Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gigila_____

Jak to jest??!!!!Napiszcie prosze!!

Polecane posty

Gość gigila_____

Jestem z moim facetem od 3 lat, nie uklada nam sie super ekstra najlepiej ( z jego winy). Teraz jestem w Irlandii w pracy, poznalam faceta, bardzo fajnie mi sie z nim rozmawia i zaczyna mi sie podobac.... Czy to oznacza ze nie kocham mojego chlopaka??Ja ogolnie czuje ze Go kocham, no ale dlaczego zainteresowalam sie innym? Powiedzcie...czy to milosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira Wychodek
przez rozłąkę. zapominasz o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigila_____
no ale to znaczy ze go nie kocham? ze to nie jest ta prawdziwa szczera milosc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigila_____
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliiiiiiiiii
ja sobie tez zadawalam kiedys podobne pytania i doszlam do wniosku ze w sprawach uczuciowych to do konca nigdy nie mozna byc niczego pewnym...to jest jak by ciagla gra:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigila_____
juliiiiii no ale jak konkretnie bylo u Ciebie?? i jaka podjelas decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliiiiiiiiii
ja mialam troche inaczej bo facet ktorego kochalam nie chcial sie z nkimi wiazac i bolala mnie to cholernie..po jakims czasie pojawil sie ktos drugi calkiem inny wiedzial czego chcial i wogule,le ja traktowalam go tylko jak kumpla. on o tym wiedzial ale z czasem zaczal o mnie zabiegac,ja nadal kochalam wtedy tego pierwszego ale wiedzialam ze nie moge liczyc na nic z jego strony, wiec z wielkimi oporami postanowilam sie niezobowiazujaco spotkac z adoratorem do ktorego nic nie czulam, potem zaczelismy sie spotykac regularnie mimo tego ze do niego dalej nic nie czulam. z czasem przyzwyczailam sie do niego a moja milosc do tego pierwszego oslabla..tylko ze ja w tym wszystkim czulam sie jak w potrzasku juz nie wiedzialam co dokladnie czuje mialam ciagly metlik w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gigila_____ - tak jakby czytała siebie... też jestem z chłopakiem 3 lata, byłam za granicą- poznałam tam chłopaka, super mi się z nim rozmawiało, spędzało czas.. czułam się przy nim fajnie ale wiedziałam, że czeka przecież na mnie w Polsce chłopak, którego kocham... tylko zaczęłam mieć właśnie wątpliwości... Ogolnie nie było mnie w Polsce 3 tygodnie. Wróciłam i nie wiedziałam co robić... dalej nie wiem a minęły 2 miesiące... ciężko mi z tym naprawdę.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×