jak wytłumaczyc polskim facetom żeby sie myli

wiem że temat brudasów był poruszany ale juz nie mogę jeżdże do pracy komunikacją miejską smród jaki wydzielają panowie jest nie do wytrzymania ja nie mówie o smrodzie typu pot w dni upalne bo i paniom wtedy sie zdarza spocić ale smród obrzydliwego brudu łoju śmierdzących nóg i piwa zmieszany z nikotyną spodnie które nie widziały proszku do prania koszule z syfem na kołnierzu fe rzygac sie chce

co racja to racja niestety :O

wytlumacz najpierw swojemu facetowi ;).....pozniej to juz pojdzie lawinowo ..........

Ktoś sie uroczo pode mnie podszywa

ban to pod ciebie mozna sie podszyc????

najpierw arabowi to wytlumacz to juz o wiele przyjemniej bedzie sie oddychalo

polacy to brudasy i skunksy kolorowi tak nie śmierdzą

powiem wam że nie należę do pedantów ale też nie myję się aż tak często. Nie śmierdzę potem ale moje ubrania pewnie walą trochę - tak jak tu opisałaś - nogami, a dokładnie potem z pod jajek. Charakterystyczne nie powiem. Powiem wam jednak dlaczego. Zarabiam dziadowskie pieniądze i wydatek dla mnie na fajne ubrania to duży wydatek i przez to mam dwie pary spodni, dużo t-shirtów, 3 bluzy. Jedyne co robie zawsze - to zawsze mam świeże skarpetki - bo brzydze się zakładać drugiego dnia tych samych. Robiłem to tylko i wyłacznie na czas dotarcia do domu jak nie nocowałem w nim.

słyszałes o czyms takim jak woda, proszek i pralka?

bolusek...mam nadzieję ze to co napisałes to zart...

nie żart. Myje się codziennie, kąpie raz w tygodniu, biorę prysznic po wysiłku ale mam mało ubrań i często je nosze. Np znam osoby które ubrania zmieniają jeszcze rzadziej. Najbardziej obrzyda mnie jak jakas dziewczyna nosi bielizne te samą dwa dni pod rząd

:D

myslałam ze w XXI wieku normalne jest to,że człowiek myje się 1-2 razy dziennie przynajmniej!!!!:P no może oprucz emerytów z demencją starczą :):) a tu zooonk

a czym się różni mycie od kąpieli????

FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ....

ja to nie wiem naprawde, raz w tygodniu sie kapac? przeciez nawet jakbys nic nie robil brudzacego to i tak sie pocisz. fuj.

tym że myje miejsca, które mi się pocą i brudzą. Czyli dłonie, pachy, klatka, buzia. Po wysiłku nogi i siusiak i pupa ;)

bolusek chyba napisał prawde i chyba dlatego polacy są śmierdziuchami dwie pary spodni kurde ja też mało zarabiam ale piore swoje rzeczy proszek to podstawa no ale lepiej sie piwska ochlać i kebaba zeżreć a potem obejżec pornosa pomarszczyć fredka i pogadać z kumplami jakie to pasztety z dziewczyn

bolusek załamka

ja zmieniam majtki też co 3-4 dni. Ja nie nadążałbym z praniem spodni, żeby je myć po każdym przepoceniu. Gdyby spodnie kosztowały 20 zł... kosztują najtańsze (z normalnych, nie wieśniackich - 149 zł). Jedne można na jakiś czas - a potrzeba mi z 5 par spodni, żeby je zmieniać tak by mieć zawsze świeże

to jak ty sie myjesz ??? chlapiesz woda z miednicy???:P nie lepiej poprostu dupe do wanny wsadzić :) I tak najgorsze jest jak nie umyje sie taki delikwent, wyleje na siebie litre perfum i rusza na podboje milosne na disco :o

nie załamka... myślisz że jestem wyjątkiem? p.s wpis

ja sie nie perfumuje jak sie nie umyje :)

z praniem majtek też nie nadążasz??? przeciez bawełna szybko schnie nawet majac 2 pary bys wyrobil się aby w czystych chodzic.. bozee.. jutro chyba nic nie zjem:(

SKÓRA SIĘ ŚCIERA I CZŁOWIEK UMIERA :/

bo myślisz że ja nie mam co robić tylko ciągle prać? Kosz się nazbiera to hurtem pralka pierze

:D...bez komentarza

wolałabym mieć najbardziej wieśniackie spodnie za 20 złotych z jakiegoś marketu niż smierdzieć i jeszcze się do tego przyznawać...matko święta nie wyobrażam sobie mieć takiego faceta....majtki co 3 dni zmieniasz....OMG nie wierzę:O A tak z ciekawości...ile masz lat??

koszmar wprost, wyobrazacie sobie takiemu loda zrobić?? :D :D

lepiej nie pytajcie co ile prałam swoje dzwony w liceum :D