Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja jestem ciekawa

Poród-jak to naprawdę jest?

Polecane posty

Gość a ja jestem ciekawa

Jaki jest ten ból?Kobiety z mojego otoczenia wręcz się wzdrygają na wzmianke o ich porodach,ale jednak rodziły po 3 dzieci.Ja jeszcze mam czas żeby o tym myśleć,ale szczerze mówiąc strasznie sie tego boję.I proszę Was,pomicie teksty typu "Jak rodzisz to myślisz nie o sobie,ale żeby dziecko było zdrowe",chodzi mi o samą fizjologię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak o gotowaniu to
jeszcze nie wiem jak to jest-ale moja kolezanka wygladala okropnie 2 dnia:P wykonczona ze ho ho, ale nie mialam jeszcze czasu z nia pogadac. inna opowiadala ze nie najgorsze byly skurcze itd-tylko jak nacieli ja- ze strasznies zczypalo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfssvs
Jeśli jakaś kobietę najbardziej zabolało nacięcie to zazdroszczę porodu, a właściwie nie wiem czy to w ogóle możliwe. Mnie ze wszystkiego najbardziej bolały skurcze i nacięcia nie czułam, przecież mięśnie są tak napięte - naturalnie znieczulone, że co najwyżej można poczuć delikatne ukłucie. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Tak, kiedyś też się bardzo bałam porodu, jak nie miałam pojęcia co to jest. Ale kiedy sie zbliżał już z niecierpliwością na niego czekałam. Było bardzo cięzko, ale myślę, że nie ma sensu opowiadać nie wiadomo czego, każda kobieta pewnie inaczej to przeżywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem ciekawa
Zaś siostra mojej koleżanki twierdzi,ze jak ja nacinali to nie czuła kompletnie nic.A znajoma, starsza babka mówiła mi,ze najgorsze jest uczucie jak kości miednicy się rozsuwają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak o gotowaniu to
ja sie nie boje porodu-mimo ze jeszcze nie jestem w ciazy heh. tyle kobiet przede mna to wytrzymalo, no i sa znieczulenia itd. a do slabych kobiet nie naleze wiec mysle ze bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak o gotowaniu to
ja o tym nacinaniu tez slyszalam ze sie nie czuje- ale ona twierdzila ze to ja najbardziej bolalo- ze po nacieciu ta rana strasznie szczypala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic a nic
mnie nie bolało, bo rodziłam pod epiduralem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem ciekawa
Nie bardziej niż ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak o gotowaniu to
a pozniej urodzi sie takiemu glenowi dziecko-bedzie mial przeciac pepowine i.... trzeba bedzie reanimowac tatusia;p ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×