Sąsiad wywiertał mi dziure w podłodze!

Sąsiad mieszkający podemną wywiertał mi dziure w podlodze. Gdy zapukalem i opieprzylem go za cale zajscie, ten odpowiedzial ze to nie jego wina i sprawa bo wiertal sobie w swoim suficie i jak chce to moge isc z tym do administracji, bo on nie jest niczemu winny. Mam panele z dziura i co ja mam zrobic?

nasikaj do tej dziury

polecam lekture wiersza \"Pawel i Gawel\"

Weż dziada zagazuj przez ta dziure!

to jakie on miał wiertło 50cm ? a może u was stropy o grubości 10cm są

poczekam az sobie tam wszystko zrobi, a ja wtedy wsadze mu pręta w tą dziure na wylot

wrzucaj mu przez tę dziurę np. papierki od cukierków, albo podlewaj konewką:D

moja ciotka miała dzięki sąsiadowi dziure w suficie

weź mu mrowki tam wpuść!

mój pokój sasiaduje z klaka schodowa i jak robole cos na niej robili to przewiercili mi sie do pokoju :) Ja bym na Twoim miejscu poszła do administracji. facet se sufit prowiorycznie zagipsuje a Ty z panalem co masz zrobic?