Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ee..

jak wytrzymac, zeby nie zwariowac?

Polecane posty

Gość ee..

mam taki wewnetrzny problem z siostra. Mianowicie jestem od niej starsza pare lat, a ona lepiej sobie radzi w zyciu. Ja mam zanizone poczucie wlasnej wartosci, a ona mowi glosno co to nie robi w zyciu. tzn ja wyczuwam, ze ma wiele kompleksow i nawet moge zgadnac co jej sie w sobie nie podoba ale ukrywa to i ratuje ja to , ze jest zaradna i cyniczna. glupio mi przed rodzina, ze jestem taka niedorobiona w porownaniu do niej:( ja ukonczylam szkole wyzsza ale pozniej od niej bo mialam przerwe, prawko zrobilam tez pozniej od niej i wogole wszystko z trudem mi przychodzi, czesto choruje , problemy zdrowotrne na porzadku dziennym. Jak wytrzymac to napiecie, ona jest we wszystkim lepsza:( gdybym jeszcze byla mlodsza od niej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoo-zoo
no weź przestan te kompleksy to ty chyba masz od tego użalania przestan tak labidzidź a wszystko sie ułoży. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melania26
wyluzuj.Nie porownuj sie do nikogo,bo oszalec mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
ale taki jest fakt:( smutny dla mnie.. jej facet zamozny i piekny pewnie nie dlugo oglosi ze wychodzi za mąz i jak mam sie czuc? przeciez ona mlodsza ode mnie. Co ja mam robic, zeby sie tak nie czuc:( niedlugo wszyscy pewnie zaczna jej przychwalac jakiego ma faceta a mi bedzie przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
nie powie wprost ale czasem odczuwam ze chce pokazac ze jest lepsza np kiedys przyjechala w odwiedziny do domu i zobaczyla moj samochod. Kupilam go niedawno za psie pieniadze ale glownie po to by cwiczyc sie w jezdzie bo jestesm swiezym kierowca. wsiadlam do samochodi i ona zaczela sie smiac, ze czemu nie cofam do tylu , ze nie umiem a przeciez to zadna filozofia . Mowie jej ze jesli taka cwana to nastepnym razem niech przywiezie prawko i pokaze co potrafi ona z zadartym nosem niby w zartach ale sa one dla mnie denerwujace, ze pewnie, ze pokaze. ona ma w sobie cos takiego, ze ktos inny moze myslec, ze jest dowcipna a ja to oczuwam jako atak na mnie np do brata zartuje " a monika to wogole wie co to jest i taki usmieszek . to sa niepozorne gesty ale ja jej zauwazam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
wydaje mi sie falszywa chociaz ciezko mi mowic tak o siostrze ale te odczucia nie biora sie z powietrza. Niby jest mila ale pod tym plaszczykiem kryje sie przebieglosc i zazdrosc . Ja wiem ze ona mi zazdrosci np tego ze jestem od niej wyzsza, ze mam wieksze piersi bo u niej sa malutkie za to ona ma ma problem z tradzikiem ale ma piekne blond wlosy grube i lsniace i moze sie podobac mimo ze jest malutka zreszta dowodem jest to ze gania za nia facet naprawde w moim guscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym raczej unikala siostry
starała się bardziej skupiac na swoim życiu, a z nią zachowywała zdystansowaną uprzejmość. Niby uśmiech ale unikać mówienia o sobie. Ignorować jej osobe w trakcie gdy mówi komentarzy. Wtedy można potraktować jak powietrze. A tematy podejmować calkowicie nautralne. Albo wersja dla odważnych. Po prostu dosadne: "ODPIERDOL SIE ODE MNIE!! NIE KAŻDY MUSI BYĆ ALFĄ I OMEGĄ"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
no wlasnie ja juz ja unikam jak moge chociaz naprawde z bolem serca wkoncu to moja siostra ale niestety denerwuje mnie jej zachowanie ona nie zdaje sobie sprawy co ja czuje. Ja jestesmy w swoim towarzystwie to wyglada to tak , ze zartujemy ale na temat innych, naszych znajomych po prostu ona przyjezdza do domu i wypytuje co u kogo slychac i ja zdaje jej cala relacje. O jej zyciu osobistym nic nie wiem a to ze ma chlopaka dowiedzialam sie od jej kolezanki . Ona o mojego chlopaka tez nie pyta , nie umiemy ze soba o tym rozmawiac. No i oczywiscie jej docinki, niby wszystko w zartach ale naprawde sa one tak cenerwujace ze wolalabym zeby krzyczala lub cos w tym stylu a nie ten jej cynizm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
kiedys nie wytrzymalam tego jej cynizmu i zaczelam krzyczec, zeby sie odwalila to ona zaczela sie smiac i tak cicho pod nosem co jestem taka nerwowa i do brata ' zobacz jak moniczka sie denerwuje " z takim szyderczym usmieszkiem, jak mnie to denerwuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb..
wiem co to znaczy ja tez jestem w podbnej sytuacji i tak samo sie denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×