Czy nauka metodą Callana jest dobra ?

up :P

http://pl.shvoong.com/books/1834165-metoda-callana/

Jeśli pozowlicie - podbije temat bo sama miałam jakiś czas temu skorzystać z zajęć prowadzonych tę właśnie metodą i chciałabym napisać, że jednak nie przemawia ona do mnie za bardzo - to zanczy wolę uczyć się w bardziej tradycyjny sposób (jak jest np. w axonie) - równiez poprzez konwersacje. Zastanawiam się w ogóle ilu zwolenników ma teraz ta metoda ;) I czy np. dla dzieci jest ona odpwiednia?

Ja uważam, że metoda Callana jest świetna - w ciągu trzech lat nauczyłam się na bezproblemowe B2. Nie uczy się gramatyki, ale rozumienia i mówienia - i z tym po Callanie nie miałam żadnego problemu, z gramatyką zresztą też, bo kiedy człowiek nauczy się mówić, to poprawność gramatyczna przychodzi mu naturalnie. Naprawdę polecam, dla mnie to był zupełnie nowy etap w nauce angielskiego

Metoda Callana jest bardzo dobra jeśli chcesz szybko opanować wysławianie się i rozumienie. Daje na pewno lepsze rezultaty niż zwykły kurs, jeśli chodzi o te dwie dziedziny. Sama chodzilam do Leader Schoola i bardzo dobrze wspominam tamtejsze zajęcia metodą Callana http://www.leaderschool.com.pl/kursy/kursy-jzykowe/angielski-metod-callana

dlaczego miałaby być zła tak naprawdę? przy czym dzisiaj nie polecam iść na kurs klasycznym callanem ale szukać tzw. metody bezpośredniej / przez konwersacje. To jest nowocześniejsza wersja metody callana, która opiera się na znacznie bardziej dzisiejszym i rozbudowanym słownictwie i gramatyce. Do tego są specjalne książki do tzw. direct english, przynajmniej ja u siebie w lingua house takowe mam, do tego jest platforma online do samodzielnej nauki jeśli ktoś chce jeszcze szybciej się angielskiego nauczyć i ma trochę zapału. Także jest to generalnie świetna metoda, ale polecam tą nowocześniejszą jej wersję.

Ja chodze teraz na callana i nie sadze zeby to bylo tylko uczenie sie schematow. Mam lekcje 2 razy w tygodniu po 2 h i w kazdy z tych dni uczy nas inny lektor zebysmy mogli sluchac roznych akcentow i nie przyzwyczaili sie do jednego glosu i wymowy. Tez lektorzy nie mowia do mnie powoli i zrozumiale tak jak np. w szkole tylko mowia bardzo szybko i z akcentem juz brytyjskim a na kazdych zajeciach przeprowadzamy dialogi miedzy soba w grupie wiec nie sodze ze to jest tylko uczenie sie schematow.

Jak ktoś przychodzi na kurs i powtarza tylko w kółko, żeby sobie wyrobić automatycznie odpowiedź i nie myśli przy tym to już Wasz problem ludzie! Metoda jest dobra zależy od podejścia kursanta i tego czy myśli nad tą nawet wyuczoną odpowiedzią.

ja muszę widziec najpierw slowo,tekst,poznać gramatykę i wtedy łatwo mi jest wymawiać i budowac zdania sa operatory w pytaniach w poszczególnych czasach i to słuchacz musi wiedzieć kiedy ,jaki użyć podobnie z odp.twierdzącymi i negatywnymi

Dziwi mnie fakt że uważacie tą metodę za nudną i chyba mi nie powiecie że jest nudniejsza od tradycyjnej.Ja tam miałem frajdę pogadać z obcokrajowcami.Nie trzeba cały czas odpowiadać według schematów Netiv jest zachwycony jak odpowiada mu się jeszcze coś dodatkowo a po za tym nie raz sam pyta,a jak ma czas to i opowie świetną historię ze swojego kraju albo coś na temat naszego ,czasem rzuci czymś takim że nie żle się można ubawić.Byłem w wielu grupach i we wszystkich tak było.Napewno nie nudno.A Callan Party ,tam nawet przy piwie można pogadać z lektorem o byle czym.Callan jest najlepszy by nauczyć się porozumiewać po angielsku.Znajomy angol powiedział mi że gramatyka też jest ok bo przeciętny angol zna tylko tyle gramatyki albo nawet mniej niż uczy Callan i to wystarcza by poprawnie gramatycznie mówić .Zdesperowani nie nauczą się żadną metodą.

Jak dla mnie to jest bardzo fajna metoda. Pewnie te negatywne opinie związane są z tym w jakiej szkole się uczyło. Ja byłam w Warszawie na Podwalu (GB English) i naprawdę bardzo dobrze mogę ocenić tą szkołę. Nauka tą metodą daje szybie efekty.

Jedna z powyżej piszących osób napisała że Callan jest dla takich co to tylko umieją odpowiedzieć Yes lub no ,otóż bzdury Callan nie dopuszczał takiej odpowiedzi trzeba było odpowiedzieć pełnym zdaniem na pytanie ,a jeśli ktoś miał z tym problem to musiał powtarzać za lektorem tak długo aż to zrobił.Więc człowiek uczył się po prostu mówić ,bo słyszał jak konstruuje się pytania i jak się na nie odpowiada.Aż dziw że ludzie którzy uczą mają takie zdanie na ten temat ,chyba nie wiele wiedzą .Samo bzdurne w kółko uczenie gramatyki nie wystarcza bo po za tym każdy boi się coś powiedzieć bo zastanawia się zbyt długo jak to gramatycznie wyrazić i jest po prostu blokowany.Trzeba uczyć się Callanowskich schematów ze zrozumieniem to wtedy da się je wykorzystywać w życiu ,a ciągłe ich powtarzanie daje tylko długotrwałe efekty.Ja uczyłam się tak wiele lat temu i do dziś wszystko pamiętam.Jestem dość szybko ucząca się języków osobą .Nauka w szkołach zdecydowanie za mało czasu poświęca na konwersację i nie uczy tak efektywnie.

Up

Tak prawda gdyż co niektórym się wydaje że sama dobrze wyłożona gramatyka wystarczy i masa z nią wdrożonych przeróżnych ćwiczonek ,które tylko mętlik mogą człowiekowi zrobić w głowie,najlepsze jest wdrożenie języka w rozmowie i to w jak największym wymiarze .W Callanie jest przynajmniej wielka różnorodność pytań i mówi się całymi zdaniami .Odbywa się konwersacja co jest niebywale potrzebne do tego by mówić

ja uważam, że jak najbardziej :-) warto zerknąć sobie na Elsinore http://elsinore-angielski.katowice.pl/

Czy uczyłeś się angielskiego z Metody Callana? Co o tym myślałeś? Szukam obecnych i poprzednich studentów "Metody Callana" do wzięcia udziału w moim projekcie badawczym uniwersyteckim! Jest to ankieta, która trwa nie dłużej niż 10 minut, twoja pomoc byłaby naprawdę doceniona! Oto link do ankiety (po polsku): http://www.smartsurvey.co.uk/s/metodacallana/ Jestem również zainteresowany tym, co myślą nauczyciele. Jeśli nauczales "Metoda Callana", byłbym bardzo wdzięczny, gdybyś mógł wypełnić ankietę (w języku angielskim): http://www.smartsurvey.co.uk/s/callanmethodteachersurvey/ Bardzo dziekuje!