Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

JAKIE MACIE ZAROBKI I JAKI KREDYT MIESZKANIOWY DOSTALISCIE???????????

Polecane posty

Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
czekam na ciekawe wypowiedzi i chodzi mi o te najnizsze zaorbki i jak tez o te wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
jakie umowe o prace macie? ile czasu robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Toshiba ale widze ze pogodna bardzo jestes:)))) super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
a wogole od jakich zaorbkow, mozna dostac kredycik juz? gdzie ta najnizsza granica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
ile nam musi zostac na zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taka prawda...
zależy ile chcesz kredytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha
zapytaj w banku tam powiedzą ci najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimum jakie musisz zarabiać to 2500 netto i oczywiście umowa na czas określony. Wtedy masz zdolność około 225 000. Ja mówię o warszawie. Nie wiem jak w innych miastach. Ale za 225000 to w warszawie co najwyzej można kupić klitkę 17m. Cholerny świat:/ Idź do expandera. Tam za darmo znajdą najbardziej korzystną ofertę dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wgtarwetew
co a nachalne babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
pomysli ci sie umowa chyba na nieokreslony a nie okreslony hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuje juz 6 lat w jednej gównianej instytucji państwowej, ale niestety by dorwać coś lepszego musiałabym kawał drogi dojeżdżac. O kredyty pytałam się wraz z mężem chyba we wszystkich bankach. Teraz to juz tylko pozostało mi marzyć o własnym M :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
tika tak to jest z internetami, ale cos mi tu za male zarobki na te ponad 200 tysz l sluchaj w wawie to juz mieszkania za 8 tys. zl mozesz kupic ceny spadly, a nie za 13 tys. zl. za metr, no cos ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
jak to kawal dorgi??? to gdzie bys musiala jezdzic, to moze przenies sie do firmy duzej prywatnej tam sie dobrze zarabia co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy masz WIELKI ŻAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
a twoj maz ile maz zarobkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana wszystko zalezy
czy jesteś sama czy z mężem /partnerem dla banku to ma znaczenie oczywiscie czy w rodzinie pracuje jedna osoba czy sa też dwa zródła dochodu.Pozatym czy sa dzieci a jeżeli to ile wiadomo ze każde dziecko musi miec zapwenione minimum socjalne. Pytają sie nawet czy masz samochów bo wiadomo takowy tzreba też utrzymać. A teraz tak odemnie : Jeżeli już decydujesz się na kredyt na własne M to nie decyduj sie na mieszkanie z tzw Wielkiej Płyty budowane w 70-80 latach obserwuje sie sukcesywny cpadek cen tych mieszkan kupując je musisz byc świadoma ze z każdym rokiem traci na wartości.Zdecyduj sie raczej na takie 8-10 letnie w dobrej lokalizacji (jeżeli nie stac Cie na Nowe), nie kupuj też PLOMBY to też nie jest dobry wybór.Powowdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha...jeszcze jedno. Jak zamierzacie kupić mieszkanie, to skasujcie wszystkie swoje karty kredytowe, bo one obniżają zdolność o 20%, a niektóre banki w ogóle nie dają kredytów. No dobra mówisz o 8000 za metr. no i co. Kupię sobie za to mieszkanie 20m? Ja muszę szukać mieszkania do 250 000, dlatego, ze gdybym wzięła takie na jakie pozwala mi zdolność kredytowa-czyli za 360000 to rata wyniosła by mnie z 1800zł Walę taki interes:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana wszystko zalezy
Pozatym jeżeli masz rodziców pogadaj z nimi . Po co brać kredyt na 100 % mieszkania. Przecież wiadomo że banki biorą słone odsetki i prowizje. Może szanowni Rodziciele POŻYCZYLI by Tobie bez żadnych opłat choć część np 30-50 tyś Ty bys miała juz dużo niej do kredytu A banki dokładniej sprawdzaja tych co biorą na 100% inwestycji nie mówiąc juz o tym że od tych 30-50 tyś nie płacisz juz żadnych characzy.Spytaj sie rodziców a moze wujostwa moze ktos ci pożyczy.Jest takie powiedzenie w Polsce : jak rodzina nie pomoże nic nie ma.Zgoda buduje ....dakej znasz sama. Te ewentualne pozyczone od rodziny pieniązki - w banku powiesz że to twoje oszczednosci, albo rodzice niech zrobia na Ciebie darowizne jak chca sie poczuc lepiej(teraz za darowizne od najbliżeszj rodziny nie płaci sie podatku/jakis czas temu ustanowił to PIS) :)))) :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
no cos ty kto pozyczy ci tyle pieniedzy a w dzisieszych czasach skad rodzice maja miec tyle pieniedzy???????????????????????????? jakby mieli to by kupili jej mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Tika no tak, po kupnie jak tu zyc, wiec lepiej na poczatek kupic tnasze. mniejsze. a nie od razu duze, w ktorym nie mozesz mieszkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Kochana, a widzisz ja chcialam kupic mieszkanie z plyty bo jest tansz,e i wlasnie na to tylko by bylo mniej wiecej mnie stac , inne sa o wiele dorzsze ... aj... no i to meiszkanie nie byloby by po kilku latahc je psrzedac , a tylko po to by w nim mieszkac, a w razie czego jak bym przyniosla sie gdzie inadziej, to je wynajac. ajj. ostnio czytalam artykul taki ze ci poczatkujacy kupuja z plyty bo na inne nie stac:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana wszystko zalezy
za 30-50 tys nie kupisz nigdzie w Polsce mieszkania no może w Bangladzeszu (oni maja sie dołożyc a nie kupić) Nie znam Twojej rodziny może rzeczywiscie nie moga . Wiec pozostaje walka sam na sam. Pamietaj tylko nie wielka płyta to P O R A Ż K A Walcz o swoje M kto marzy ten Ma :))) :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Kochana, ale te mieszkania tez sprzedaja sie z plyty uwierz mi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
kochana takie zycie wole kupic tanio i moc mieszkac w nim, bo mnie stac bedzie na utrzymanie, niz drogo a wynajmowac je bo mnie nie stac bedzie na zamieskzanie, bez sesnu dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś ci powiem. Nie mogę kupić mniejszego i tańszego, dlatego, ze od przyszłego roku znowu ceny idą w górę. Ciągle siedzę w tych nieruchomościach, aż mi już głowa puchnie i jakieś pojęcie mam. Druga sprawa, ze jak wejdzie euro to już nikogo nie będzie stać na mieszkanie:O Trzecia sprawa- nie mogę liczyć na pomoc rodziny Po czwarte. Mogłabym kupić mieszkanie z rynku pierwotnego bo są najtańsze, ale to są gołe ściany i beton na podłodze. nie ma drzwi wewnętrznych sanitariatów...nic zupełnie. Więc kolejne 50 tysięcy, zeby jakoś je wykończyc. Nie. Chcę ostatecznie kupić dwa pokoje gdzieś i już tam mieszkać na stałe. No chyba, ze kiedyś będę niewyobrażalnie bogata i kupię sobie za gotówkę dom w józefowie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
a najsmieszniejsze jest to ze ludzie mowia nie kupuj tego, nie kupuj tamtego, a sami kupuja wwllasnie takie. Jak czytam ze splyty sa tansze o 20-30%, to w zysiu mi nie wychodzi jak licze ze tansze o tyle szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×