Kto jest w związku na odległość??

A to nie były studia tylko jakieś technikum i z tego co pamiętam wychodzisz z wyuczonym zawodem najlepsi maja zapewnioną praktykę ,wyjazdy na szkolenia i najs praca dla prymusów :) to jest bajer roku co ? ja myśle ,że dziewczyny by nam dużo pomogły :) w końcu mamy prymusów :)

He he Ryjku myślałem o Twoich pociechach :) Ale fakt dziewczyny też mamy wyuczone nie da się ukryć :) Swoją drogą to już sto lat temu powinienem zrobić jakiś kwit na to co potrafię tylko brak czasu i motywacji :)

Witam cieplo:D hehe nooo u mnie jeszcze nie sypie snieg ale zimno jest,ze szkoda slow...tlyko tego cholernego sniegu brak:O Widze,ze phil i ryjek chcecie zapisac sie na studia....ale jaki kierunek??:):):) Ja tez chce zaczac w przyszlym roku ale..plany jak to plany nie wypalaja wiec lepiej nic nie planowac...lepiej improwizowac;):P czekoladko gratulacje z powody stypendium:) szklanko mam nadz,ze Ty swoje tez dostaniesz:)

http://www.youtube.com/watch?v=6uj8o91ouXc pare jest fajnych:P

http://www.youtube.com/watch?v=P5pWyt9kjrI&feature=related

Hej stokrotko:) Ja nie planuję studiów :) ale Phill może :) Nie ma co się oszukiwać ,nie dałabym rady na studiach bo : -najbliższe we Wrocku czyli dojazdy -czas ,nie mam czasu na siedzenie codziennie -zaoczne chyba są płatne nie ? No to mnie nie stać na takie "zabawy ":) -dzieci ,nie zapominajmy że mam armię zbawiania i męża ,który jest co jakiś czas w delegacji :)z kim niby bym miała zostawić dzieci ?Na rodzinę nią mam co liczyć :)na opiekunkę mnie nie stać :) i przyznam że mnie nie ciągnie do tego :) ...ale ,ta szkoła o której pisałam jest płatna ,ale tylko 100 zł na miesiąc :) jest w łikendy :) od 15 do 20 godziny :) tak bym sobie poradziła z dzieciakami :)no i w ogóle to fajnie bo 3 lata i masz zawód :) jeździsz na szkolenia (super):D lubię praktyki :D idziesz na żywioł a nie same formułki ,wkuwanie materiału :O A wiecie ,kiedyś jak byłam młodsza miałam w planach zostać pilotem myśliwca :Dnawet tato obkupywał mnie w książki o myśliwcach

ryjku pilot mysliwca? Ciekawie brzmi:D A propos kursow,chyba musze sie zapisac na jakies zajecia o asertywnosci bo ciagle ktos cos ode mnie chce a ja czasami nie p[otrafie odmowic i pozniej mam wyrzuty sumienia.....a jak odmowie to tz je mam:O maslo masalne:O:O:O Zyje problemami innych a ja sama mam swoje.....ech te baby;)

Jest taki kurs :) nazywa się życie ,jak zaczynasz to masz miękką dupę po której wszyscy cię kopią ,jak dochodzisz do połowy zaczyna twardnieć i mniej ci to dokucza potem jest tylko lepiej bo twardnieje a ty nie masz już tego cholernego poczucia winy :) są wyjątki oporne na ten kurs i do końca życia maja miękka pupę :) no ale co się dziwić :) podobno niektórym na starość wszystko wiotczeje ,mięknie :)

ryjku - nie no ja z siostra mamy byc z Nimi, juz nakupowali ciasta, dupereli i vodeczke z szampanem :) Do Wawy nie moge, bo to az caly weekend i 300km, a ja teraz z zaostrzeniem choroby to poza miasto dupy nie ruszam niestety, po prostu nie moge. A co do kolezanek to w Wawie mam jedna, reszta to chlopy :p U mnie sniegu tez niet, ale pokropilo troche i tez zimno juz sie zrobilo :-O

ryjku hahahaha lepiej bym tego nie ujela;)

Szklana ja tam nie wiem ,ale wydaje mi się że bronisz się przed byciem kolejny raz siostrą pozwól rodzicom ,pozwól :D Angel ty wiesz ,że ja zawsze służę radą :D

Heheh nie no co Ty, rodzice sami Nas umawiali wszystkich. Szwagier tez bedzie. Oni to sobie wieczorem niech robia co chca, mnie nie interere :p

OK.Znikam z forum:) Milego wieczoru zycze i weekendu:D

Szklana,to wszystko pozory :D starsi są dobrymi aktorami nie ma co :P:D Wstyd się przyznać ,ale od dwóch godzin siedziałam na YT :O zasłuchałam się biedna ja :O ale za to co ja słuchałam to wy nie wiecie :D ach te wspomnienia ,od razy miło się zrobiło :)

Dziendoberek:D Oooo nie ma nikogo:P U mnie w koncu jest bialo i nadal sypie az milo popatrzec za okno no i zimno jest bryyyy:P:P Ja tylko na chwilke weszlam:) Milego dnia:D PS.Komu jest zimno polecam grzane winko:D

Hejka. Aniolku to musisz mieszkac daleko ode mnie, bo tutaj to suchutko ;) Ja dzis nie mam najlepszego dnia. Zlozyla sie na to kilka spraw, a szczegolnie jedna - swieta w 80% przeleze w szpitalu, co mnie doluje, bo to wazny bardzo dla mnie czas. Mialam isc dzis na jakies zakupy ciuchowe i chyba odpuszcze, zostane w lozku.

Hej dziewczyny i chłopaki/u:D Angel u mnie także sypało ,ale błoto tylko po tym śniegu pozostało :D ale zimno to ja mam jak diabli :O Szklana powiedz mi kochana na co ty chorujesz ,bo wspomniałaś że czekasz na stypendium dla niepełnosprawnych a teraz piszesz ,że w szpitalu przeleżysz święta ?:) Doznałaś jakieś kontuzji ,czy jesteś chora już od urodzenia ?Sorki ,że tak pytam ale :nie bardzo nam wytłumaczyłaś dlaczego i oczywiście ciekawość moja nie da mi żyć jeśli nie zapytam :O Cała ja :O A powiem wam ,że oglądałam walkę Najman kontra Pudzianowski i kurcze no szybko to było :D nie zdążyłam się wczuć w rolę :Oale dzisiaj ma być walka bokserska Witalija Kliczko to sobie obejrzę dłuższą metę :P

ryjek - choruje od kilku lat na nieswoiste zapalenie jelita grubego, to choroba nieuleczalna, dlatego tez mam niepelnosprawnosc. Ciagle na jesien mnie atakuje i nie daje zyc, o ile w ogole mozna nazwac normalnym zyciem codziennosc z ta choroba :-o Szpital nieunikniony, nie wiem jeszcze w 100% na ile i w jakim dokladnie terminie. 18.12 musze sie zglosic do mojego gastroenterologa i juz sie stresuje, bo nie widze poprawy, a skutki uboczne fatalne :-o

Dzień dobry :)

Dzien dobry fil :)

Co tam dobrego :)

Jej ,jej to pewnie na diecie jesteś :( kurcze a ja tu o żarciu ciągle gadam :( Czy na ta chorobę nie ma pomocy np: w postaci operacji ? Pewnie gastroskopia jest ci dobrze znana ?:O Współczuję ci :( ale chyba tak bardzo ci w życiu codziennym nie przeszkadza bo pisałaś ,że lubisz sport .Nie koliduje to ze sportem ? A wiecie co ? Kurcze nie wiecie nic :Dbyłam na zawodach zapaśniczych u mojego syna akurat u nas w mieście mieli zawody i powiem wam stokrotki ,że jest brązowy medal pewnie byłby i wyższy poziom ,ale młody nie miał rywali w swojej wadze i walczył ze starszymi(fiu fiu z szóstej klasy rywale ) i co kopara opadła nie ?zostało nam zdobyć tylko złoto i będzie pierwsza gama kolorystyczna młody powiedział ,że nie popuści i medal zdobędzie :D jeszcze nic nie wie ,ale mam plana na urodziny, które ma wiosną kupię mu buty zapaśniczki z adka chyba się posika ze szczęścia jak je zobaczy :D ehehe:D

ryjek - nie no spoko, dieta az tak bardzo istotna nie jest, nie zawsze. Teraz unikam rzeczy, ktore mi szkodza, a tak to jem w miare normalnie. Co do leczenia - sa rozne metody, ale zaleczania, bo wyleczyc sie nie da. Operacje to jest ostatecznosc, w stanach naprawde juz fatalnych, bo operacja to wieksze komplikacje w zyciu, stomia itp. Co do zycia codziennego to choroba przeszkadza bardzo. Jeszcze w remisji jakos w miare jest, ale w zaostrzeniu duzo czasu spedzam w domu i dola mam jak musze byc w pracy, czy na uczelni, bo rozne sytuacje mi sie przytrafiaja :-o Jesli o sport chodzi to sama go nie uprawiam ;) Jestem zagorzalym kibicem pilki noznej, wiec raczej choroba mi nie przeszkadza w kibicowaniu na miejscu, czy tez na wyjazdach, no chyba, ze jelito ostro daje popalic to wiadomo, ze wtedy siedze w domu, czy szpital itd. Czasami jednak biegam, duzo chodze dla kondycji i wygladu, bo ze sterydami to wiecie jak jest :-o Trzeba naprawde sie pilnowac. fil - dobrego dzis to chyba nic niestety :p

No to masz pięknie :O Z tym sportem to wypaliłaś jak ta lala bo nasza Czekolada lubi piłkę nożną jesteście zagorzałymi kibickami oby tylko nie na przeciwnej bramce :O A właśnie Phill pytałeś się mnie jakie młody zapasy uprawia ,mówił mi że styl wolny :) ale ja nie mam bladego pojęcia o co chodzi :Onigdy mnie zapasy nie interesowały a że młody miał nadmiar energii której nie miał gdzie spożytkować to go namówiłam na zapasy :) mamy jeszcze teekwondo ,ale płatne a zapasy mają za free :D Jeju jeju jeszcze troszkę i będzie walka :) już nie mogę się doczekać :) ale zaraz czeka mnie masakra dnia :O muszę michowi zrobić opatrunek nowy i przemyć palce :O chyba pawia puszczę jak je zobaczę :O podobno są czarne i mięso na wierzchu :O matko obym nie zemdlała tylko bo dwie kaleki w domu będą :O ja to mam zaszczyt i szczęście :O Dobrze ,że kolacji nie jadłam :O

No jak to nic dobrego :) Jeszcze nas obiecany śnieg nie zasypał :) Ryjku będzie dobrze:) Zobaczysz :) Wracając do sedna to są dwa style zapasów. Styl klasyczny dopuszcza chwytanie do wysokości pasa ( nie wolno atakować nóg itp) a styl wolny dopuszcza takie chwyty. W obydwu stylach walki są równie emocjonujące bo w klasyku jest więcej techniki i precyzji, a w wolnym więcej fantazji i szybkości :) A tak na marginesie to nasza zaginiona Miseczka to też na mecze jeździła :) Nawet jak pisałem jej na jaki wynik mecz jest ustawiony ;)

No to czekam na Czekolade az napisze cos wiecej ;)

Cześć :) Nie było tak źle z opatrunkiem :) ten łobuz mój więcej mnie nastraszył niż to wszystko warte było :) teraz jakby co to służę pomocą -ja chirurg ortopeda ręce które leczą :D Walki wczoraj nie obejrzałam bo moje agenty oglądały Szybcy i wściekli :( a tak czekałam :( Dzisiaj u nas na ryneczku był kiermasz świąteczny produktów z naszej doliny :) wiecie jak fajnie przystroili ryneczek :) jakie chatki fajne z drzewa złożyli ,choinki na placu i kolędy dziewczyna śpiewała :)atmosfera iście świąteczna była :)a małej zrobiłam zdjęcie z mikołajem takim dużym zabawkowym :Dstała jak słup soli stremowana :D a może się wkurzyła bo prezentów nie dawał :O Co do zapasów to ci powiem Phill ,że młody chyba dlatego uprawia styl wolny bo jest po prostu łatwiejszy jak dla takiego młodziaka :)styl klasyczny jak sam pisałeś ma to w sobie ,ze trzeba znać technikę i pewnie za to jest się najwyżej punktowanym na zawodach :)tak bynajmniej mi się wydaje :) A powiem wam ,że mam straszną ochotę na lepienie bałwana :D juz nie mogę się doczekać śniegu :D

Doberek :D No dzieciaczki ,które idzie lepić bałwanka ?:D http://www.youtube.com/watch?v=2cKGUfq7vok :D

Dooobry dzien:D Szklanka.....zatkalo mnie jak przeczytalam co pisalas o sobie:OMoze to przemilcze.... Ryjku no prosze.....urodzilas pewnie kolejnego mistrza PL a moze i swiata:D:P Phill jak nie ma sniegu jak jest:D Hmm..wpadajcie do mnie bo u mnie nadal sypie i sypie i bialo jest na maxa i zimno rzecz jasna:P Wczoraj bylam na stoku narciarskim to pozniej jak poszlam sie ohgrzac wygladalam jak raczek ,taka czerwona z zimna:P:P Kurcze jeszcze 2 tyg,i swieta !!!! Cyrk jak ten czas leci i wnet 2010 rok:D

Kurcze u mnie jeszcze bałwana nie wyprodukuję :P Angel czekaj no ,nasmaruję świecą płozy od sanek i wio jadę do ciebie na kulig :D