problem z zajściem w drugą ciążę

Kochane jutro rano wyjazd ... już tęsknie za moimi misiaczkami ale z drugiej strony perspektywa przespania całej nocy :P Kropka jak chłopaki ? przeszło Nuśka no to ladnie z tą teściowa wrrrrrrrrrr Evika Bartusiowi przeszło ? Maam mi się podoba ale ja generalnie wolę sukienki na takie imprezy więc mnie nie pytaj :P Pola bardzo wyrozumiałą jesteś mamą :D July :) Odezwe się po przyjeździe- wlaśnie dostałam plan zabiegów z jednego hoteli... hmm sauna, oaza spokoju, wyspa kwiatów i miłości hmmm ciekawe co to jest :P i najważniejsze że są pasy w autokarze - pozdrawiam Was wszystkie kochane pa pa pa

Witajcie kochane! Wczoraj byłam wieczorem w bankomacie, pobierałam pieniądze i wyobraźcie sobie bankomat nie dał mi pieniędzy a kartę oddał i napisał informację że pieniądze zostały wydane, po czym się zepsuł - pojawił się czarny ekran, jakiś błąd itp. . Oczywiście ja żadnych pieniędzy nie otrzymałam. Zadzwoniłam szybko na infolinię (był to wieczór więc bank niestety był zamknięty) i opowiedziałam o swoim problemie a oni sprawdzili to u siebie w komputerze i powiedzieli że u nich jest informacja ze ja te pieniądze pobrałam i że je wziełam. No się wkurzyłam nieźle, bo wzięłam sporą sumę, na rachunki i na zycie i na lekarza dla Bartusia itp. W poniedziałek z rana muszę isć od banku i złozyć reklamację i jak już poczytałam trochę w internecie nie wiadomo czy oddadzą mi pieniądze, bo to róznie bywa i nie wiadomo czy uznają reklamację. Ale jestem zła, pierwszy raz z czymś takim się spotkałam. I oczywiście musiało to paść na mnie:( Dla Bartusia znowu spuchł ten siusiak, wczoraj wieczorem był znowu cały czerwony i spuchnięty, przykładamy róznymi płynami, tak jak nam kazał lekarz i w środę jedziemy do innego miasta i rozpoczynamy leczenie i zobaczymy co będzie dalej. Iza- trzymaj się dzielnie w podrózy, dasz radę:) kropeczko jak dzieciaczki, mam nadzieję że choróbska już minęły. mAAm - mi również bardzo się podoba, choć ja podobnie jak Iza z tych sukienkowatych jestem:) Nuska - napisałam Ci na NK, współczuję Ci bardzo kochana, trzymaj się dzielnie:) Na NK zamieściłam najnowsze zdjęcia Bartusia i Oli:) Miłej niedzielki zyczę:)

WITAJCIE, JA JESTEM W DOMKU Z MALUTKIM. CAŁY CZAS PRZEZIĘBIONY ALE CHYBA TROSZKĘ JUŻ LEPIEJ. SPAĆ NIE MOŻE BO KASZLE :-( WZIĘŁAM CHOROBOWE BO U NAS JUŻ OFICJALNIE POTWIERDZONE, ŻE ZAMYKAJĄ NASZ MAGAZYN I ZWALNIAJĄ LUDZI PLUS CZĘŚĆ Z BIUR I W ODDZIALE MA ZOSTAĆ 5 OSÓB, RESZTA DO ZWOLNIENIA. OKRES WYPOWIEDZENIA 3 MIESIĄCE PLUS DWUMIESIĘCZNA ODPRAWA. PRZYNAJMNIEJ TYLE. A JA SZUKAM PRACY... NIE BYŁAM PRZEZ TĄ CHOROBĘ U STARSZEGO SYNKA, KTÓRY JUŻ WYCHODZI POMALUTKU Z PRZEZIĘBIENIA (U NIEGO ZAWSZE TO DŁUGO TRWA), ZA TO MĄŻ TEŻ CHORY I TO DOŚĆ SOLIDNIE :-( TEŚCIOWA TEŻ, WIĘC TYLKO JA ZDROWA PÓKI CO.... FASZERUJĘ SIĘ CZOSNKIEM I TAKIE TAM. EVICZKO - TRZYMAM KCIUKI, ŻEBY KASKĘ ODDALI! PRZECIEŻ JAK BANKOMAT NIE WYPŁACIŁ TO NIE POWINNA IM SIĘ KASA ZGODZIĆ I POWINNI ODDAĆ! NIECH POLICZĄ! ALE BARDZIEJ WSPÓŁCZUJĘ PROBLEMÓW Z BARTUNIEM. TAK STARSZNIE MI GO SZKODA! PISZ PROSZĘ CO DALEJ Z LECZENIEM. DLACZEGO MU TAK PODCHODZI TEN SIUSIACZEK?? IZA - PRZYJEMNEJ IMPREZKI I WYPOCZYNKU!

KOCHANE WITAM :D kawkę rozdaję :D > ("""")o i herbatkę jak któraś woli \_/> :D wczoraj nie klikałm bo miałm dzień otwarty u młodego ,który mnie o dziwo miło zaskoczył :D Dzisiaj mój męzuś wyjechał :( i w sobotę będzie dopiero :( A ja wczoraj w 19 dc dostałam @ :O normalnie się załamałam bo to 5 dni wczesniej :( musze dzisiaj jeszcze odebrać kolejne wyniki badań. i wypatruje z utęsknieniem 26.10 by juz u ginki byc bo dzisiaj niestety jej niema :(Co do wesela to kupiłam sobie wieczorem dzień przed buty czerwono- koralowe właściwie z kokardkami i do tego włozyłam czarne spodnie tą bluuzke co widziałyscie i czarny szal z cekinami i kolczyki, torebke i paznokcie miałm juz w kol butów i ..........okazało sie z epół wesela było na czarno :) wybawiłam się za wszystkie czasy super było :D na drugi dzień nogi czułam troche od tańcowania :) bo i cała noc w nowych butkach na obcasie przetańcowałam :D powiem tak przed weselem miałm dupowate nastawienie jechac mi się nie chciało a było superrrrrrrrrrrrrrrrr:D EVIKA- ale miałaś z tym bankomatem :O wierz ja miałm kiedyś tak że brałam 1500 zł karte mi oddal a ja kasy nie wziełam i poszłam i wzrot dostałm odrazu bo jest coś takiego że jak sie kaski nie weźmie to się cofają .Tez mieliśmy cos takiego ż enam 50 zł nie wypałacił po mimo oddania karty i z konta nie straciliśmy tej kaski więc trzymam kciuki byś odzyskała kaskę :) daj zanc jak ci poszło i koniecznie napisz co lekarze powiedzieli o BARTUSIU .Bidulek tyle musi cierpieć :( KROPKA- to ja chłopaka zdrówka życzę i współczuje sytuacji w pracy :( a jakies propozycje nowej robotki juz masz na oku czy jeszcze nie ?

Hej kochane! A gdzie Wy się podziewacie? Zastrajkowałyście czy co? Kawką częstuję, może przywołam Was do siebie, no i jeszcze pyszny serniczek funduję i ZAPRASZAM! Kropeczko - jak dzisiaj malutki się czuje? dobrze, że starszy już lepiej, bo idzie zwariować od tych chorób. współczuję sytuacji w pracy, wiem, co przeżywasz :( Trzymaj się kochana. My z BArtuńkiem jedziemy jutro do szpitala do innego miasta, zobaczymy co lekarz powie:( Jeszcze raz zapraszam na kawkę:)

Hej ;0 Maam nie wiem czy Ty w ten weekend to wesele miałaś ? Jak tak to czekamy na relacje Iza no normalnie Ty na wczasy pojechałaś Odpoczywaj dziewczyno Dzieciaki i mąż zadowoleni będą jak wrócisz. I przede wszystkim Ty szczęśliwa. Pisz co i jak jak wrócisz. Evika jak mi szkoda Bartunia Kurcze że znowu ten obrzęk wrócił A może kąpiele w fiolecie..? Napisz czy coś przeszło czy dalej tak samo, to już jutro macie wizytę ciekawe co tam powiedzą.? A z tym bankomatem koszmar. Ja ci powiem szczerze ze nie wyobrażam sobie takiej sytuacji , Zwłaszcza ze kasę mamy wyliczoną co do złotówki, Jeszcze piszesz że nie wiadomo czy ci oddadząprzecież mają jakieś salda, kamery Napisz co ci powiedzieli. Pola a Ty gdzie kobito??? Co z tym zegarkiem? Kropka zdrowiejcie szybko. Ja jestem w ogóle fanką surowej cebuli , przygryzam do kanapek jak jabłko . Czosnek tez obowiązkowo do jajecznicy albo na kanapki z pomidorem. Tylko z tym czosnkiem to staramy się z moim M współgrać żebyśmy jedli w tym samym dniu.

mAAm - no jesteś kochana, chociaż Ty! Zapraszam i ja na kawkę :)

he he wszystkie na raz pisały Juz czytam ;)

Wstawiłam zdjęcia Bartuśka na NK więc zapraszam do oglądnięcia:) Wczoraj byliśmy w banku w celu złożenia reklamacji, nabuzowani jak ni wiem co i okazało się, że kasę z konta oczywiście nam pobrało, zostało 100 zł i cały miesiąc od przezycia, niezapłacone rachunki, brak kasy na leczenie dla małego i dla mnie i córci na dentystę. Więc gdy podeszliśmy do teo okienka w banku to dowiedziałam się że reklamacji składać nie rzeba bo kasa już wróciła na nasze konto:) Po prostu awaria bankomatu a kwota nie rozpłynęła się, czyli całe szczęście wszystko pozytywnie się zakończyło. Jak już wam pisałam jutro jedziemy z Bartusiem do lekarza. Nuska - robimy małemu kąpiele okłady z kwasu bornego, rywanolu, tak kazał lekarz. mAAm - super, że już jesteś i super, że świetnie się wybawiłaś, to najważniejsze:)

No tak, jak obiecałam kawkę i serniczek to pojawiłyście się:) Już wiem na przyszłość jak Was przywołać do siebie :) :) :)

Mój mały tez mnie zaskoczył wczoraj ;0 Niestety mamy problemy z zatykaniem uszu woskowiną. Krople nie pomagają, 29 mam wizytę i będzie raczej płukanie znowu. i po prostu na jedno ucho czasem nie słyszy. Wczoraj mieli pisanie ze słuchu i dostał 6 , byłam w szoku. w ogóle zawaliłam bo nie powiedziałam pani ze on czasem nie słyszy i może stąd te problemy że on nie słyszał wszystkich głosek. Chodzi na wyrównawcze(zalecenie pani z zerówki) ale radzi sobie bardzo dobrze.

Maam widzisz jednak nie myliłam się dalej czerń na weselach panuje. Patrzyłam na kiecki dla dobrego humoru i strasznie spodobała mi się jedna, szkoda ze nie mam kasy ani okazji do założenia : http://allegro.pl/suknia-ever-pretty-zebra-z-szarfa-44-od-reki-i1240267674.html A tak to wkurzona jestem na maksa ...patrze rano do skrzynki a tam mam upomnienie o szczepieniu Dońki. Kurcze praktycznie co tydzień jestem u lekarza i mówię że kaszel jak dać szczepionkę? Lekarz wie . pielęgniarki też i na upartego mi kartkę wysyłają. Nie wiadomo czy nasz lekarz będzie bo chory , mam dzwonić ale mam w dupie takie wizyte bo nie dośc ze lekarz pewno chory nadal to i masa dzieci chorych a donka kuchla przez te pleśnie , z reszta oba kuchlaja. Co dwa dni myje te ściany woda z ale ale dalej wychodzi.

hihihi:D faktycznie się zgrałyśmy :D no juz serniczkiem się zapchałam hihihi:D pyszny EVICZKA :D super że wszystko z bankiem się wyjasniło :D tak jak pisałam u góry miałam podobnie :D trzymam kciukasy za jutro i Bartusia :D słodko z ta dynia wyglada smerfik mały :D NUSKA- kiecka super :D ale ten rozmiar 44 to chyba normalnie bys sie z 10 razy owineła :DGratuluje 6 synkowi :) A bo wam nie pisałam wczoraj byłam tez u pedagoga w zwiąsku z dyslekcja młodego bo pamietałam ze miał napisane że zjada Y i tam kilka liter i że ich brak nie powinien wpływac na ocenę no i w zwiaku z tym ze w tamtym roku usłyszałm od baby z angielskiego ze ona nie wie jak oceniac dziecko z dyslekcja :o więc postanowiłam się dowiedzieć w tym roku i wyobrascie sobie że ta pinda pedagok przeczytała tylko pierwsza strone opini a drugiej warzniejszej gdzie miał powymieniane te rzeczy to wogle nie czytała i mówi do mnie ż ejaje cos wmawiam jak sie wkurzyłam to jej orginał wyjełam ( oni maja kopie ) i jej paluchem pokazałam gdzie jest napisane to jej oczy wyszły na wiesz i ona do mnie że bym pani powiedział od angielskiego pani powiedziałam bo jak on zje np. litere y to ona u skresla całe zdanie i z odpowiedzi udzialu w lekcji ma 6 a z pisania 3-2 :o i już sobie to zanotowała i okazało się ze ta durna pedagok wsadziła jego opinie w segregator a od spodu stare opinie i dla tego nikt na druga strone gdzie są konkretne informacje nie zagladał no kuźwa wsciekłam się bo jak tak można :( dałam pani wychowawczyni kopie i pani od polskiego i angielskiego całe szczęscie ze ja miałam przynajmiej wiem że wiedzą z czym ma proiblem w szkole :O

kurde zjadło mi posta :( a tyle popisałam :(

witam sie i ja z wami kochane pomozcie mi bo nie wiem co myslec zrobiło mi sie na ustach zimno i troche sie zmartwiłam bo mowia ze nie powinno polecialam do lekarza rodzinnego powiedziala doktorowa ze nie za dobrze przepisala mi jakąś maść i zebym łykała witamine c zadzwonie jeszcze koło 13 do lekarza mojego ciekawe co on powie ale bardzo sie zmartwiłam tym zimnem ktoraś z was miala zimno w ciąży mam 28 tydzien cholera martie sie pola moze ty cos poradzisz:) maam @w 19dc cos tam u ciebie jest podmatwane cholera :)ciekawe co ci ginka powie evika nuska kropka

Maam nie no rozmiary sa różne , to tylko tam podglądowo he he Na kupnie i tak nie jestem. A z tą opinią to niezły numer, całe szczęście ze w ogóle się zorientowałaś i załatwiłaś. Magdalenka my to nazywamy zimą. Nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałam że jak raz załapiesz to ten wirus opryszczki zostaje już na całe życie. Nie oznacza to ze będziesz cały czas miała to ale przy przeziębieniu będzie wyskakiwać. Ja niestety często ja mam, wczoraj znowu wyskoczyła mi na ustach. Domowy sposób pasta do zębów , do tego smaruje maścią cynkowa. W aptece są specjalistyczne maści na to. Mi się wydaje ze nie ma obaw bo to chyba taka przypadłość jak pryszcz np.Pojawia się i znika. nie chce wprowadzić się w błąd moze rzeczywiście Pola cos więcej i dokładniej ci powie.

http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_zdrowie_artykul,5358.html Z tego co na szybko wyczytałam to groźna jest opryszczka narządów płciowych. Nie zamartwiaj się dobrze będzie ;)

wklejam wam linka do ulubionego teledysku Dońki. http://www.youtube.com/watch?v=jdqvvRs9zUw Po prostu go uwielbia ;)

witajcie, Eviczko - kolejny raz tak strasznie żałuję, że mieszkasz tak daleko bo ja bym Cię na 100% zamówiła! A raczej fotki u Ciebie! Kobieto, rób katalogi, otwieraj własną działalnośc, bo Ci fotograficy, których znam, to Ci do pięt nie dorastają!!!! Serio piszę a nie po to żeby słodzić! I nie będziesz drżała o to, że Cię zwolnią :-) Nuska - też się uśmiałam, że akurat wyszukałaś sobie rozmiar 44 :-D Co do samej kiecki to ja mam troszkę inny gust, ale najgorsza nie jest ;-) No i gratulki dla synka! mAAm - no widzisz, kolejny raz okazuje się, że jak nie pokażesz jak krowie na miedzy i sama się nie zajmiesz to nikt Ci nie przypilnuje. Ale wiesz, że teraz jest taka "moda" wśród rodziców wciskać dzieciom dysleksje, ADHD tylko po to, żeby mieli luźniej na egzaminach? Ponoć to powszechne już się staje i dlatego nauczyciele są pod tym względem bardzo przeczuleni. Przynajmniej tak słyszałam z kilku źródeł.. Trzymam kciuki za to co ginka powie! magdalenka - ja mam wirus opryszczki, wyskakuje mi dość często i w ciążach też miałam, potem jak dzieci sie porodziły też i nic się nie działo, żaden się nie zaraził. Osobiście wydaje mi się (tylko mi się wydaje), że matka przekazuje przeciwciała opryszczki dzieciom bo to aż dla mnie niemożliwe, że jak już tyle razy przy nich miałam a oni nic, zero... I faktycznie wirus opryszczki narządów płciowych jest niebezpieczny. A jak masz na ustach to musisz po prostu często myć ręce, żeby nie przenieść bakterii na dziecko, nie całować dziecka w tym okresie itd. I to wszystko. Nic się zupełnie nie martw! U nas dzisiaj już o niebo lepiej, dziękuję Wam za troskę.

acha, no i dla mnie w ciąży najlepsza była na opryszczkę pasta do zębów, jak pisała nuska, bo tych Zoviraxów itd. nie można w ciąży używać (acyklowiru ogólnie a ten jest w innych maściach na opryszczkę też).

Witam witam, poczytałam troszkę co u Was ale nie wiele pamiętam ;-) Co do opryszczki to ja miałam jak byłam z zosią w ciąży i lekarz powiedział że g roźna to ona może być ale jak ma się ją pierwszy raz a jak już wcześniej kiedyś była to spokojnie. I tak jak naipsałyście - nie da się jej wyleczyć raz na zawsze - będzie się już pojawiać :-( Eviczko co lekarz mówi na schorzenie bartusia bo nie doczytałam? Przeczytałam tylko że na nowo się pojawił problem? Pytam bo my też tak mieliśmy z antosiem jakoś z 1,5 roku temu - dostaliśmy maść i pomogło - więc może i u Ciebie leki źle dobrane? mAAm widzę że jakieś weselicho było..super! Ja też chętnie gdzieś bym poszła sie pobawić. Najbliższa okazja w niedzielę - mam urodziny i mam cichą nadzieję że może chociaż jakaś kolacja z małżem w knajpce się trafi - bo ostatnio jakoś mało czasu mamy dla siebie :-(

Serwuje kawkę ;) A gdzie Wy się podziewacie??? Evika napisz jak po wizycie.Trzymam w kciuki żeby wszystko dobrze było. July to życzę żeby twoje plany się udały. Ja też nie pamiętam kiedy miałam ostatnio randkę z moim M... Jak tak teraz myślę to w ogóle nie mogę sobie przypomnieć kiedy sami bez dzieci gdzieś byliśmy. Mój się śmieje ze pewnie będzie nam to dane na emeryturze...niezła perspektywa czekania 35 lat. ;) Wczoraj jak byłam po małego to normalnie same miłe wieści.Pani powiedziała ze syn świetnie sobie radzi i nie widzi potrzeby aby dalej chodził na wyrównawcze.Jeszcze jeden raz w przyszły wtorek o koniec. I czym mnie Pani zaskoczyła że mam nie dawać pieniędzy na ubezpieczenie gdyż ona ma możliwość wskazania jednego dziecka które ubezpieczenia nie płaci i ona wskazuje jego. Przynajmniej na pieluchy będe miała. Pola poczytałam po necie jak mi pisałas o tej pomocy z gminy , i wyczytałam że mogę starać się pomoc z opieki na zasadzie pożyczki właśnie cos próbuje napisać. Powiem wam że normalnie co dwa dni wiaderko z ace i myje ściany żeby tez meszek z zarodnikami nie rósł.

witam ja tylko na chwilke troszke was poczytałan napisze puzniej nuska wez wode z octem

Hej kochane kaweke przesyłam > U mnie dzisiaj buro że nosa się wywalić za drzwi nie chce :O Mąż na targach dzwoni co 5 minut wrrrrrrrrrrr ...a ja na FB przypadkowo znalazłam nazyczonego z przed 21 lat hhihihi :) szczeze to jak z kumpela sobie kiedys popiłam stary byl też w delegacji to napisałam do niego czy nie byl kiedys przypadkiem na obozie tu i tu .I słuchajcie dzisiaj mi odpisal aż mnie zamurowało :O oczywiście blady pot mnie oblal po jakiego chuja wogle napisałam do niego Napisał mi że tak byl wymienił też tą miejscowość w której byliśmy że mnie pamięta i że zrobiłam mu ogromną niespodzianke po 21 latach i że czekał na odpowiedz na jego list bo jako dziecko pisał do mnie przez jakis rok przysyłał piekne kartki rysował serduszka ale ja nigdy nie odpisałmbo on miał 11 lat a ja 10 :) i nowego nazyczonego w klasie hihih:D mało tego on jest arabem to znaczy algierczykiem ale od 16 lat mieszka na stałe w sztokcholmie .przysłał mi meila i adres do siebie bo na FB zadko bywa i ma nadzieję że bedziemy w kontakcie :O kużwa i teraz nie wiem odpisac czy nie moja mama od razu drze się że to terorysta pewnie i że po co pisałam do niego itd.my bylismy jako dzieci na tym samym obozie bo jego tata był pilotem a moja mama tez pracowała w PLL LOT .kurde ale ja głupia jestem :Owrrrrrrrrrrrrr NUSKA- to gratuluję :D widzisz jaki zdolny jest Dawit a tak się martwiłas :D co do opłat szkolnych to zorientuj sie bo u nas np. rada rodziców finansuje ksiażki dokłada do zielonych szkół. Może i u Was tez tak jest :) EVIKA- mi tez sie zdjatka bardzo podobają :D JULY- my tez ostatnio żadko sami gdzies chodzimy a młody ma 11 lat ale to wynika w sumie z tego ze czasu brak a nie dla tego z enie chcemy :( oj gna w wawce zycie :( MAGDALENKA- i co ci lekarz powiedział ?? bo ja tez czytałam że zwykła opryszczka to groźna nie jest na wet w TVN mówili dzisiaj ż eopryszczka i jęczmień to uroda jesieni :O

heloł kobitki zadzwonił wczoraj do lekarza powiedzial zebym sobie kupiła maść na zimno i brała witamine C maam szczerze ci powiem ze niewiem co bym na twoim miejscu zrobiła musisz pomyslec i sie zastanowić :)ja jak załozyłam konto na nk to tez pisalam z moim byłym z przed 13 lat na gg tylko pisalismy a pozniej zaczeła pisac do mnie jego zona jako on nic złego nie zrobilam, a bylam posądzona jak bym sie z nim przespała dodam ze on z innego miasta i nawet sie nie widzielismy przez te 13 lat moze jego zona myslała ze uprawiamy seks przez gg hihihihihiiii:):):):) napisalam jej kilka słow i przestała do mnie pisać napisalam tylkoi prwde ze kocham mojego meża i sobie nie wyobrażam zycia bez nie go ze powinna isc do lekarza bo zazdrość to choroba takze przemyśl to sobie bo moje zdanie bylo takie ze my tylko pisalismy na gg a ona pomyslała nie wiadomo o czym :)

nuska to super ze dawidek tak sobie poradził buziaki dla niego za to od ciotki:) anetka ty pisz do nas bo wogole nie ma cie i lanie bedzie:):) july witam kochana evika napisz prędko jak wrocisz od lekarza z bartusiem kropka reszta kobitek całuski dla was kochane

;) znowu pierwsza ;) Evika pisz koniecznie co i jak. Żadnych wieści , martwię się.

Druga :-) kawka właśnie konsumowana....

Maam no co Ty fajna historia ;) Fajnie powspominać. Wiesz nie wiem jakie on ma zamiary wobec Ciebie, tu Ci adres podaje .... Jeśli to zostanie tylko na etapie korespondencji to raczej nic groźnego Ci nie grozi.;)he he Magdalenka ja powiem ci szczerze tez bym była zazdrosna ale tekstami o sexie przez neta to bym nawet nie pomyślała he he. Ja akurat mam tego pecha ze jedna była mojego M jest z nim matką chrzestną a mąż ojcem. A druga była to zona jego brata czyli moja szwagierka. No kiedyś było gorzej z zazdrością teraz już mi przeszło chodź nie powiem ze zazdrosna nie jestem , tak z deczko ;) Na początku to nawet mieliśmy razem mieszkać, oni na górze my na dole , wspólna łazienka.... Trudna sytuacja rodem z telenoweli no ale na szczęście nie doszło do niej.

normalnie strajk na topiku.... U mnie sypie pierwszy śnieg ;)