Tylko brzydkie kobiety mają szansę na miłość?

Bo te ładne będą zawsze traktowane jak worki na spermę i faceci niedy nie przestaną widzieć w nich ich powierzchowności? A brzydką moża poznać, a co za tym idzie - pokochać? Tak to się przedstawia czy nie?

nie. nie tak to sie przedstawia. jak pozwalasz robic z siebie worek na sperme to i tak jestes traktowana :o

Pozwalanie nie ma nic do rzeczy.

no jak to nie? :o

cholera, wpadlam z nickiem:P eh pozwalac to jedno, a postrzegac drugie. kazdy widzi co chce widziec, a faceci taka maja durnowata konstrukcje, ze jak im sie opakowanie spodoba, to do srodka nie zajrza, bo po co bezedury prawda, tak tez robie

brzydkie łatwiej zaciągnąc do lózka

no chyab to racja z brzydule maja wieksze powodzenia.....ja znam takiegoo super przystojniaka...to kolega mojego brata...poprostu idelam merzczyzny i pod wzgelem wygladu ale tez charakteru.....piekny naturalny brunet...z ciemnymi oczkami...wysoki.....mily kochany wyjatkowy niezwykly i cudowny....co ja bym dala zeby moc z nim byc.....aaaaa ma taka laske zeeee az mi sie ygac chce jak na nia patrze...ma ze 22 lata ona a wyglada na 45;/wogole jakos fajnie sie nie ubiera...bardziej jak stara baba...jest gruba.....brzydka z mordy...poprostu koszmar.....to jesli ona go ma...to ja chyba powinnam miec jakiegos zajebistego ksiecia z bajki.....;/boooo noooo wydaje mi sie ze od niej to jestem wiele wiele piekniejsza;/jka to z wami panowie jest?????

Ktoś na podobnym topiku słusznie zauważył że tacy przystojni faceci często są narcyzowaci i wolą taką szarą mychę żeby nie przyćmiewała blasku ich urody :P I odwrotnie brzydkie karły chcą mieć super laski u boku żeby się dowartościować.