Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tamaraaaa

Miłość jest grą, kto pierwszy powie kocham- przegrywa...

Polecane posty

Gość tamaraaaa

...i nie spierajcie się ze mną, ze tak nie jest. Allbo ty ranisz, albo ciebie ranią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffffffffff
i masz racje. zawsze jedno kocha bardziej. niemozliwym jest, aby oboje kochali rownomiernie, z identyczna moca. milosc to smierc. milosc to koniec zycia. zakochasz sie - przepadlas... dlatego trzeba byc zimnym jak pieprzony glaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może lepiej dołączyć
ktoś widział jak wygląda pieprzony głaz?.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzało was doszczętnie
miłość buduje a nie niszczy... Może nie znacie miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolwikol
dlatego najlepiej dupić się bez miłości !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorzej jak obie osoby powiedzą sobie ,,kocham" :) Miłość jest grą to fakt, ale jej wynik bywa różny, gra sie do końca, do poki piłka w grze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgvfcdxs
milosc to najbardzej niszczace uczucie na swiecie. rujnuje psychike doszczetnie, zabiera wolnosc, oplata swoimi kolczastymi pedami, a potem kaleczy, dusi, zabiera zycie, niszczy cie od wewnatrz... niektorzy maja szczescie zaznac milosci prawie w rownym stopniu odwzajemnionej, moze nawet i ja mialam to "szczescie" jej takiej zaznac, ale jak szybko sie zaczela, tak szybko sie skonczyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piłka czyli serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgvfcdxs
a potem byla powolna smierc duszy, nieustajaca tesknota, poczucie bycia niczym... milosc nieodwzajemniona wcale albo nieodwzajemniona w chociazby podobnym stopniu jest jak pieklo za zycia... niszczy doszczetnie... rujnuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
I JA JESTEM TEGO NAJLEPSZYM PRZYKLADEM... Przeczytajcie sobie moj watek - to zobaczycie ile dla milosci jest sie w stanie zrobic i zniesc... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3800607 a ten drugi ktos i tak tego nie doceni. Jeszcze cie za to opluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzało was doszczętnie
miłość a masochizm to 2 różne sprawy. "Kocham Cię, ale kocham też siebie i właśnie z tego powodu nie zgadzam się na takie traktowanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolwikol
zboczeńcom, feministkom i biseksom dziękujemy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgvfcdxs
"Kocham Cię, ale kocham też siebie i właśnie z tego powodu nie zgadzam się na takie traktowanie" co to ma byc? to jakas parodia milosci... gdy kogos naprawde kochasz nie jestes w stanie wyobrazic sobie zycia bez tej osoby! nawet kosztem wlasnej krzywdy, nielogicznie chcesz byc z ta osoba! bo milosc to przewaga uczuc nad rozumem! a ty proponujesz racjonalizm podczas stanu, jakim jest zakochanie? pogrzalo cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzało was doszczętnie
skoro miłość to tylko gra to dlaczego oczekujecie od swoich rodziców, żeby nie wystawiali wam walizek za drzwi w dniu 18 urodzin i nie zrywali wszelkich kontaktów? Przecież wygodniej by im było pozbyć się darmozjada niż utrzymywać dziecko przez kolejne parę lat studiów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzało was doszczętnie
Jeśli wolisz się spalić i później wylewać swoje żale na kafe, to zapomnij o sobie ... Wtedy na dwoje babka wróżyła: albo otrzeźwiejesz z ręką w nocniku :P albo trafisz lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość jest gra, ale chyba nie którzy tą grę pojmują jako bitwę pod Stalingradem :) Gra zależy od tego z kim się gra :) Gra, może być miłym flirtem, nie zawsze sie kończy takim wynikiem jak chcemy, ale nikogo nie zmusimy do bycia tej osoby z nami. Wiec, gra sie od nowa z kimś innym :) Fakt miłość czasami rani, ale nie żyje sie dla ran, ale dla nowych doznań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgvfcdxs
"Jeśli wolisz się spalić i później wylewać swoje żale na kafe, to zapomnij o sobie ... Wtedy na dwoje babka wróżyła: albo otrzeźwiejesz z ręką w nocniku albo trafisz lepiej " ale o co ci chodzi tak w ogole? czy to moze nie do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogrzało was doszczętnie- nie porównuj miłości macierzynskiej do miłości miedzy dwojgiem ludzi!! Miłość rodziców do dziecka i dziecka do rodziców jest całkiem inna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzało was doszczętnie
inna? Miłość to miłość. Jak stawiasz na eros zamiast na agape to wnioski jak w tytule topiku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale piepzycie.. milosc nie rani, pomaga, wspiera.. daje nadzieje na zycie a Wy po rostu dostaliscie kosza i juz obrzucacie kamieniami..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest
milosc to najciezsza, ze znanych chorob psychosomatycznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inner- byc może masz i racje pogrzało was doszczętnie - tak inna. To co jeżeli kochasz kota tak samo jak człowieka to jego śmierć bedziesz przeżywac tak samo?? Nie. Miłość do każdego człowieka jest zupełnie inna. Brataczy tam siostre kochasz tak samo jak chłopaka czy dziewczyne i może jeszcze z nim do łózka idziesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzało was doszczętnie
wrzuć w googla termin agape i poczytaj sobie. Miłość to nie łóżko :P. Ale skoro mmasz takie argumenty, to nie dziwię ci się, że dla ciebie miłość to tylko gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wygralem
a gdzie cie wcielo przez tyle czasu? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem inna ja
Miłośc nie jest grą, ale trzeba mieć silny charakter i być dojrzałym wolnym człowiekiem ażeby kochać. Miłość to jednak nie tylko wsparcie i pomaganie, to wymaganie od siebie i od drugiej osoby, to jest trudne zadanie na całe życie. To przekraczanie własnych granic, to nieraz cierpienie, wyrzeczenie. Nieodwzajemniona miłość jest nieszczęściem, to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×