Jak poradzic sobie z 8 tygdoniwoym szczeniakiem????????

witam wszytskich,mam na imie kasia i w tamtym tyg kupilam pieska,jest to szczeniak rasy maltanczyk,zawsze marzylam o takim piesku:-)jest kochany,byl juz raz szczepiony i dwa razy odrobaczany,piesek przyszedl na swiat 14 lipca,z tego co wiem zanim nie zaszczepi sie pieska 3 razy nie wolno z nim wychodzic na spacery zeby nie zarzil sie jakas choroba,wiec narazie do polowy pazdziernika pozostaje w domu, nie wiem jak nauczyc pieska aby sikal na gazety,bo narazie amm zamiar go tego nauczyc a wiec piesek ma swoje legowisko na korytzau obok wejscia do kuchni,tam kolo tego legowiska porozkladalm gazety,zdarza sie ze piesek w;lasnie tam na nie nasika i jesli zrobi to przy mojej obecnosci to od razu zostaje chwlony i dale mu ciasteczko ale zdarza sie tez tak ze sika gdzie jemu wygodnie,ja owszem jak tylko to zobacze to od razu niose pieska na gazteke i mowie ze tutaj trzeba siku ze tam nie wolno,nigdy nie karam go po czasie,zdarzylo mi sie dac mu do powachania siki ale to chyba nie jest dobry pomysl,zdarzylo mi sie tez dac mu lekkiego klapsa w pupe, czasami wrecz pies omija miejsce gdzie jest gazeta i sika obok gdzie ich nie ma, nie wiem jak postepowac,narazie ilosc gazet jest wciaz taka sama,jak to robic,gdy piesek nasika na gazetek to od razu ja wyrzucac i zmieniac na inna? dodam ze piesek ani razu nie zrobil kupki na gazetke zawsze sie chowa,mysle ze moze ja go jakos przestraszylam i boi sie robic kupke jak mnie widzi,upatrzyl sobie miejsce na korytarzu gdzie nie ma gazety kolo szafki na buty,jak zrobi tam kupe to zmywam a on dalej chyab czuje jej tam zapach>? ostatniej nocy zrobil kupke w kuchni i dzis tez prubowalalm ale ja stuknelam reka w sciane i nie zrobil,a bylo to o godz 12 jak mam sobie poradzic jesli zrobi kupke tam gdzie nie ma zagetki ija go na tym przylapie??? mam powiedziec "FE' i zaniesc go na gazetke??? nie wiem jak to zrobic zalezy mi na tym aby narazie piesek nauczyl sie sikania na gazetke,moja znajoma tez miala szczeniaczka ktory majac 7 tyg byl juz wyprowadzany i mowila ze jadl trawe,gryzl liscie a wiadomo przeciez ze na trawce mogl wczeniej nasikac pies acha i czy odh\chody kota tez sa szkodliwe dla szczeniaka? i jeszcze jedno czy nauka zalatwiania sie psa na balkonie to zly pomysl? moze zamiast uczyc siku na gazetke naucze go robic na balkonie/? nie wiem sama prosze o rady to moj piewrszy w zyciu piesek acha i na noc przenosze pieska legowisko obok swego lozka i spi kolo nas,jak prubowalalm zamknac drzwi od sypialni a pieska zostawic na korytarzu to bardzo piszczal w nocy wiec uznalalm ze najlepiej jak bedzie blisko mnie i jak bedzie wiedzial ze nie jest sam

chyba najlepiej od razu nauczyc psa zalatwiac sie na dworze

ale jak mam wyprowadzic szczeniaka jesli nie przeszedl pelnego zakresu szczepien nie wolnoz tego co mi wiadomo gdyz na trwnikach a mieszkam w bloku zawsze lazil jakis pies zostawiajac swoje odchodya taki malec ma bardzo slaba odpornosc

Zdecydowanie naucz go załatwiac się na dworze, bo teraz isę męczysz z uczeniem siku na gazetę a za troszkę będziesz przerabiać to samo z podwórkiem. A zresztą teraz pieske jest mały to ok, ale jak urośnie i będzie załatwiał sie na korytarzu jak go nauczyłas to będzie ból...

lekko w pupkę i w łeb. Biciem nie załatwisz niczego :O Dla mnie po tym tekście jesteś obrzydliwa :O

to już trzeci temat o maltańczyku w tym tygodniu, jeszcze powiedz, że jesteś w siódmym miesiącu ciąży, szkoda ci dywanu, więc trzymasz psa zamkniętego na korytarzu używaj wyszukiwarki, o szczeniakach są miliony tematów.

wyprowadzac po drugim szczepieniu ale w tym głównie chodzi o to żeby nie miał kontaktu z innymi psami itp. Dlatego jeżeli będziesz go prowadzić na smyczy to nic mu się nie stanie. Ja mam yorka i tez nie chcialam czekac do drugiego szczepienia, weterynarz powiedział zebym go wyprowadzala na smyczy i pilnowała, więc tak robiłam. Praktycznie co godzine z nim wychodzilam i jak sie zalatwil to nagradzalam smakolykiem ;-) po 3 dniach juz sam chcial wychodzić na dwor i stał przed drzwiami ;-)

dodam że moj też nie chciał zalatwiac sie na gazete, bawil sie nia i wszedzie byly rozgryzione kawałki gazety :-p im szybciej nauczysz go załatwiania sie na dworze tym lepiej, bo najlepiej uczy się od małego ;-)

w kontakcie zpsami chodzi o kontakt zbakteriami przez nie przenoszonymi... a na trawniku psa w danym moemncie nie musi być by było bakterie i szczeniak nieodporny przecież się zaraża

psa sie nie bije bo bedzie kojarzyl tak - pani widzi kupke, ja dostaje lanie, a wiec musze zrobic tak zeby pani nie widziala. zacznie sie ukrywac z tym pod meblami, za fotelami itp albo bedzie to zjadal, wiec z biciem sobie daj spokoj tu nic nie zdzialasz, trzeba cierpliwosci. moj pies nauczyl sie sikania na gazete dopiero po 2 tygodniach, a i potem mu sie zdarzalo. na zalatwianie sie na dworze wystarczy tydzien nauki, wiec tym sie nie stresuj. rob tak jak robisz. jesli zrobi na gazete to go pochwal i daj smakolyk, jesli zrobi gdzie indziej to mow "fe" albo "żle" i zanos na gazete niech tam sekunde postoi. a pod ta szafka z butami tez polz kawalek gazety, zeby kojarzyl ze na gazecie to dobrze a poza gazeta zle. i dogomania to bardzo dobra strona, polecil ją ktos wyzej, poczytaj

zależy gdzie mieszka autorka, bo ja mam ogród i tam wychodziłam z psem, inne psy tam nie chodziły więc bylam spokojna

a i jeszcze można kupić taki odstraszacz dla psów i spryskać nim miejsca w ktorych piesek sie zalatwia, pozniej juz tego nie zrobi, przynajmniej tak bylo w moim przypadku, taki odstraszacz kupiłam w sklepie zoologicznym ale nie pamietam firmy

On jeszcze sie nie jest w stanie sie tego nauczyc, po prostu jest jeszcze za młody, nie kontroluje pęcherza. Jeszcze z miesiac sie będziesz musiała pomeczyć, a potem to juz pójdzie szybko, mój się nauczył w tydzień. Po prostu jak zobaczysz, ze kuca i bedzie cos robił - łapiesz go szybko i wynosisz na zewnatrz i tam ma dokończyc, a jak skończy, to go chwalisz.

przepraszam ale to ze jest to 3 temat o maltanczyku w tym tyg to o czyms swiadczy????? zdaje sie ze jest to forum ktore odiwedza miliony ludzi,wiec skad takie oburzenie ze juz 3 osoba pisze o maltanczyku????? nie jestem w ciazy!!! a co do wychodzenia na podworku to wydaje mi sie ze chodzi nie tylko o bezposredni kontakt z innymi psami ale rowniez z miejscami gdzie psy chodza a trwanik wydaje mi sie bardzo duzym skupiskiem bakteri mimo iz wyjde teraz na tarwnik i nie bedzie tam zadnego psa,jaka mam pewnosc ze nie ma tam bakteri??? boje sie ryzykowac a tego ze piesek teraz nauczy sie sikan na gazety to chyba dobrze,potem latwiej bedzie uczyc go sikania na dwor,a tak juz jakis postep bedzie,przynajmniej bedzie sikal na wyznaczone miejsce a nie po calym korytarzu