Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość seeyoulater*

robicie krzywdę swoim dzieciom

Polecane posty

Gość seeyoulater*

decydując się na 1 a nie na 2 przykre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
ja jestem jedynaczką i NIGDY nie narzekałam na brak rodzeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisujcie sie
a ja mam rodzenstwo mlodsze-jednego brata i same problemy przez to. ja mam problemy a jeszcze wieksze moi rodzice :( :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jedynaczka
i nie czuję się pokrzywdzona. Jedynaki są najwyżej krzywdzone debilnymi teoriami na temat ich charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tej samej zasadzie robi
krzywde ten, kto ma 2 a nie 3. Przeciez sa rozni ludzie i rozne sytuacje, nie ma reguły. Mozna byc szczesliwym jedynakiem i nieszczesliwym z rodzenstwem. Ja mam 2 ale z perspektywy czasu chcialabym i 4. Nie wiem, czy dla dzieci, dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilza
Nie chciałabym, żeby moja córka była jedynaczką. Nie twierdzę, że bycie jedynakiem to wielka krzywda, ale jestem przekonana, że w życiu lżej się żyje jeśli się ma rodzeństwo. Wiem, że czasem z rodzeństwem może być gorzej niż może bez, ale jednak na pewno super jak się ma wsparcie itd. W różnych sytuacjach życiowych, między innymi kiedy rodzice się starzeją na pewno świetnie jeśli ma się pomoc i wsparcie. Rodzinne spotkania itd - fajna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukukklff
Również uwazam, że świadome decydowanie sie na jedno dziecko to wielka krzywda dla dziecka. Rodzenstwo to któs w koncu najblizszy, kiedy zabraknie juz rodziców, towarzysz zabaw w dzieciństwie. Za nic w świecie nie chciałabym byc jedynaczką (mam młodszego brata). Sama chciałam min. 2 dzieci, a może bedzie 3 jak warunki pozwolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bycie jedynakiem
Myślę że nie ma złotego środka. Jak zwykle również w tej kwestii są plusy i minusy. Osobiście jestem jedynaczką i nie czuję się z tego powodu pokrzywdzona bądz też gorsza. Bycie jedynakiem to super sprawa;)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynaki są the best

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisujcie sie
jedynaki-zazdroszcze wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A wiesz jak przykro jest
Jak rodzice juz odejda i zostajesz SAMA? Ja wiem.. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A wiesz jak przykro jest
Jak rodzice juz odejda i zostajesz SAMA? Ja wiem.. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdasfdsf
kocham moją siostrę bo tak ma być, i tyle ale długo byłam jedynaczką i gdyby to ode mnie zależało, nadal bym nią była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
super sprawa bo masz wiecej dla siebie? mam brata wkurza mnie czasem ale to brat, kiedsy rodzice odejda a ja zostałabym sama. zreszta, inaczej gada sie z rodzicami a ianczej z rodzenstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chciałabym być jedynaczką mimo,że mój brat jest chory! (niewydolność nerek) mimo, że większość zycia spędza w szpitalu! ale to brat i kocham go bardzo! zgadzam się z tą osoba, która napisała, że inaczej gada się z rodzeństwem, inaczej z rodzicami ;) chciałabym mieć więcej rodzeństwa, ale to już raczej nie możliwe ;) dlatego marzy mi się conajmniej 3 dzieci ;) ile będę miała ? czas pokaże ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisujcie sie
a wiesz jak przykro jest miec brata ktory jest chory na autyzm i trzeba sie zajac starym koniem jak dzieckiem? i wszystkie noze sa w domu pochowane. ja wiem a ty nie. ciesz sie wiec ze nie masz problemow a nie martwisz sie samotnoscia.rodzice zrobili mi i sobie krzywde decydujac sie na drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jedynaczką i jestem bardzo szczęsliwym dzieckiem, nigdy nie narzekałam na brak rodzeństwa. Nigdy. Czasami lepiej mieć jedno dziecko i dać mu wszystko co możliwe niż mieć trójkę i nie mieć go w co ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisujcie sie
jak ja bym chciala by moj brat mial tylko niewydolnosc nerek. mam jedna corke i pozostanie jedynaczka. nie bede ryzykowac decydujac sie na drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisujcie sie
no wlasnie. jedynakowi wszystko zostawisz jak masz co a rodzenstwo to sie zaczyna klocic o spadek. nie znam nikogo z wielodzietnych rodzin (powyzej 4 dzieci) kto byl by zadowolony w pelni z rodzenstwa. wszedzie jakies zale i niesnaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za późno poczułam instynkt macierzyński i wiedziałam, że będzie mi dane mieć tylko jedno dziecko, ale stało się inaczej z czego jestem zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×