Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

helena000

mój brat zerwał z dziewczyna-teraz ona prosi mnie o pomoc,angazowac sie w to?

Polecane posty

bo prawde mowiac nie chcialabym sie wtracac,ale ona bardzo nalega.ale zaczne od poczatku.moj brat byl kiedys bardzo zabawowym typem,nie wiazal sie z nikim na serio,lubil bawic sie dziewczynami.az sie zakochal,i to tak na serio.kiedy poznal M.bardzo sie zminil,stal sie powazny,zaczal pracowac,wogole totalna zmiana.ona bardzo fajna dziewczyna,szybko polubili ja rodzice,wszystko kwitlo.az nagle pare dni temu zadzwonila do mnie z placzem,ze on z nia zerwał.jako powod podal ze bardzo czul sie przez nia osaczony,ze nie mial wolnosci.dziwne,bo nigdy nie narzekal,ona nie byla nachalna,nie widywali sie codziennie i z tego co pamietam to on ja stale kontrolowal,nie mogla nigdzie sama isc.pare dni temu spotkalam jego kumpla ktory tak dziwnie powiedzial mi ze mojemu bratu nie powinna jakas laska zawracac w glowie.wyglada to tak jakby on wstydzil sie przed kumplami ze ma kogos,bo oni nie maja panienek,to kumple ktorzy tak jak on kiedys zabawiaja sie pannami.moj brat jakos nie chce ze mna gadac i unika mnie,zapytalam dlaczego zerwali to mowi ze juz dawno chcial zerwac i konczy temat tak zmieszany.mowilam jej ze nie chce sie wtracac,ze maja to ze soba zalatwiac,bo ona do niego dzowni,on nie odbiera,wtedy dzwoni do mnie zaplakana i prosi o pomoc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juh
lepiej nie,niech miedzy soba wyjasniaja,a jej powiedz delikatnie ze nie mozesz pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie angazuje sie ,bo oni musza to miedzy soba zalatwiac a nie wciagac ciebie,wlasciwie tu wciaga cie ewidentnie ta dziewczyna.nie wtracaj sie,bo potem do ciebie moga byc najwieksze pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z męskiego punktu widzenia mowie ze nie angazuj sie bo moze on mial inny powod zeby z nia zerwac,bo bez powodu tego by nie zrobil,mozesz namieszkac jak sie wtracisz skarbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traallalalala
dokladnie, nie wtracaj sie, bo znajac zycie, pozniej si eokaze ze to wszystko tylko i wyacznie twoja wina, i oboje beda mieli do ciebi epretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o dzieci to raczej rodzice
nie wtrącaj się - widocznie jej nie kocha. A nie można nikogo zmusić aby pokochał. Jeśli mają być ze sobą, to będą. Jeśli nie - nikt tu nie pomoże a tylko popsuć może. To oni powinni się dogadać bez pośredników, bo potem tylko żal do ciebie będą mieli... Stój z boku, ale nie wtrącaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo moze cos zaszlo miedzy nimi czego nie wiesz,samo to ze sie wtraca jakis kumpel to wystarczy,nie rob nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech-lepiej sie nie wtracaj. Kolo musiał mieć powód by babeczke kopnąć. Jakby kochał to predzej kopnałby kumpli-w przenośni kurwa i dosłownie. A jak nie kocha to go do niczego nie zmusisz. Pozatym jeśli zadziałasz to tylko jeszcze beda obie strony miały do ciebie pretensje wiec wrzuc na luz, koleżaneczce powiedz że nie możesz pomóc bo brat w ogóle nie chce z toba gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×