Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zafascynowana urokami Francji

Francuskie kosmetyki.Jakie polecacie i czy macie do nich przekonanie?

Polecane posty

Gość Zafascynowana urokami Francji

Mnie osobiście przekonują Avene i wody termalne np La roche Posay.Ostatnio odkryłam wspaniały wpływ wody termalnej na włosy .Fajniej mi falują i są mocniejsze i jakby zdrowsze końce mają :) Z Avene polecam krem gojący .Moja poparzona ręka 2 stopień ,wygoiła się dzięki niemu bez śladu i w miare szybko.Mam pytanko czy idąc np do kosmetyczki na zabieg ,chętniej poddajacie się tym na francuskich kosmetykach typu Gatineu , Matis ,Clarins czy Dermika, Babor itp A ostanio koleżanka bardzo mi chwaliła z thalgo kosmetyki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka 26 i
Ja uwielbiam Bioderme i wodę termalną Avene . Nie mogłam dobrać kremu który faktycznie podziała na moją skórę aż do czasu kiedy odkryłam Hydrabio.Moje hity na piękna cerę to mydełko bambino,woda termalna i kremik hydrabio.Moja mama chwali sobie Ella Bache.Jest zafascynowana ich kremami troche do przesady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiKO różowy słoiczek
Fancuzki są bardzo zadbane .Minimalizm w makijażu na koszt pielęgnacji cery.Będąc we Francji zauważyłam że mają bardzo ładne cery i dużą wagę przywiązują do pielęgnacji .Moim hitem na skórę pełną blasku jest kremik pomidorowy Elle Bache połaczony z częstymi mikrodermabrazjami u kosmetyczki .W domu jako specyfik na rozjaśniona i złuszconą cerę to maska złuszczająca z Clinique .Po czym wklepuje mój kosmetyk nr 1 kremiczek Ella Bache .Ostatnio czytałam o fenomenie tego kremu :) He he kiedys jak mi kasy brakło na jego zakup a mi się skończył przecierałam twarz kawałkiem pomidora :) Do ciała polecam balsamy Clarinsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy wiecie
ale Clarins to jest marka koncernu LOREAL i z Francją to nie ma nic wspólnego. Chyba że z nazwy;)( Zresztą teraz tak jest po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobra 38
Moje ulubione firmy godne zaufania to Laroche,Avene ,Clarins .Mam bzika na punkcie kosmetyki francuskiej.Z babora lubie balsam do ciała body line thermal. Była mowa o tej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lupa K
z tym clarinsem to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogóle większość marek
obecnie należy do wielkich koncernów, Loreal to też Vichy, Maybelline, Lancome itp. Francuskim koncernem jest Chanel, oni robią też markę Bourjois i pewnie wiele innych. Nie wiem dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saphirre.
Fancuzki są bardzo zadbane I po co powtarzac stereotypy?:D Mieszkam we Francji i nie zauwazylam tego wielkiego zadbania. Jestem sklonna nawet stwierdzic, ze Polki sa bardziej zadbane, mimo mniejszej ilosci pieniedzy, ktora moga wydac na pielegnacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yocca
Bo francuzki duzo palą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiohihbgug
Bioderma chyba tez nei jest franscuską firmą o ile mi wiadomo. Lubię Avene (filtry) a balsam nr 1 to Xerialine SVR (ale to pewnie nie jest francuka marka) - ja prostu lubię marki apteczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SVR Xerialine to jak najbardziej francuska marka, do tego świetna. :) Oprócz SVR z francuskich kosmetyków polecam markę Embryolisse. W Polsce jest obecna od niedawna, ale we Francji ma status kultowej. W sklepach stacjonarnych i aptekach jeszcze nie spotkałam, dostępna w sklepach internetowych z dermokosmetykami http://sintiva.pl/marki/embryolisse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam wszystkie kosmetyki Thalgo i Purles :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja odkryłam niedawno nową francuską firmę EKIA Cosmetiques, poleciła mi ją koleżanka mieszkająca we Francji. W Polsce jest jeszcze słabo dostępna, ja kupiłam sobie krem przez internet i jestem z niego bardzo zadowolona: Kompletna kuracja przeciwzmarszczkowa Stimulant Creme Initiale. Ma w składzie naturalny kwas hialuronowy i tzw. Smoczą Krew. Nie jest tani ale bardzo wydajny. Z resztą wolę zapłacić więcej i być pewna jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma znaczenia, czy kosmetyk jest japoński, francuski, niemiecki czy z Nikaragui. Jedyne co się licz to SKŁAD. Ekia skład ma OK, ale na litość boską nie za ponad 60 euro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy kupuje za tyle ile chce. Czasami dobrze jest sięgnąć po droższy kosmetyk aby mieć porównanie. Kiedyś kupiłam, sprawdziłam i przekonałam się, że warto to dla siebie zrobić. Ale oczywiście na pierwszym miejscu jest dla mnie co zawiera kosmetyk. W Polsce Ekia kosztuje troszkę mniej. Za ten krem zapłaciłam ok. 190 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę sięgać. Za tyle pieniędzy mam 3-4 kremy z Biochemii Urody czy E-naturalnie z co najmniej równie dobrym składem, a jak sama zrobię od podstaw to i więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skład najważniejszy!!! A ktoś zna takie francuskie kosmetyki NAFHA ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje ukochane francuskie to Thalgo, piękny delikatny zapach i bardzo duża skuteczność <3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre kosmetyki robi Christian Laurent, francuska marka, głównie się specjalizują w rzeczach dla pań dojrzałych dlatego mają sporo kremów na zmarszczki, jakieś serum regenerujące i takie rzeczy. Ja mam właśnie krem wygładzający zmarszczki pod oczami i regularne nakładanie faktycznie skórę wyrównuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś TO NIE JEST FRANCUSKA MARKA!!! To jest Eveline pod inną nazwą - ten sam szajs tylko w droższych opakowaniach. Trzeba być głupim, żeby się na to nabrać, a jeszcze głupszym żeby to tak żałośnie i kłamliwie reklamować... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×