Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sygita29

Poroniłam, ale znów się staram!

Polecane posty

🖐️dziewczyny🌼 Bardzo Wam wspolczuje przezyc jakie przeszlyscie:(ja sama,to przezylam i wiem jak,to jest😭bardzo Wam wspolczuje🌼 Wszystkim starajacym sie od nowa zycze powodzenia...........🌼 Trzymajcie sie cieplo🖐️)))🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bini a
Monia ważne że wiadomo co było przyczyną . pozbędziesz się tego mieśniaka i może będzie dobrze. Dobrze że się udało i zabieg nie jest konieczny. szybciej dojdziesz do siebie i może zmienisz zdanie co do ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia to dobrze że nie musiałaś mieć zabiegu i nie myśl że następna ciąża będzie pozamaciczna zrobisz wszystkie badania i będzie dobrze 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dziś byłam u ginekologa i mam MIĘŚNIAKA ! Podejrzewali go już po zabiegu, jak byłam w szpitalu.. Minimonia ---------witaj w klubie... Gin zalecił mi szybkie starania o ciążę, bo wtedy mięśniak może się wchłonąć sam. I mam nie panikować, bo jest mały 3 cm, ...to nie wiem czy taki mały.. jestem wkurzona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Monia, mam nadzieję, że teraz dobrez będą Cie prowadzić. Trzymaj się, Malutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aida- mój gin sie jeszcze nie wypowiadał co do ciazy. mój miesniak ma 2,5 cm, wiec niewiele mniejszy od twojego. ale czytałam troche o tym, i zastanawiam sie teraz czy miałam go juz wczesniej, bo nawet dotarłam do wiadomosci ze miesniak nie sprawia kłopotów w 1 trymestrze ciazy, za to w 2 i 3 doprowadza czesto do powikłan i porodu przedwczesniego. wiec jaki sens zachodzenia w ciaze z miesniakiem? a jak sie nie wchłonie? narazac sie na kolejną smierc dziecka- bo juz nie poronienie- to chyba chory pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mojej koleżance kazali zachodzić z mięśniakiem.... była to bardzo trudna i bardzo dla niej stresująca ciąża, leżała też trochę na patologii, na szczęście dziecko urodziło się w terminie i zdrowe, ten mięśniak był dwa razy większe niż te, co opisujecie. Sama nie wiem, jakie jest rozsądne postępowanie lekarskie w tej sprawie, obawiam się, że musicie się pokonsultować na różne fronty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wklejam: Mięśniaki macicy to dość powszechne schorzenie dojrzałych kobiet. Na szczęście przeważnie niegroźne. Są to bowiem łagodne i bezobjawowe guzy, które powstają z tkanki mięśniowej macicy. Mogą być pojedyncze lub mnogie. Niektóre z nich zagnieżdżają się w ścianie macicy, inne przyjmują postać grzybków i rosną na zewnątrz. Różnią się też wielkością: mogą ważyć mniej niż 30 gramów, ale także wiele kilogramów. Największy z dotychczas usuniętych mięśniaków ważył aż 64 kilogramy. Zazwyczaj większość z nich zanika po menopauzie. Czasem jednak z racji swej wielkości stają się niebezpieczne dla zdrowia. A wtedy konieczny jest zabieg chirurgiczny. UWAGA! Mięśniaki macicy mogą niekiedy zezłośliwieć i przekształcić się w mięsaki. Jakie mogą być objawy Mimo, że 70 proc. Kobiet, u których wykryto mięśniaki macicy, nie skarży się na żadne dolegliwości, to jednak u 30 proc. Mogą one wystąpić. Do najczęstszych należą: Powiększenie brzucha, nawet znaczne (zdarzało się, że kobiety myliły wzrost guzów z ciążą). Nadmierne i długotrwałe krwawienie miesiączkowe. Przewlekłe bóle krzyża. Ucisk na pęcherz moczowy, a w konsekwencji częste oddawanie moczu. Zaparcia. Bolesne współżycie seksualne. Mięśniaki macicy a ciąża Ciąża wpływa na wzrost mięśniaków. Na początku ciąży powiększają się (stają się bardziej ukrwione), a w ostatnich jej miesiącach maleją, a nawet całkowicie zanikają, co należy tłumaczyć głównie zmniejszeniem się ich ukrwienia. W czasie ciąży mięśniaki mogą się przemieszczać i utrudniać donoszenie ciąży (czasem stają się przyczyna poronienia) albo utrudniać przebieg porodu. Niekiedy mięśniaki mogą być także przyczyną niepłodności. Kto jest najbardziej zagrożony Kobiety, które nie rodziły lub rodziły tylko raz. Bardzo rzadko natomiast mięśniaki występują u dziewcząt przed pokwitaniem. Z kolei u kobiet po menopauzie następuje samoistne zmniejszanie się guzów, a nawet powolne ich zanikanie. Jest to spowodowane spadkiem poziomu estrogenów w organizmie kobiety w tym wieku. Mięśniaki macicy mogą współwystępować z innymi chorobami macicy, np. endometriozą albo hiperplazją błony śluzowej trzonu macicy. Endometrioza (endometrium to błona śluzowa jamy macicy) polega na nieprawidłowym umiejscowieniu części błony śluzowej macicy poza jej jamą, np. w mięśniu macicy, jajowodzie lub jajniku. Hiperplazja to inaczej rozrost błony śluzowej jamy macicy pod wpływem estrogenów. Taki stan trzeba bardzo systematycznie kontrolować, aby nie dopuścić do rozwoju raka błony śluzowej macicy. Skąd się biorą Przyczyny powstawania mięśniaków nie są znane. Wiadomo jednak, że schorzenie to wiąże się z wysokim poziomem estrogenów, który uzależniony jest od kilku czynników. Najważniejsze z nich to: Wiek kobiety (35-50 lat); Dłuższy okres niepłodności (przymusowej lub dobrowolnej), po którym wskutek leczenia hormonalnego lub przerwy w stosowaniu antykoncepcji hormonalnej dochodzi do nadczynności wydzielniczej hormonów jajników; Otyłość. Metody diagnostyczne Ginekolog zaczyna badanie od przeprowadzenia wywiadu z pacjentką. Chce się dowiedzieć, czy wystąpiły takie objawy, jak dodatkowe nieregularne, obfite i długotrwałe miesiączki, czy pacjentka stosuje środki antykoncepcyjne, czy przyjmuje inne preparaty hormonalne (zwłaszcza zawierające estrogeny). Następnie przeprowadza badanie ginekologiczne, które pozwala mu określić wielkość macicy, jej kształt oraz to, czy jest miękka, czy twarda. Jeżeli macica jest powiększona, twarda lub ma nieregularny kształt, zaczyna podejrzewać obecność mięśniaków. Wtedy kieruje zwykle pacjentkę na badania dodatkowe: ultrasonografię (USG), laparoskopię lub radiologiczne badanie jamy macicy i jajowodów, zwane histerosalpinografią (HSG). W czasie badania ginekologicznego lekarz pobiera także wymaz z szyjki macicy w celu przeprowadzenia analizy mikroskopowej komórek pod kątem zmian nowotworowych. Leczenie Mięśniaki macicy, które nie wywołują żadnych dolegliwości, nie wymagają leczenia ani farmakologicznego, ani operacyjnego, zwłaszcza gdy zostają wykryte w okresie przedmenopauzalnym. Jednak kobiety, u których stwierdzono mięśniaki, powinny zgłaszać się na badanie ginekologiczne dwa razy w roku, aby kontrolować ich wielkość i kształt. Jeżeli kobieta jest młoda i skarży się na obfite krwawienie, a zwłaszcza jeśli planuje urodzenie dziecka, leczy się nawet niewielkie mięśniaki. W 6tym przypadku lekarz zaleca często terapię hormonalną. Gdy okaże się ona nieskuteczna, przeprowadza się zabieg usunięcia mięśniaków. Można to zrobić po otwarciu jamy brzusznej (laparotomia) lub metodą laparoskopii. Jeżeli mięśniaki są zbyt duże albo niefortunnie usytuowane, np. rosną do wnętrza jamy macicy, konieczne bywa nie tylko usunięcie samych mięśniaków, ale też amputacja trzony macicy, albo nawet wycięcie jej w całości. Taką operację u młodszych kobiet stosuje się tylko w ostateczności, ponieważ skazuje ona kobietę na bezpłodność. Profilaktyka mięśniaków właściwie nie jest możliwa. Pewnym jej elementem może być zażywanie leków pochodzenia naturalnego, zawierających hormony roślinne. Embolizacja polega na wprowadzeniu do tętnic macicy, za pomocą cewnika, specjalnych substancji, które powodują niedokrwienie mięśniaków. Prowadzi to do zmniejszenia się guzów. Leczenie wymaga 2-3 dniowego pobytu w szpitalu, a jedyną pozostałością po embolizacji jest 2 mm ślad po nakłuciu na skórze. Po zabiegu zalecany jest odpoczynek i unikanie wysiłku przez 14 dni. Empolizację wykonuje jedynie Zakład Radiologii Zabiegowej i Neuroradiologii Akademii Medycznej w Lublinie. Przyjmowane są tam pacjentki z całego kraju. Zabieg nie jest refundowany i kosztuje ok. 400 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia ❤️ trzymaj się ❤️ Moja koleżanka miała mięsniaki i zostały wyleczone antykoncepcją hormonalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia --- Mi lekarz powiedział, żeby się starać póki jest mały, bo im będzie większy, tym będzie mi trudniej zajść i w ogóle mogą być powikłania.. a teraz jest szansa, że może się wchłonąć i uniknę operacji. W tej chwili nie ma wskazań do usuwania go, bo jest za mały i zalecana jest obserwacja co 3 miesiące na usg. Lattina ------ też poczytałam o dziewczynach, które zaszły z mięśniakami i najczęściej nie występowały u nich powikłania, a jeśli już to rzadko. Boję się.. to oczywiste, ale nie mogę się poddać.. póki jest nadzieja.. Skonsultuję się jeszcze z innym lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny mniej pisze ale codziennie was czytam:) Ja czuje sie w końcu troche lepiej bo byłam wczoraj na wizycie u innego lekarza który okazał sie przede wszystkim CZŁOWIEKIEM!Zrobił mi kilka badań odrazu których jeszcze nie robiłam jak chlamydia itp Reszte mam zrobic sama i za 3 tygodnie znowu wizyta:)Ale powiedział ze zrobi wszytko zeby nam pomóc i ze dzidzia bedzie:)wiec jak tu nie poczuc sie troche lepiej :) Jedno co go zmartwiło to to ze po tych poronieniach nie podali mi immunoglobuliny;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczek...taki zastrzyk i podaje sie go wtedy jesli partnerzy maja konflikt serologiczny(niezgodnosc krwi -czynników RH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki, jakis czas mnie nie bedzie, wyjechałam troche odreagowac to wszystko. odezwe sie za jakis tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wszystkim Monia miłego wypoczynku i wiesz że będziemy tęsknić a co tu taka cisza się zrobiła dziewczyny pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelka84
witam dziewczyny cicho tu jak w grobie niewiem dlaczego ale nic tu sie nie dzieje dziewczyny piszcie co nowego u was jakies postepy czy wszystko ok bo u mnie jak narazie wszystko na dobrej drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Moniu odpocznij i odezwij się jak poczujesz się na siłach ❤️ Ja już jestem w Polsce! wreszcie znalazłam lekarza godnego zaufania! babka jest fantastyczna! wogóle przyjęła mnie, mimo, że miała multum pacjentek i jeszcze siedziałam w jej gabinecie z pół godziny , a ona cierpliwie odpowiadała na moje pytania! Efekt jest taki, że wysłała mnie na mnóstwo badań! już robiła AOA (przeciw ciała jajnikowe), ACA (p-ciała kardiolipidowe), APTT. mam do zrobienia jeszcze hormony, ale to trzeba w odpowiednich dniach cyklu! no i zaleca mi i mężowi zrobienie kariotypu! robimy te badania prywatnie, bo: 1. nie mamy jeszcze w Polsce ubezpieczenia, 2. szkoda nam marnowac czasu na czekanie na terminy badań, gdyż na czas badań mamy zawiesić staranka! oprócz tego mam mieć monitoring cyklu! Myślę, że do listopada raczej się starać nie będziemy, bo na niektóre wyniki badań czeka się miesiąc! ale chcę zrobic te badania! nawet jeśli nic nie wykryją! chcę mieć pewność, że zrobiłam wszystko co mogłam, aby zapobiec kolejnemu poronieniu! jest to potrzebne mojej psychice! Pozdrawiam dziewczynki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczyny ale tu cisza gdzie wy się podziałyście Artigiana 🌼 Binia 🌼 Gawit 79 🌼 Lattina 🌼 Monia 🌼 Koteczek 🌼 Sonaola 🌼 Marcelka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z synem jesteśmy chorzy więc nie mamy innego wyjścia i musimy się nudzic w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja po wizycie teściowej probuje się nie popłakać ze złości. Kurde 3 tygodnie do terminu a ona robi wszystko żeby mi....\"pomoc\". Usłyszałam że jestem niewdzięczna, nie chcę jej pomocy (najpierw musiałaby jakąś zaoferować), wszystko odrzucam i neguje. Zawsze jestem ta złą, już mi to przez 6 lat bokiem wyłazi słuchanie jaki ze mnie potwór. Rany dlaczego ja nawet urodzić nie moge w spokoju w tej popierdolonej rodzinie....:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też coś zaczyna gardło boleć Artigiana nie przejmuj się tym co teściowa mówi niech ona pilnuje swojego tyłka a nie przychodzi do Ciebie i cię denerwuje 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiecie jakie to trudne jak ktoś poniewiera kimś przez 6 kolejnych lat...jak wmawia mi że nawet jak urodze to bedę tylko matką dziecka a rodzinę to oni z Blanką i Bartkiem będą tworzyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to idioci nie przejmuj sie takimi, przeciez nie jestes z rodzicami meza tylko z mezem zawsze tak mi moj powtarza kiedy płacze przez jego rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek ma rację ja też ile razy płakałam przez teścia i moja teściowa mi powiedziała żebym się nim nie przejmowała bo z nim nie siedzę tylko z Pawłem najlepiej to olać po co sobie nerwy psuć niestety na świecie są ludzie i ludziska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tesciu tez mi cały czas dogryza ze gruba jestem bo jego córka chuda a sam jest gruby , jak sie wkurwiłam tu mu powiedziałam ze jak mu sie nie podobam to niech na mnie nie patrzy a jego synowi sie podobam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×