problem z zajściem w drugą ciążę

Maam uf uf uf Super jak poczeka to bombastycznie :) A teraz trzymajcie kciuki zeby jeszcze dziewczynki wize dostały , bo samej mi leciec nie w smak :)

KISA- oj dostaniecie :) siostra przecież zaproszenie przysłała :D

No ja juz mam dawno wize , dostałam na 10 lat , ale boje sie czy dziewczynki dostana, mam nadzieje , oby oby. A zaproszenie na slub no jeszcze nie dostałam :P Chyba ze móiwsz o zaproszeniu do Stanów to co innego. To takie specjalne papiery do wypełnienia miałam je kiedy 3 lata temu załatwiałam wize i wiesz KOnsul nawet o to nie zapytał wiec... :)

no Maam piękny rym ;) Wszystkie poślady mocno ściskamy żeby Maam i Pola zostały mamami. ;)

Nuśka rulezzzz Hahhahahahahah :)

Normalnie raperka nam tu się robi hihihih:D KISA- tak o takie zaproszenie mi chodziło :) NUSKA- i jak synek lepiej mu po czopku ?

mAAm,nuśka- no padam normalnie z wrażenia co do waszych zdolności literackich:);) mAAm- ja na Ciebie czekam a ty na mnie,nie ma hop siup:) Po tesciora nie lecę,bo po 1- nienawidzę patrzec na samotną kreskę a po 2- za kilka-kilkanascie h dostanę @..

czopek rewelacja az odzyskał siły ;)

POLA- ja już kiedyś palnełam że ja ostatnia zaskoczę i tak już chyba będzię :( więc sprężaj się kochana bo ja czekam :D NUSKA- super że zadziałał:)

nuśka- dobrze,ze z małym dobrze:) mAAm- jestem pewna ze lada miesiąc i Ci sie uda ,jestem na 100% pewna i toTy będziesz pierwsza:) Wkurza mnie wszystko, brzuch pobolewa, @ nadchodzi,niech sie streszcza bo przed wyjazdem na ferie nie zdążymy nic wybzykac:( Ciągnie sie ten cykl jak jakies flaki z olejem:( masakra,mam coraz bardziej nieprzewidywalne te cykle:( Od kilku dni ćwiczę jogę;) mam na dvd fajną jogę taneczną,trzasnęłam sobie matę i sprawia mi to niesamowitą przyjemnosć:D. Calosc trwa 40min, jak na razie cwiczę co dzien,ciekawe ile jeszcze wytrzymam;)

hahaha,ale napisalam mAAm,jakbym w ciąży byla hihihi. Ach, fajnie,gdyby to bylo prorocze.. ;)

Hej baby! To Ja! @ poli ! Wreszcie ją dopadlem! heheheh. Teraz z rozpaczy upija się winem ! hehehehe.! W dodatku padł jej wóz jak wracała z basenu co juz zupełnie ją podłamało hehehehe. ! To tyle w temacie;) Puszczać poślady i trzymamy za mAAm!

:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-( :-( :-(:-(

Wstawać, kawka się parzy:) kropka- spoko,następnym razem będzie lepiej;) Ja dzis w pracy od 7, musialam wziąć taxi bo nawet nie wiem jaki autobus ode mnie tu dojeżdża, ale juz sie zorientowalam i wracam autobusem;) Wczoraj ,śmiesznie bylo bo wracalismy z basenu a tu patrzę,że kontrolka akumulatora na czerwono sie swieci,po chwili wysiadlo mi wspomaganie kierownicy a następnie radio, światelka na panelu zaczely przygasac,zatrzymałam sie na chwile by sprawdzic czy mam jeszcze swiatla i na szczescie mialam do domu kilometr bo juz podczas parkowania auto mi zgaslo i tak zostawilam wystający z parkingu samochod i pewnie wszyscy przechodzący pomyśleli ,boze cóz to za gląb tak zaparkowal;) Okazalo sie ze jakis pasek z akumulatora spadl i dzis kolega ma nam naprawić.

Kochane ale fajnie Was się czyta :D Ja nadal nie wiem jak się nazywam - głowa mnie boli... nie mogę zdążyć ze wszystkim - każdego chce pogryżć niedobrze :( zaczynam warczeć :P Paulinka pojechał wczoraj do mojej siostry na tydzień ferii. A Norbert słodziak już za nią teskni - ja też .. ale na razie nie wezmę urlopu :(

witajcie, pola - to i tak mocara jesteś, ja bym zaraz spanikowała jakbym zobaczyła czerwoną kontrolke i zostawiła auto tam, gdzie ja zobaczyłam :-D jesli chodzi o autobus to ja z tym nie mam problemu bo z naszej wsi jeździ tylko jeden co jakąś godzinę lub dwie... iza - oj, dużo tej roboty Ci jeszcze zostało? pewnie rok zamykasz, bidulka.

witam was :) ja tak szybciutko bo nie moge siedziec wiec tylko sie witam wczoraj wrocilismy do domciu mala gerzeczniutka a kondzio zachwycony siosrtą caly czas przy niej jest :) wrzyciłam 2 zdjecia na nk :) caluje was mocno i dziekuje ze byłyscie ze mną :)

Hej ;) Pola ;) A przygody to miałaś wczoraj... Ja też. Wieczorem syn znowu dostał wysokiej gorączki i nic tylko gorączka trochu kataru. Podałam następny czopek i temperatura trochu spadła ale za godzinę to już było 39.8. Dla mnie szok bo tak wysokiej to nigdy jeszcze nie miał. Szybkie zebranie się i na dyżur całodobowy. Okazała się grypa wirusowa.... Dostał po pół tabletki pyralginy i po pół tabletki takiego leku przeciwzapalnego. Jeszcze śpi , może leki działają.

Iza Kropka Magdalenka witajcie ;) Magdalenka zbieraj siły.;0

Hej dziewczyny :) Iza biduleczko , trzymamy za Ciebie , dasz rade Pola dobra jesteś- zimna krew sie przydaje w takich przypadkach - ja tez bym spanikowała jak :P , niezła przygoda:) Krop.ka Nuska wiesz moje obie dziewcyzny miałay ostatnio tylko goraczke włansie takąponad 39 stopni i nic wiecj , ale sama zbijałam goraczke po 3 dniach przeszło , pewnie tez pzreszły grype wirusowa , okropne te choroby :/ Magdalenka całuje Was mocno

Ja się witam i do sprzątanka zmykam bo mam nalot teściowej będę potem

mAAm - ojoj, nalot teściowej, groźnie brzmi ;-) Twoi rodzice nadal z Wami? Z bratem i bratową już wszystko ok? kisa - witaj. Jak tam dziewczynki, teraz zdrowe tfu tfu? U mnie starszy nadak kaszle, to bez zmian a młodszy... już Wam piszę: w zeszłym tygodniu zaczęły mu ropieć oczka, najpierw jedno, potem drugie, nic nie pomagało, już podczas krótkich drzemek mu się zalepiały strasznie, ropa leciała bez przerwy. To na co czekać. Zabrałam go do lekarza. A tam jak mnie nasza pediatra ochrzaniła, to Wam mówię. Że tylko z oczkami przychodzę, że zaraziłam małego bo przecież widzę że cała przychodnia pęka w szwach (byłam pierwsza pani dr się spóźniła ponad 20 minut...) że teraz takie straszne wirusy grypy panują że dzieci gorączkują b. wysoko przez tydzień, że grypy żołądkowe itd. No zjechała mnie strasznie a do dziecka: ale Ci mama narobiła. Dała mi recepty, zalecenia i wyganała do domu. Cały dzień nie umiałam dojść do siebie, że co ja dziecku zrobiłam. To było w zeszłym tygodniu i jak na razie odpukać nic sie nie dzieje. ale stracha mi napędziła. I wogóle to się zastanawiałam: to co należy zrobić w takim przypadku? Chyba tylko prywatnie? albo co? Miałam dzwonić o recepty? Wypisałaby mi nie widząc dziecka? Ona chyba mnie po prostu nie lubi. No, wygadałam się, a przypomniało mi się to ze względu na grypę u Nuski synka. Nuska - współczuję i życzę synkowi żeby szybko przeszło!

Ja już po nalocie ;) szybciorem poleciało 1 kawka i siu teściowej nie ma :)ale miała być miedzy 13-14 a zjawiła się 12.40 :o A ja dzisiaj lenia mam :p jakaś zmęczona jestem :) bo mi mąż w nocy spać nie dał hihihi:Dno ale @ zakończona głowa spokojna bo liczyć nie muszę kiedy cholerna znienawidzoną luteine brać to i sexik od razu inny :D no ale dość o moich wyrkowych sprawach ;) POLA- no cholera jedna no :(:( w takim razie i ja będę jeszcze czekać :(ale miałaś wczoraj przygodę :O ja bym chyba w gacie na robiła jak by mi się coś takiego przytrafiło :O NUSKA- oj jaka szkoda że znów tak Dawida dopadło zdrówka mu ogrom życzę i może zadzwoń do wychowawczyni do szkoły i przeproś że tak przez tel gadasz ale poprostu nie masz z kim dzieci zostawić i powiedz ze znów jest chory i że się martwisz bo on sporo opuszcza ale że z nim nadrabiasz wszystko na bieżąco w miare jak wiadomo temperatura pozwala i że by ci może powiedziała co Dawidem przerobić wierz niech widzi że wam zależy że się interesujecie to się czepiać nie będzie . KROPKA- ja to bym nie wytrzymała i powiedziała że na drugi raz z czymś takim to się do dzieci zdrowych zapiszesz i jak się okarze ze to jakieś wirusowe i może tym zararzać to powiesz ale to przecież tylko oczy doktor kazał mi do chorych z oczami nie przychodzić :D A tak serio to chyba bym doniosła w przychodni komu trzeba albo może przepisz małego do innego pediatry przecież masz do tego prawo :)A co do mnie to z baratem się dogadałam szwagiera na wigili była i też była ok jak gdyby nigdy nic może jej mój brat coś nagadał :oRodzice dalej z nami i to jeszcze pewnie troche potrwa bo muszą tą działkę sprzedać z domem i dopiero będą mogli myśleć o kupnie czegoś albo o budowie puki co są z nami .Pocieszający jest fakt że mama chyba wszystko przemyślała bo jest bardzo miła w stosunku do mnie i coraz cześciej potrafi powiedzieć w prost że coś jej się nie podoba w postępowaniu mojego brata no i przyznała że cała afera to przez szwagiere :D MAGDALENKA- super że już w domku jesteście :D Tosia jest śliczna i bardzo Kondzia przypomina :D teraz kochana jak tylko chwilkę złapiesz to opisuj wszystko szczególowo co i jak u Was jak było i wogle wierz o co chodzi :D a i oczywiście jak mój M w Ł będzie to wpraszam się na kawke :p:D IZA- bidulo :( jak tylko znajdziesz chwilkę to kilkaj :)

mAAm - to cudownie że wszystko się tak wyprostowało. I wrócił optymizm w Twoich wypowiedziach, super. Co do naszej lekarki to - no właśnie - mimo wszystko ja tą naszą lekarkę lubię i ufam jej, bo naprawdę chce dobra dziecka. ale czasem miewa takie własnie humory, bo to chyba nic innego, wrrr. No albo mnie po prostu nie lubi i mi dogryza. ale zależy mi na niej dla moich dzieci, bo uważam że jest naprawdę dobra. Więc siedziałam cicho, ale zastanwoiło mnie co niby miałam zrobić w tej sytuacji. I nie omieszkam się jej spytać następnym razem na spokojnie.

Mam nalot psiapsiuły dla tego zniknełam tak nagle teraz jest w kiblu więc korzystam i klikam

Kochane... kawkę podaję ....jeszcze z tydzień i mam nadzieję ze wszystko wróci do normy ...

IZA- kawkę chwytam :D WSTAWAĆ PANIENECZKI :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

To jak Was nie ma to ja do sklepu uciekam :p I mam nadzieję że jak wrócę to już się pojawicie :D

I ja jestem....miałam braki jak zwykle - nie było mnie przy kompie - w między czasie miałam pogrzeb - zmarła babcia małża, a ostatnio zosina podłapała zapalenie spojówek :-(

Hej ;) My dalej się kurujemy. W ciągu dnia gorączki nie ma , wręcz osłabienie organizmu, za to przychodzi wieczór i 39. Dońka złapała katar. Maam to miałaś szybki nalot teściowej. I fajnie że zmiany w sypialni nastąpiły ;) Mi to ostatnio ciężko ogień wskrzesić. Normalnie m by chciał ja nie za bardzo ;) Śmieje się że 70 latkowie mają bogatsze życie erotyczne Kropeczko ja tez przechodziłam zapalenie spojówek. Mała przez parę dni miał całe rzęsy posklejane, Ani tego wyczyścić. Ja zadzwoniłam do mojego lekarza i mówię że mam krople do oczu bo syn miał kiedys zapalenie spojówek. Powiedział że te co mam się nie nadają i kazał z małą przyjść. Teraz to w sumie epidemia tych gryp. A korzystałaś kiedyś z wizyty domowej? Ja nigdy nie wiem czy to jest płatne? Ale może to by było rozwiązanie w takich sytuacjach?