Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żalosna.pl

ludzie, nie róbcie tego co ja ...

Polecane posty

Gość żalosna.pl

... nie zrywajcie smsem. napisalam swojemu, ze mam kryzys. spytal wprost, czy chce zerwac. napisalam ze porozmawiamy, przeprosilam ze zaczelam temat. powiedzial ze jak chce byc z nim to pogadamy a jak nie to po co gadac i spytal ponownie, czy chce zerwac. odpisalam ze tak. ludzie ... do konca zycia bede zyc w przeswiadczeniu, ze pokazalam swoja niedojrzalosc. ze jestem malym czlowiekiem. nie chce juz z nim byc - ale zerwalam bez klasy. nie popelniajcie tego bledu co ja, teraz sie drecze. dobrze mi tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No proszę cię! przestań już sobie stawiać pręgierz, stało się, trudno! Jak tam Holandia? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalosna.pl
hej. ale mam fazę ... rodzina i znajomi jadą po nie, że nie wiem czego chcę. ale wiem czego NIE CHCĘ. przykro mi, że tak zerwalam, bo mimo wszystko ... zresztą. Jadę w niedzielę. teraz w lykend chcialam odreagować. koleżanka namawiala do ulżenia sobie z innym. po co. to ja mam problem ze sobą a nie z facetami. muszę jechać, bo oszaleję. nie potrafię usiedzieć w domu u rodziców. siedzę u siebie w mieszkaniu i zajmuję się niczym. to najlepsze, co teraz potrafię zrobić. pozdrawiam ^^. dzięki że się odezwalaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnerwiona dziś jestem
e, teraz , po ptokach, to nie ma co płakać - na drugi raz tak nie zrobisz, taka z tego nauka możesz sie z nim umówić i wytłumaczyc - wtedy nie będzie to już zerwanie przez smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalosna.pl
on mi sie kazal na oczy nie pokazywac. to sie raczej nie umowie. i nawet podejrzewam, ze na ulicy odwroci glowe - bo na nic wiecej nie zasluguje. znajomemu powiedzial, ze sie poklocil ze mna. ale przeciez i tak sie szybko wyda, ze nie jestesmy razem. dobra, nie ma co marudzic - po prostu nie robcie tak drugiemu czlowiekowi. zle zrobilam a jeszcze dodatkowo mnie dreczy, ze on juz ze mna nie porozmawia. zreszta ... zjebalam sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalosna.pl
anndra ... ja po prostu nie moge sobie z tym poradzic. po powrocie z wakacji pojde do psychologa. nie wiem jaki jest inny sposob, zeby sie nie dreczyc z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, pomysł zaklinowania nowym facetem jest rzeczywiście zupełnie bez sensu. Jak dla mnie sprawdzony sposób na zajęcie głowy czymś innym niż tylko rozkminianiem, to zajęcie czymś rąk. Musisz jakoś wytrzymać do tej niedzieli. Zrób porządki w szafach, przeinstaluj windowsa (mnie to relaksuje:), idź do kina, nawet sama, poczytaj książkę, tylko na Boga-przestań to mielić, bo zwyczajnie zwariujesz! No i skup się na dobrej stronie tej sytuacji - masz to już za sobą. trzymam za ciebie kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz zdecydowanie niewspółmierne poczucie winy. Skończyłaś krótki i nieudany związek, nie masz żadnych sygnałów, że zrobiłaś coś naprawdę strasznego. Ten facet absolutnie się tego spodziewał, przyjął to do wiadomości bez większych dramatów. Zrobiłaś przysługę i sobie, i jemu. Słuchaj, ja jestem psychologiem (tylko z wykształcenia)i przychylam się do tego, że powinnaś porozmawiać z jakimś specjalistą, bo to może być głębszy problem. Przeżywasz to zbyt mocno i powinnaś to przerwać, bo robisz sobie krzywdę, zupełnie niezasłużenie z resztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababetix
zerwalas w sposob dziecinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnerwiona dziś jestem
przeczytałam jeszcze raz, co napisałaś - ty nie chciałaś tak zerwac, on cię przyparł do muru, że masz mu już natychmiast powiedziec, więc wcale nie jest tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DAJ SPOKÓJ ZAŁOSNA
Ja jestem już wiekowa pani,ale facet , z którym byłam jakis czas tez zerwał piszac że jest chory i jakis czas go nie bedzie.Dodam,ze facet na poziomie!Tzn.wykształcony,inteligentny.Myslałam,ze moze umarł juz bo taki chory a znaku nie daje prawie rok.Widziałam go niedawno zdrowiutkiego zadowolonego z pewna pania.Niby madry gosc a zerwał jak szczeniak,bez klasy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×