20stoparolatki

No cześć laseczki Kurcze ja chyba zWami Rewelka i Emi wybiorę sie do tego Karkowa na ta wycieczkę i Onfi porwiemy na jakąś imprezkę i popijemy za wszystkie czasy, no i resztę tzn Pasiatą i Kasiulę też! Onfi jakieś nowości od wczoraj??? Wejdź na gg jak coś i trzymaj się kobitko! Kasiula i jak tam meksykańska wyżrerka? Pasiata miłego spacerku życze i gratulacje, nie lada wyczyn , że Tośka tak ładnie przesypia nocki tylko pozazdrościć, a właśnie karmisz chyba butelką skoro tak przesypia co? Bytka co u Ciebie? Cieszysz się, że do pracy wróciłaś? Bajka ja tez może dzis spodnie kupię, przynajmniej chciałabym jakieś inne niż dżinsy, ale dopasowane, ale szukam już od jakiegoś czasu i nic, dziś jadę z przyjaciółą do sąsiedniego miasta to może tam coś znajdę. Elfiku jak dziś się czujesz??? Naema a Ty gdzie???? Dzowniłam do Bratysławy nocleg zarezerwowany i w sumie nie wiem czy dzwonić do tego Budapesztu, ale Rewelka mówiłaś, że napisali, że zarezerwowali nie? Teraz chce ułożyc troszkę trasy zwiedzania w Wiedniu, ale mam robotę bo muszę archwiwizować dokumenty bleee. Wczoraj jakoś tak mnie brzuch bolał, zresztą często mam tak, że czuję się jak balon nie wiem od czego to. Ale i tak na step poszłam a wieczorem były gofry z przyjaciółą hihi. Ok miłego dzionka życzę

Ofimdziś spiszę liczniki, wezmę ten wydruk ze spółdzielni i jutro zadzwonię do Administracji wyjaśniać. Itazarezerwowali. A jak balon możesz czuć się przez to, że nie odżywiasz się zbyt odpowiednio-chodzi mi o chipsy itp, które jesz w znacznie większych ilościach, niż normalnie jedzenie plus alkohol. Każdy organizm różnie reaguje na takie "rewelacje"

Rewelka ale wiesz ja od kilku dni nie jadłam chipsów i nie piłam i w sumie dobrze jadłam, fakt dużo nabiału może to od tego

Itanie wiem, bo nie mam takich akcji ze swoim organizmem. Mi się coś z nogą dzieje, ale nie wiem od czego i czemu-mam nadzieję, że przejdzie:)

Itaa w końcu wylądowałam we włoskiej knajpie,bo w meksykańskiej było max ludzi.Objadłam sie okrutnie i wieczór zakończyłam obejmując muszle:/Ale i tak było miło:) Onfimjak cos ja jestem na posterunku:)

Kasiulka a co dobrego jadłaś? Rewelka a co z Twoją nogą?

hmm Kasiula zjadlabym sobie cos dobrego hmm a we włoskiej knajpce pewno pysznoty same :)

Italewa łydka mnie boli od weekendu i to tak dziwnie właśnie, jakby żylak mi się robił. A do tego pod kolanem zobaczyłam taki mały "wylew". Kasiulalubię włoską kuchnię;) Dziś będę jadła Pasta Carbonara na obiad.

Itaa makaronik sobie wzięłam,nazwy niestey nie napisze bo była dla mnie za skomplikowana:) jadziaoj masz rację:)same pyszności:) Rewelkamniami)Mogłabys dla mnie gotować:):)

Kasiulaakurat to danie dostałam:) Ale czasem lubię gotować, a jak będę miała dla kogo, to moze nawet w kuchni włoskiej się podszkolę. Ja Ci po węgiersku mogę gotować:) Choć teraz to niezbyt wskazane, bo ostrego nie powinnaś jeść.

rewelkaa skąd ta znajmość węgierskiego??

Kasiulapamiętasz jak Ci pisałam w mailach o pewnym Panu, który miał wpływ na moje życie? On jest węgrem.

ita jeśli chodzi o powrót do pracy: cieszę się i nie jednocześnie... Trochę odżyłam bo mam więcej kontaktu z ludźmi, przy tym człowiek się inaczej ubierze, uczesze, pomaluje bo w domu zbyt często to zaniedbywałam a na samopoczucie jednak ma to jakiś wpływ, no i do tego wypłaty troszke więcej wpływa niż na macierzyńskim... więc pod tym względem duży plus, ale (zawsze jest jakieś ale) tęsknię za Gosią strasznie, chociaż ona jeszcze nie rozumie tego, nie płacze jak wychodzę... pasiata Gosia gdzieś tak od 2 miesięcy zaczęła mi przesypiać nocki, podobnie jak Tosia od 19 do 5-6, mimo że nie karmiłam jeszcze wtedy butelką tylką piersią. Ale nam się dziciątka udały, no może właściwie naszym panom, hehe

Cześć :)

Czesc:)

Cześć Emi co u Cibie? Rewelka to chodzi o tego pana Twojej mamki? Bytka no własnie to jest to ja też bym chciała tak jakoś do pracy wrócić do roczku malucha(no chyba, że mi się odmieni), ale tak na pół etatu, jak będzie mozliwość, ale nie wiem co z maluchem by było, bo babcie raczej by nie mogły, do żłobka bym nie chciała a opiekunki hmmmm są różne... Robie ten plan zwiedzania i aż się boję.....tego wszystkiego jak my będziemy trafiać z zabytku do zabytku gdzie odległości między nim są po 5 km

Dziewczyny orientujecie sie ile trwa kurs pedagogiczny taki który daje kwalifikacje do pracy w szkole?

Itapo prostu znam ten język, kraj i kuchnię.

Onfim----echhh przepraszam że krakałam :-( powinnam była trzymac dziób na kłódkę. Sytuacja patowa taka jak u mnie kiedyś przed laty gdy byłam w wieku Twoich dzieciaków a nawet młodsza.Złość mnie trzepie jak możesz i chcesz wjedź na gg Ita---czuje się beznadziejnie. Już powysyłałam się na wszystko co się dziś pojawiło już nawet nie patrze co to jest po prostu wysyłam się na wszystko jak leci no chyba że jakiś inżynier czy coś . Znalazłam jakieś ogłoszenie o staż w kancelarii radcowskiej tam też pójde tylko sie dodzwonię i dowiem o adres. kasiula---dzięki, na pewno się dowiem może nawet jeszcze dziś się wyrobię. Kiedyś juz bylam w PKO tzn jakies trzy miesiące temu rozniosłam po wszystkich bankach cv ale pojdę jeszcze raz.

hejka:) juz po zakupach:) spodnie sa:D nie jeansy, tylko materiłowe takie bardziej eleganckie, na egzamin do Koscioła w odiwedziny:) niestety buty mi przemiękaja! kupiłam je w tamtym roku, na ta zime, no masakra:o jestem juz po obiadku:) i chyba bede sie uczyc na piatek na prawo pracy.

Jadziaz tego co mi wiadomo, to żeby mieć uprawnienia do nauczania w szkole to musisz mieć mgr, ale ogólnie do pracy z dziećmi to licencjat wystarczy. Nie ma kursów na samego pedagoga. Elfikkurdę...nie smuć się, nie wiem jak Ci poprawić humor. Wejdź na You Tube i wpisz: Bomba bojs-cały twój

hej ita a ło nic, siedze w pracy i myślę jak tu zrobić żeby ogarnąć całą wiedzę potrzebną mi na sobotni egzamin reewelka cześc mała onfim wez sie odezwij do mnie na gg bo nie mam twojego nr zapisanego...

jadzia zeby mocuczyc dzieciaki trzeba skonczyc pedagogiczne, chociaz uzupełniajace. moja kolezanka, zeby moc uczyc, musiała skonczyc podyplomowa pedagogike.

reewelka no właśnei jest coś takiego jak kurs, wiem że u nas ludzie co kończyli np. matematyke mogli sobie dorobic kurs pedagogiczny (w ktorym była dydaktyka, metodyka itp).

Emilkaw takim razie nie wypowiadam się, bo nie wiem.

Bajka---no zesz teraz to przegięłaś czytaj żesz co się dzieje post albo dwa nad Tobą i miej żesz trochę wyczucia! Nie zauwazyłaś o czym Onfim pisze???I wyjeżdżasz z przemakajacymi butami???Twoja ignorancja aż razi chociaz udawaj że Cię interesuje to co sie tu dzieje a nie traktuj tego forum jak jakiegos wsypiska swoich spostrzeżeń o przemakajacych butach. Jak nie masz czasu czytać co się tu dzieje to sie nie wpierdzielaj jakbyś się z choinki urwała.

Ale Elfikprzecież Bajka musi nam opowiedzieć, że kupiła sobie spodnie, w których można iść DO KOŚCIOŁA, NA EGZAMIN I W ODWIEDZINY, bo do sklepu to już chyba nie wypada.

Ofimwymyśliłam coś...czy nie mozesz wziąć dzieci i na trochę jechać do rodziców? Oderwałabyś się od tego, miała możliwość przemyślenia, a może i mama lub siostra (jak dobrze pamiętam) by Ci coś podpowiedziały-nawet nie świadomie, jak nie chcesz innych w to mieszać.

Rewelka---ja rozumiem ze czasem można ale moglaby chociaz udawać że czyta to forum a nie traktuje go jak wysypisko. Niech sobie pisze o swoich sprawach ale niech też wrazi zainteresowanie albo chociaz zauważy że ktos obok ma problem ktorym się tu dzieli nie wiem może ja jestem dziwna ale razi mnie taka obłuda.jak chce pisac tylko o sobie niech bloiga założy

Elfikzaraz będzie, że naskakujemy znowu na biedną Bajeczkę. Dziewczyna chyba musi ma potrzebę poczucia się zauważnoną i dlatego ignoruje innych.