Klutnia bez konca, Kto wedlug was ma racje w tym wypadku, wzrost faceta

Dla mnie to jest troche glupie ale wytlumacze. Moja dziewczyna mysli ze facet powinien byc wyzszy od kobiety jak sa para. Zawsze musi zkomentowac jak widzi ze jest jakis zwiazek gdzie kobieta jest wyzsza od swojego chlopaka, nawet do stopnia ze potrafi cos powiedziec nieprzyjemnego o faceta czy dziewczyny. Moja odpowiedz jest od zawsze ze wzrost nie ma znaczenia, mowie jej ze moze sie kochaja i to jest naj-wazniejsze. A pozniej klutnia jest miedzy nami, bo jej eks to byl bardzo wysoki a ja mam 180 a ona ma 168. Nigdy nie uwazalem ze jestem nisky ale slyszec czegos takiego to czlowiek zaczyna byc rozczarowany. Czy to ona ma jakis kompleks ze uwaza ze co wyzszy facet to lepszy ? Oczywiscie mowi mi ze nie chodzi jaki wysoki tylko jest wazne zeby byl wyzszy od swojej partnerki. Dla mnie ani pierwsze ani drugie nie jest wazne, tylko co jest miedzy ludzmi, milosc, uczucia, troche wyglad i troche charakter. Kto wedlug was ma racje.

kłótnia :O

Dlaczego wszycy robią ten błąd :o

Boze no jak ktos szybko pisze

e tam..nie przejmuj sie bracie.. ;) moja byla kiedys mowila, ze jej ex byl wypakowany, a ja wygladam przy nim marnie, chociaz mam widoczny taki kaloryfer, nie wkladalem nigdy wysilku by wygladac jak worek ziemniakow.. :) tylko ja mialem przewage, a wiesz nad czym? Ja trenowalem wschodnie sztuki walki..i koles byl dla mnie leszczem :)

Twoje dziewcze jakieś dziwne poglądy ma. Pewnie, że wzrost nie ma znaczenia.

nie przejmuj sie nia,powiedz jej,ze cie to rani jak tk mowisz,powiedz jej o swoich odczuciach jak tak mowi,jak jest wyrozumiala to zrozumie

pod gradobiciem pytan, zapodaj zdjecie:D mi sie wydaje ze pomiedzy balbina a kawalerem powinno byc minimum 5cm roznicy, facet oczywiscie wyzszy takie moje zdanie ale jak facet sie dobrze czuje z kobieta ktora jest od niego wyzsza to juz jego sprawa:) ja nie umialabym byc z facetem nizszym ode mnie bo ja bym sie czula jak facet ja mam 168 wiec takiego problemu nie mam:D gorzej jak jakas pannica ma z 180:D

No mysle ze to ona ma problem troche, ale trzyma sie tej opinii, dla mnie nie jest wazne i nie zaczynam jakies rozmowy na ten temat. Ale ostatnio to para chodzi ulica i widocznie szczescliwy a ona az taki brzydki usmiech i ja pytam co jest a ona znowu, widzialasz to ona byla wyzsza od niego. I znowu klutnia, ja co zlego z tym, ona - nie powinno tak byc blah blah blah

prawdopodobnie twoja laska jest brzydka jak noc i leczy sobie kompleksy jak moze

Zgadzam się że takie opinie zdradzają jakieś frustracje u osoby która je wypowiada a w tym przypadku, co gorsza, twoja dziewczyna przynosi ci wstyd. Nie wiem co ci doradzić. Mój partner ma... podobną wadę. Ostatnio trochę go wyśmiewam, bo jego krytyka osób mijanych na ulicy doprowadza mnie do furii. Nikt przecież nie lubi zadawać się z prostakiem.

ma chyba ze soba jakis problem. moge zrozumiec to ze nie chcialaby miec nizszego chlopaka ale po cholere czepia sie takich par?? to nie jest normalne. niech sie lepiej zajmie własna dupa a nie wtrąca sie w zycie i wybory innych ludzi. chętnie bym takiej w pysk dała