Trwać w dziewictwie czy zacząć szaleć ?

18

Idź, bo jutro musisz seksi wyglądać, a jak nie pjdziesz to mi też żal iść , a ja bym chciał wyglądać choć w miarę dobrze.

chciała

Nie mam jeszcze takowego potwierdzenia mojej niewinnosci, ale mogę zalatwic w miarę szybko (przespię się z ginem, to mi zalatwi poza kolejką ) :D xDDDDD

Po rozmowie z Wami sutki mi sterczą I jak ja teraz zasnę?:(

w sumie jak sie jest ladnym to zasze sie wyglada dobrze :P Czasem tylko wyglada sie jak "dobrze wygladajece zombie" :P

UWAGA, zaczynają się podszywy :(, będę musial na czarno pisac :( podszyw o sutkach !!

proba

:D Poszywaczu, mozesz mi polizać (synonim do : "Mozesz mi obciągnąć" :) ) :D

ehhh... i ja miałam nie raz takie myśli.... rozterki, zrezygnowanie, płacze, łudzenie się, marzenie przeplatane z rozczarowaniami i zawodami... Nie powiem CI, co powinnaś zrobić bo ja - choć latek mam sporo więcej niż Ty, bo aż 25 - sama dalej pory tego nie zrobiłam. Czasem żałuję - bo w jednym związku byłam już bardzo blisko z moim chłopakiem i gdy już czułam się kochana, kochająca, gotowa i inne bzdety - wszystko się popsuło (z innej niż sex przyczyny) i zostałam sama.... a potem długie miesiące, lata najpierw rozpaczy potem zamkięcia się w sobie... Dziś czasem sobie wyrzucam że nie zrobiłam z nim tego tej ostatniej nocy, kiedy byliśmy razem i tak blisko... z drugiej strony czy ból nie byłby większy jeśli on zaraz po tym by mnie rzucił....??? I nad tym się zastanów - bo o ile może nie warto czekać na księcia z bajki bo nie wiadomo kiedy i czy on przyjdzie to warto poczekać na kogoś kto nie rzuci Cię następnego ranka bo zostaniesz sama, z podeptanymi ideałami którymi dotąd żyłaś i podwójnie zraniona... Z drugiej strony wierz mi, że czekanie długo nie jest łatwe - nie jest łatwe bo przecież potrzebujemy tego ciepła, tej bliskości, tego uczucia przyjemności.... Koleżankami czy małolatami co chwalą się swoim wielkim doświadczeniem wcale się nie przejmuj jednak wiedz, że odwlekając to na starsze lata ryzykujesz, że, tak jak ja teraz, będziesz się obawiała pierwszego razu : nie, nie bólu, nie zawodu miłosnego ale wyśmiania, niezrozumienia, zdziwienia ze strony partnera.... Jak już pisałam, nie mogę udzielić Ci żadnej rady ale może punkt widzenia kogoś, kto kilka lat temu był w podobnej do Twojej sytuacji da Ci do myślenia...

utajwpisujesienick - och i znowu masz racje , czyli mogę jeszcze posiedzieć .

działa :P Powstaje tylko jeden paradox, jak sie z nim przespisz :P bedzie problem z dokumentacja :P. A jak sie nie przespisz to tez będzie problem z dokumentacją :P Wniosek Zmien ginekologa :P

Rozchwiana to Kasia - ciekawe

25-latkaaaa > Dziękuję za ten szczery wpis :) Ludzie sobie nie zdają sprawy, często to bagatelizują, wyśmiewają, spłycją, a to takie "małe tragedie". Wiem jak to jest, kiedy nie mozna oddzielić Duszy od ciała i odwrotnie. "Brak szacunku" dla ciała boli Duszę, i to jest właśnie to analizowanie, brak spontana... Ok, moze pojdę do gina -kobiety, ale moze nie byc przekupna i będę czekała w kolejce:O, a do tego czasu kto wie ;) ;P

NO1>>"Rozchwiana to Kasia - ciekawe", skąd takie przypuszczenia :D ? Pudło :P

jak pudło to pudło ... :-(

ale nie wydaję mi się :-)

Przez maila, nie zauwazyłam go :D, myslalm, ze jest konieczny przy rejestracji nicka :D

Z kobietą będzie co prawda trudniej, ale chodzą słuchy, że biegle posługuje się językiem Już nie mogę doczekać się słodkiego smaku jej myszki :D

a juz myslałem ze zrobilo się mniej anonimowo :P Tylko nie pisz zgadujcie dalej :D.

Zobaczcie, podszywa się na czarno !!! :O ..ale słabo, jakoś tak bez polotu, mnie stać na więcej :P :D

Ale bez maila też można :) Ale wpadka :(, jeszcze sobie pomyślicie, że to nie jesyne moje kłamstwo tutaj...

Idę Misiaki :), serio, serio, bo padam Poseksujcie z podszywaczem :P

a już myślałem , że to Kasia Ty

"mnie stać na więcej" To już wiemy :P

Polot, a raczej odlot to będziesz miała na samolociku, orleańska :D

Rozchwiana a jedno pytanie :P Gdzie mieszkasz ? Nie zapytam Skad klikasz bo tak pisalem jak mialem 13 lat :P

tylko się nie zanudź w domu

:P Miło było poznać i popisać(się) ;))) Papapaapap

Mieszkam w dośc niewielkim mieście niedaleko Torunia, a Ty ? :)