Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bawmy sie

WIECIE ZE JA JESZCZE NIDGY NIE MIAŁAM POWAŻNEGO ZWIAZKU

Polecane posty

Gość bawmy sie

BLEEEEEEEE A JUZ TYLE LAT NA KARKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
kurcze ale to jest smutne no nie?????????? czy pisane jest mi panienstwo? oby nieeeeeeeeeeeeeeeee ciagle szukam tego jednego nie chce całe zycie spedzic na jego szukaniu.... do dupy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań szukać po co szukać skoro Ci to wogóle nie wychodzi? zajmij sie czymś co przyniesie jakies wyniki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
mam 36 lat jedyne co to kilka razy bzykałam się z facetami w samochodzie poznanymi na czacie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadasasdsa
widocznie nie potrzebujesz faceta i masz mały temperament i to wszystko. zdrowego człowieka zawsze będzie ciągnęło do płci przeciwnej. widocznie ty tego nie potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netvista
Nie wiem po ile Wy macie lat, jak dlugo szukacie, ale ja od wczoraj mam wrazenie, ze jestem pod dzialaniem jakiejs klatwy. Ja nie powiem ciagle mozna powiedziec, mimo, ze nie wychodze za czesto z domu kogos poznaje, ale co z tego jak kazdy zwiazek, zaczatek zwiazku, znajomosc koncza sie z dnia na dzien, na zasadzie, ze byl i zniknal bez slowa. Zmienialam juz swoje zachowania na przerozne, brzydka tez nie jestem, ale co scenatiusz sie powtarza juz od lat. A najgorsze jest to, ze mojej mamie dokladnie tak samo sie nie ukladalo, kiedy rozstala sie z ojcem jak bylismy bardzo malymi dziecmi. Nie wiem juz co o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netvista
bawmy sie a skad jestes jesli moge zapytac? To, ze czlowieka ciagnie, to jeszcze nie oznacza, ze zawsze sie znajdzie w odpowiednim miejscu. Mnie tez ciagnie, ale co jak kazdy sie mna zabawi pod pretekstem zwiazku i znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
ale podszyw:P całuj mnie w dupe:PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
nie jestem desperadką:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
prawda jest taka że nie uprawiam sexu od 20 lat :-P szanuję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
jeju mam fanklub, normalnie fani wyreczaja mnie z pisania. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam identycznie... Jakoś strasznie stara może nie jestem i nie ma co panikowac ale w moim wieku jednak mogłobym miec jakieś doświadczenia :o Nigdy nie byłam w żadnym związku, jedynie jakieś krótkotrwałe znajomości...wszystko się kończy z dnia na dzień przez jakieś niedopowiedzenia, moje kaprysy albo faceci nagle znikają jak się dowiadują że z szybkiego seksu nici :o Jak już jakiś wykazuję większe zainteresowanie to okazuję sie być nie w moim typie... :o Ehhh czasem myśle że jestem chyba za nudna by ze mną wytrzymać dłużej niż miesiąc... nudna albo szybko tracę na atrakcyjności... szaleje taki za mną, odzywa się codziennie, wielkie deklaracje a po miesiącu zero odzewu... nagle nie ma czasu się spotykać...w końcu milknie, nie dając znaku życia a mi zostaje po wszytskim niesmak i głupia nadzieja... Ten sam scenariusz od lat.... nigdy nie skończyli z klasą coś co zaczeli...wiecznie milkneli pod głupim pretekstem lub od tak po prostu.... Trafiam na gnoji czy to ja jestem taka straszna :o ? już wolę nie podobać się tylu facetom, nie że się chwalę ale nie mam problemu zacząć sie umawiać z nowymi, ale to się zawsze szybko kończy...Czasami co 2 tyg umawiam się z nowym, tych znajomości już tysiaće zaczynałam...i żadne konkrety... Ehhh nie nudze dłużej :) ale chciałabym już zamiast wiecznie flirtowac i randkować w końcu trafić na jednego a porządnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawmy sie
tak naprawde to mam 21 lat,chciałam zobaczyc jacy sa wredni ludzie i jak potrafia ci przygadac, mam podobne doswiadczenie jak ty badz soba nie zmieniaj sie dla nikogo, nie warto byc desperadką lepiej poczekać, zycze powodzenia:)) Well, all I need Is the air I breathe z reszta dam sobie rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netvista
ja mam 40, iksowata choc to zadne pocieszenie, to jakos razniej sie poczułam, ze nie tylko ja tak mam ehh. Tez mam dokladnie takie same mysli, ze jestem nudna etc, choc napewno nie na poczatku, ale no wlasnie. Ja tak jak napisalam wyzej juz szukam przyczyny w innej materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×