Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozochocona

Siedzę w pracy i wlaśnie naszła mnie straszna ochota na sex...

Polecane posty

Gość rozochocona

czy ktoś też tak czasem ma? jak sie skupic . skoro jestem wilgotna i mysle tylko o tym echh wrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozochocona
cholera ale to nie jest smieszne... echh wrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozochocona
teraz najchetniej dopadłabym mojego faceta i sie z nim nie kochała- ale pieprzyła... wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voltorro
rozochocona: masz ochote? bo ja mam coraz wieksza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez stoi
od rana i nie wiem co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cunning linguistz
a co Cie tak podnieciło? i co mozesz z tym zrobić? moze mala wizyta w lazience?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voltorro
ja bym Ci pomogl;) napisz jak to robisz w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja Cię doskonale rozumiem...Też mnie ochota roznosi, a mój kochanek się na mnie pogniewał...Uwielbiam to z nim robić, bo potrafi mnie zaspokoić jak nikt inny...Robi mi takie rzeczy, ze jak teraz o tym myślę, to mnie skręca! I co mam teraz zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło mi się
zadzwon do niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam maila i ma to chyba gdzieś...Czasem nie rozumiem facetów...Ma miłość, ma seks, wyrozumiałość i obraża się o pierdoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię kiedy facet jest trochę niedostępny, a jednocześnie szaleje na moim punkcie, kiedy w łóżku dominuje i jestem jego małą, bezbronną zabaweczką, kiedy doprowadza mnie do szaleństwa swoimi ustami i językiem. Potrzebuję bardzo dużo czułości i muszę widzieć ten błysk w jego oczach kiedy na mnie patrzy. Lubię też już po seksie mieć z nim o czym pogadać. No i koniecznie musi należeć tylko do mnie. Seks nie jest dla mnie tylko aktem, ale musi mieć ten dreszczyk emocji, uwodzenie, szaleństwo zmysłów, tęsknotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm sweet wiesz ja dokładnie tak samo to odczuwam.... lubię czasem w łóżku byc \"dziwka\"... lubie kiedy facet mnie ma cała, kiedy ma nade mna dominacje.. jak mnie bierze mocno a jednoczesnie w jego oczach widze nie tylko pozadnaie ale i chec sprawienia mnie przyjemnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozochocona
... juz nie mo wytrzymalam , zrobilam to... piescilam swoja wygolona cipke paluszkiem i juz mi trosze lepiej.. ale dzis jakas ogolnie pobudzona jestem... chyba na tym sie nie skonczy wrrrrr ale ze mnie niegrzeczna dziewczynka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×