Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

Gość viksiak
smutna niedziela witaj:) oj te dni bez kontaktu to sa straszne, u mnie to przewaznie 19 dni jak jest trasa Europa - Brazylia. Na szczescie teraz statek jest w porcie i spokojnie możemy do siebie dzwonic, wczoraj pobilismy kolejny rekord - 3 godziny, a dzis mi gardło wysiada. Ale to i tak mało, bo zawsze chce sie tak duzo powiedziec Zajrzyj sobie na strone www.sailwx.info tam jest mapa ze wszystkimi kursami statków na świecie, wpisujesz nazwe statku i masz obecna pozycje, informacje ile dni jest w porcie i wszystkie dane dotyczace pogody itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viksiak
philozoph nikt nie podważa Twojego autorytetu:) to wszystko jest do konsultacji z Tobą:D bez tego ani rusz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś popołudnie odpisywania na maile. Czas w sumie mija i oby ten weekend był bez takich niespodzianek jak poprzedni... co tam u Was słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikoo
juz tu chyba pisalam. ale przypomne ze ja sie widuje z moim ukochanym co dwa miesiace... teraz czekam do stycznia, juhu :o ale i tak jest cudownie, codziennie gadamy na skypie.. jak mam caly dzien zajety to mniej teksnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjkkku bardzo się cieszę że taka jesteś szczęśliwa :) Ja sobie spokojnie czekam na weekend i nie jest źle :) Pozdrawiam mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjku Ty normalnie świecisz:D A swoją drogą śmieszna sprawa wyszła. Z firmą co to ją rzuciłem na wiosnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wiosnę rzuciłem jedną firmę bo wiecznie były problemy z kasą ( i to niewielką bo poniżej średniej krajowej) i musiałem fizycznie siedzieć na miejscu jak kołek. Jakiś tydzień temu odezwali się head hunters że mają dla mnie pracę i jestem jedynym który ma takie kwalifikacje. Dzisiaj przysłali mi wykaz urządzeń i widzę że to dokładnie ta sama firma i oferują 15 000 i możliwość pracy zdalnej. Teoretycznie mają przyjechać do Wrocka na spotkanie, na razie łowcy głów nie powiedzieli im że to ja:) Nie do końca wiem co mam zrobić, jechać się z nich pośmiać czy odwołać spotkanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To oszuści, obiecują, obiecują, a potem non stop drobnymi kroczkami zmieniają warunki. Nie ma szans na werbunek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie szaro. Za oknem mgła, na szczęście w karmniku żółciutkie sikorki dodają światu trochę koloru :) Kawa już jest. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viksiak
hello:) mnie tez praca zasypało, ale po raz pierwszy na własne zyczenie:D ide dzis do dentysty i tak panikuje:( ze wolałam zając sie praca niz o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viksiak jak tam dentysta? Ja w przyszłym tygodniu idę na zabieg do chirurga szczękowego, potem zwolnienie... też mnie mało cieszy ta perspektywa, zwłaszcza że juz raz zaliczyłam podobną \"imprezę\" i wiem, że jest po niej średnio przyjemnie... no ale to podobno dla mojego dobra, więc co mi tam :) No i przynajmniej się dobrze wyśpię na zwolnieniu, naszpikowana prochami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjku jak zwykle:) Teraz już znikam, od jutra znowu mam na 5 dni związek na odległość:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viksiak
hello:) ekaterini z wielkim trudem ale przezyłam, za tydzień powtórka. Bolało jak cholera mimo znieczulenia:( ale noc spokojna po tabletkach szumiało w głowie lepiej niz po alkoholu:) dzis juz wszystko wróciło do normy i nawet wyglądam jak człowiek:) philozoph nie smutaj:) za 5 dni wróci i znowu będzie cudownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viksiak
te powroty to zawsze sa takie radosne:) ja tez zbieram siły na 10 stycznia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedziela wieczór:) Do rana mogę poimprezować, a potem :) posprzątać i czekać na Małżowinkę w gotowości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek:) Widze,ze u Was wszystko w porzadku:):):) Ja wczoraj wyszlam na piwko i wrocilam troche pozno i od wczoraj az do teraz moj R.kompletnie nie odzywa sie, martwie sie jak cholera:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uf......wlasnie dzwonil:) Wszystko jest ok.Wczoraj troche drinken-trinken tak na pozegnanie bo dzis wyjezdza hehehe philozoph znowu masz wolna reke, zonki nie ma i.....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×