chyba musze sie zmienic

ja juz mam powoli dosc facetów...czasem mam straszna ochote sie zmienic i zaczac sie nimi bawic. jeden dwa wieczory i olac. teraz mysle ze chyba bym nie dała rady, ze nie jestem taka suka..ale wydaje mi sie ze jeszcze pare "zwiazkow" i wszelkie skropuly mi przejda ;/ jeszcze troche. wiem ze bede uchodzila za duke i dziwke, no ale chyba lepiej tak jak glupia pinda. heh miala ktoras z Was podobne odczucia?

za suke a nie duke :P

ja po jednym nie udanym zwiazku zmienilam sie calkowicie,jestem zimna suka.i bez skrupolow bawie sie facetami.w tej chwili mam takich 4 do zabawy,nie wiedza o sobie.raz spotkam sie z jednym raz z drugim,narobie im nadzieji na cos wiecej,zaurocze i pa zegnam takich naiwniaczkow:D cholerna satysfakcje mi to sprawia.

ja po jednym nie udanym zwiazku zmienilam sie calkowicie,jestem zimna suka.i bez skrupolow bawie sie facetami.w tej chwili mam takich 4 do zabawy,nie wiedza o sobie.raz spotkam sie z jednym raz z drugim,narobie im nadzieji na cos wiecej,zaurocze i pa zegnam takich naiwniaczkow:D cholerna satysfakcje mi to sprawia.

no wlasnie o to samo mi chodzi...łatwo sie bylo przelamac? :p kurde...człowiek tyle czasu dba o reputacje a potem sam ja sobie chce zepsuc :P ale mam dosc...zwyczajnie dosc

mnie sie wydaje ze bylaś taka zimna od poczatku tylko o tym nie wiesz ;)....po jednym nieudanym zwiazku nikt sie nie zmienia....to dlugotrwaly proces

A pomyślałaś za co będą mieć cię ludzie. Czasem lepiej być szarą myszką

no ale ja nie mowie o zmianach po jednym nieudanym zwiazku ;]

oj miała , miała ;)

zepsuc opinie bardzo latwo..zabawiaj sie chlopakami a pierszych dwoch postara sie bys byla na jezykach ludzi wokol

doczytaj :) pomyslałam, ze beda miec za suke i. tylko tak na dobra sprawe kogo obchodzi co mysla inni. własnie tu nie chodzi o innych tylko o mnie

moj pierwszy post byl do MARITKI :)

no dobra w porzadku :P

a rób co chcesz a z czasem ludzie będą mieć cie za zwykłą szmate na 1no spotkanie

mozliwe ze bylam taka od poczatku,wredna i bez uczuc,ale nie do konca.czemu piszesz o reputacji? przeciez tu nie jest mowa o puszczaniu sie, ja z takimi chlopakami do zabawy w zyciu bym sie nie przespala. duzo zalezy od nastawienia,ja nie przywiazuje sie zbytnio do facetow wtedy latwiej ich traktowac z gory.

moze przynajmniej juz bym nie cierpiala :O

to pomyslmy ;).....juz wiem skoro taka opinia pojdzie w swiat o tobie (czego Ci nie zycze) moze sie zdarzyc ze trafi do kogoś kogo akurat bardzo pokochasz ;).....niestety bez szans twoja opinia bedzie przeszkoda czy nadal nie obchodzi cie co mysla innni ??????? jesli tak to znac zy ze jesteś podobna do mnie :D tyle ze ja jestem facetem :)

a co kogo obchodzi zdanie innych? Ludzie cię nie nakarmią , a gadać zawsze będą... takie moje podejście.

no dokładnie, ja tez sie seksic nie mam zamiaru :P

hehe tylko ze ja juz kogos pokochałam i co innego widac bylo przeszkoda. wiec jaka roznica..

hehe nie napisalem o puszczaniu ! tylko zasugierowalem ze tych dwoch spiepszy jej opinie nawet gdyby skonczylo sie tylko na trzymaniu za rece.....faceci juz tacy sa zwlaszcz gowniarze

A mi kabel USB no, racja

faceci to w ogole zawsze i wszedzie po prostu 'tacy sa" :o

wlasnie:O........a wolalbym jej nie mieć :O

Nie zadaje sie z gowniarzami,wiec nikt nic na mnie nie nagada.no chyba ze tylko jak to ich skrzywdzilam,a na tym mi akurat nie zalezy.ludzie wiedza ze sie szanuje i w zadne plotki nie uwierza.przynajmniej ci na ktorych zdaniu mi zalezy.

a dlaczego pozwolisz na to, zeby zmieniac sie przez jakis dupkow?... bez sensu....zwyczajnie bądz sobą i daj szanse komus sie pokochac no i sobie pokochac kogos...

MARITKA skoro nie zadajesz sie z gowniarzami to o jakim przedziale wiekowym mowimy?

weżniesz do dzioba sama czy mam sam ci wpakować pałe

hihih jeszcze ciebie tylko brakowalo :D walisz meską reputacje na pysk :D

Po prostu nie znalazłaś tak idealnego faceta jak ja.. :)