Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Gość tak... kochający ojciec
Akurat w tamtym przypadku ojciec ma duzy dom. Nie jest dobzre ten swiat urzadzony,ze dzieci maja ci, ktorzy nie potrafia o nie zadbac, dla ktorych najwazniejszy jest wlasny egoizm niz dobro dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy ma prawo do własego zdania. Nie przekonacie mnie a ja Was. Tak wiec kazda wypowiedziała sie i nie ma sensu obrazać innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosnij jesli chcesz byc z
tu nie ma do czego przekonywac. jesli ojciec nie umie zadbac o dzieci z poprzedniego zwiazku to o twoje tez nie zadba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Szkotka jestes ta druga,ktora nie potrafi akceptowac przeszlosci?Po co ci w takim razie taki facet? Masz zapedy niszczycielskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Nie musisz, co bys nie napisała, to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ze mnie saczy sie jad? Mam swoje zdanie na ten temat. Sama mam dzieci, ktore ojca odwiedzaja i jego przyszłą i uważam , ze dzieci moje maja u mnie swoj dom:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Ojciec jest ojcem, a nie kims kogo sie odwiedza, to nie sąsiad, czy jakis obcy człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosnij jesli chcesz byc z
ale to sa tez jego dzieci i powinny jego dom traktowac tak samo jak twoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana czytac nie potrafisz? nie przekonasz mnie. A ja Cibie tez nie chce przekonywac do mojej racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosnij jesli chcesz byc z
coz czesto kobiety sa mniej dojrzale od mezczyzn, szkoda, ze traca na tym dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale namolne jesteście. Przekonujcie kogos innego , ja mam swoje lata, własne doswiadczenie i swoje zdanie. To jest ich ojcec dlatego utzrymuja z nim kontakt i to dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za ocenę mojej osoby pomarańczko. Nie masz nawet odwagi pisac na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Fajne sa modele szwedzkie, czy ze stanów, jak dziecko mieszka kilka dni u matki, kilka dni u ojca, bo oboje maja do tego prawo. Tak powinno byc. Dziecko ma wtedy dwa domy, ma ojca i matkę, ktorzy mimo,ze nie sa razem dbaja o dzieci. Tu facet najczesciej chce zaczac od nowa, zapomniec o obowiazakch, a jego "drugie" nie potrafiac pogodzic sie z jego przeszloscia,naciskaja na to na kazdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosnij jesli chcesz byc z
ale co ty sobie wkrecasz, ze cie ktos przekonuje do czegos? przeciez to twoje zycie i twoja sprawa. wypowidam sie ogolnie. a sam kontakt nie bycia rodzina. jesli ktos tego nie rozumie to niepotrzebnie wchodzi w takie pokrecone zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosnij jesli chcesz byc z
ale te modele z powodzeniem maja miejsce w Polsce trzeba tylko umiec sie dogadac. pozniej takie kobiety pisza, ze za male alimenty maja bo dziecko mieszka u nich itd. niech wprowadza taki model i wtedy wszystko jest po polowie, a i dzieci czuja sie z tym lepiej, bo nie ma lepszych i gorszych rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Nie wiem o co ci chodzi z tym przekonywaniem ;) Ja żałuje głównie dzieci, które tracą na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Zgadzam sie, ze z powodzeniem mogą byc stosowane w Polsce, o ile ludzie dorosli do tego. Ale jak ktos traktuje dziecko, jako "goscia", to jeszcze mu troche brakuje do tej pełni. Najgorzej jak sie miesza w to ktos kogo to nie dotyczy, przykladowa druga żona, zawsze wtedy powstaja niesnaski.dzieci maja rodzicow i te drugie osoby nie sa od wychowywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosnij jesli chcesz byc z
zgadzam sie. szkoda tylko, ze nie wszyscy tak uwazaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznałyście kiedyś osoby z tzw. podwójnych domów? Piszcie sobie bajki o szczęsliwych dzieciach mieszkających po pare dni u mamy i pare u taty.Szkoda tylko że nie zdajecie sobie sprawy jak zrytą psychikę mają potem takie szczęsliwe dzieci na dwa domy. ZAWSZE po rowzodzie to jeden z rodziców musi wziąć na siebie ciężar odpowiedzialności i zbudować dom dla dziecka.Drugi rodzic ma być obecny w każdej waznej chwili dziecka ale na boga nie skazujcie dziecka na życie na walizkach. Koszmarne kobiety z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem, czy to jest takie fajne, jak dziecko ma dwa domy dorosłemu trodno żyć w takim rozkropku, a co dopiero mówić o dziecku Poza tym co? dwie szkoły? Czy wożenie np. dziecka z innego miasta do jednej szkoły? Poza tym, dwa duże mieszkania? Nie każdego po rozwodzie, albo i nawet bez - stać na własne duże mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochający ojciec Takie smutne masz doświadczenia? Czy ta druga, którą spotkaleś naprawde taka jest?? To rzeczywiście szkoda czasu. Generalizujesz, bo świat nie jest czarno bialy a dzieci z rozbitych rodzin to nie są tylko pokrzywdzone sierotki a często roszczeniowo nastawieni młodzi materialiści. Piszesz, że są ojcowie, ktorzy by wszystko dzieciom oddali. Otóż, rodzic czy matka czy ojciec po rozwodzie też ma prawo do nowego związku, nowego partnera a nawet do płodzenia dzieci w innych związkach. Z tego wynika że dzieciom się WSZSYTKO należy a rodzić nie ma prawa do mieć swojego życia. Ale ok. każdy może mieć swoją opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mi sie tez zdaje , ze niektóre kobiety pisza o czyms co znaja ze słyszenia i wiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak... kochający ojciec
Za jakis czas sądy będą wydawaly takie wyroki. Nie wiem dlaczego w Polsce ma to sie nie sprawdzic,jak sprawdza sie w innych krajach. Oboje rodzice maja prawo wychowywac dziecko. 6letnie dziecko jest materialistą? kto za to odpowiada? Drugiej zonie latwo krytykowac,bo sama na pewno nie przylozyla sie do wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, ze w Polsce to na pewno sie nie sprawdzi, bo mamy duuuużo niższe zarobki niż w krajach "zachodnich" - chociażby z tego prozaicznego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba koło płota
dzieici niech pracuja na siebie i na swoj majatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kochający ojciec... Sprawdziło się w innych krajach?? U nas będą takie wyroki? Kto ci takich bzdur naopowiadał? Po pierwsze- owszem m.in. w USA były tego typu wyroki ale to przede wszystkim dlatego ze tam jest inne sądownictwo a po drugie juz pare dobrych lat odchodzi sie od tego typu rozwiązań z powodu interwencji stowarzyszenia psychiatrów i psychoanalityków. Zapomnij więc skarbie że w Polsce sądy będą skazywały dziecko na walizki.W takim przypadku pańswto powinno dawać rodzicom dotacje na sesje u psychoanalityka średnio raz w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba koło płota
w Polsce to taka mentalnośc, ze najlepiej wyciagac reke po cudze. jetsesmy krajem nierobów. Dotyczy sie to dzieici i niektórych zona czyhajacych na majatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytałam to
od początku i ręce opadły mi do kolan :) jestem byłą żoną, mój eks zrezygnował z kontaktów z dzieckiem bo jak sie wyraził stanął przed wyborem albo junior albo nowa rodzina. Jego wybór, jego małpy , jego cyrk. Po przeczytaniu dochodzę do wniosku ze chyba i tak nie jest źle, mogłoby być o wiele gorzej. Nie pozwoliłabym na złe traktowanie mojego dziecka, na jakieś pretensje czy wtrącanie sie obcej kobiety, nie ona rodziła, nie ona decydowała o jego urodzeniu wiec z mojego punktu widzenia nie ma prawa ingerować w wychowanie mojego dziecka. Niepotrzebny stres dla dziecka, skoro ex podjął taka decyzje to widocznie nie dojrzal do ojcostwa , a to świadczy o tym że dziecko dla niego nie ma aż takiego znaczenia jak powinno mieć. Pieniedzy żadnych od niego nie potrzebujemy , ja pracuje , zabezpieczam przyszłosć dziecka, alimentów ex nie placi i pewnie nie zamierza. Mam tylko nadzieje że kiedys nie przypomni sobie o tym że jednak jest ojcem, że nie będzie prosił o kontakt, pomoc czy cokolwiek od naszego syna. To jego sprawa jaki stosunek do niego będzie miał syn, ja nie nastawiam negatywnie dziecka, ale wiem ze jeszcze kilka lat i on sam będzie potrafił ojca ocenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak..kochający ojciec
Sprawdza się i sprawdzi się, ale wtedy druga żona będzie miała mało do gadania. I to was boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×