawsze to działa. może warto spróbować?

W sumie to znamy się od niedawna i najgorsze jest to że jak próbuje się czegoś podpytać czy mu na mnie zależy, czy myśli to mówi że tak, ale po chwili zmienia temat. On się nigdy niczym nie przejmuje i kiedy kieruję rozmowę na takie tematy to mówi że mam wyluzować. To może sobie dać spokój? A z drugiej strony mówi że się mało odzywam, mało piszę...Sama nie wiem. Ma dużo koleżanek. Może jestem tylko jedną z nich? :(

malinko to ciężko tak określić. ja z moim może postapiłam trochę nieelegancko ale popiliśmy i sobie pomyślałam że w razie co powiem mu że się upiłam i że nie pamiętam :P noi go spytałam wprost - czy te jego gierki oznaczają że jest mną zainteresowany czy to tylko tak na chwilę. no i zaczęliśmy o tym gadać i się wyjaśniło :D -> patrz stopka :)