Jestem zazdrosna o kolezanki i o ich szczescie

Czasami nie potrafie wytlumaczyc mojego zachowania, jest mi glupio bo jestem zazdrosna o moje kolezanki ze im sie uklada z facetami, ze sa szczesliwe i zakochane. A ja spotykalam samych dupkow a do tego teraz jestem sama. Wiem jestem zazdrosnica ale przykro mi i pytam sie dlaczego one sa szczesliwe a ja nie. gdzie tu jest sprawiedliwosc...

:)

tak mialo byc :(

No chyba nie ma sprawiedliwosci niestety....I najgorzej jak dzwonia, jedna sie chwali, szczesliwym glosem mowi ze znalazla ogromny bukiet w domu po przyjsciu do domu, druga tez szczesliwa, zakochana. A ja musze udawac ze ciesze sie razem z nimi ich szczesciem a tak naprawde jest mi smutno. I nie jestem pasztetem.

Nie przejmuj się. Jesteś trochę zgorzkniała ale to normalne jak się jest samym. Tzn wiele osób tak ma. Pewnie nie jest to żaden powód do dumy ale fajnie że sobie zdajesz z tego sprawę i jest Ci z tym źle. Przejdzie jak poznasz kogoś ważnego i sama dołączysz do grona szczęśliwców :)

laida- jestem strasznie zgorzkniala...A kolezanki to dlugoletnie, szanujace sie przyjaznie i glupio mi przed soba ze taka zazdrosnica jestem.

A ile masz lat?

nie tak mialo byc- 28

/spoko jak nie jestes brzydka ani nic takiego to sie ktos zjawi :)

wiosenny deszczyk - ale chyba nie ma na to rady innej niż znaleźć swoje szczęście... a przynajmniej ja nie znam żadnego takiego sposobu :( Jeśli masz czasem dość udawania że jak bardzo się cieszysz ze szczęścia przyjaciółki, może po prostu powiedz "zazdroszczę ci". Może koleżanki się trochę zastanowią w jakiej jesteś sytuacji i nie będą aż tak ostentacyjnie chwalić się swoim szczęściem. Sama nie wiem...