Patrzą na mnie, czego pragną?

Jestem bardzo nieśmiałą i delikatna dziewczyną. Chyba jestem interesująca, rzadko kiedy zdarza się facet, który na mnie nie reaguje! Problem w tym, że mnie to bardzo peszy. Niektórzy gapią się jak w obrazek, inni robią to dyskretnie. Czasami są to bardzo interesujący mężczyźni, ja jednak nie potrafię okazać zainteresowania, boję się, że uznają mnie za "łatwą", lub jeszcze coś gorszego. Stać mnie tylko na dwu sekundowe spojrzenie, potem uciekam wzrokiem. Jak się tego pozbyć, co robić, gdy znowu spotkam w autobusie tego przystojnego chłopaka, który patrzy na mnie takim spokojnym wzrokiem, jakby wpatrywanie się w nieznajomą było czymś zupełnie naturalnym?