Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafeterianka_5473

po kryjomu spotykam się z byłym facetem

Polecane posty

Gość kafeterianka_5473

kilka miesiecy temu rozstalismy sie z moim chlopakiem po kilkuletnim zwiazku. zranil mnie, ale wybaczylam mu i zrozumialam (to nie zdrada, problem tkwil glebiej). teraz spotykamy sie ze soba czasem, nie jako para, a jako znajomi. tzn. nie ma tematu MY. problem w tym, ze robie to po kryjomu przed wszystkimi. moi rodzice nie wiedza, siostra i brat tez nie. boje sie reakcji, ze jestem niepowazna, ze spotykam sie z kims kto mnie zranil..swoja droga, czy to w ogole do czegos prowadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_nom
Tak prowadzi to do tego ze do niego wrócisz lub nie wrócisz ale bedzie chora sytuacja i kupa myślenia I teraz jesli Cie uderzył to zrobi to 2 raz, Jesli Cie zgwałcił to tez to bedzie robił za jakis czas, Nie zdradził Cie? Hmm mysle ze to zrobi. poza tym to takie pieprz*** o czyms i o niczym jest bez sensu. Chcesz to sie spotykaj nie to nie, szklanej kuli nikt nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddd_p
olej go skoro Cie ranil to wroci do swych zwyczajow, nie warrto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka_5473
nie umiem mu odmowic, potrzebuje tych spotkan, inaczej wpadaam w dola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryuiop
Ja po 3 latach zaczelam sie spotykac po kryjomu z ex facetem a 3 lata nie mielismy kontaktu. On byl sam ,ja 1.5 roku po rozstaniu z nim,zwiazalam sie z kims innym. Zwiazek nie wypalil i odezwal sie ten ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm-ja po kryjomu niejako spotykałem sie z byłą dziewczyna. Wszyscy byli przeciwni temu-rodzice, znajomi. Potem wrocilismy do siebie-wtedy przestalismy sie ukrywac-reakcja ludzi-straszna-wszyscy mówili mi ze źle robię-ale ja wiem swoje-zresztą-nie dośc ze teraz wyglada to inaczej to jeszcze jest lepiej niz wczesniej. A znajomi z czasem przestali narzekać. Tobie też sie może kiedyś uda-a opinie innych miej po prostu w dupie-to twoje życie i zorbisz z nim co zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z miasta - to widac
przez pol roku udawalam ze jestem sama, a w tym czasie bylam ze swoim eks - tez mnie zdradzil wstydzialam sie powiedziec wszystkim i co? nie jestesmy razem - dzis wiem, ze balam sie samotnosci i to ten strach sprawial, ze chcialam z nim byc... szanuj siebie dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż-wszystko zalezy od zachowania faceta i powodu zerwania. Jesli wiadomo że nie ma szans na powrót to lepiej daj sobie spokój bo niepotrzebnie sie nakrecasz i marnujesz czas gdy prawdziwa miłośc mozliwe że przechodzi ci koło nosa. W moim przypadku spotkania... cóż-miały być czysto przyjacielskie-od początku jasno zadeklarowałem że zalezy mi jedynie na przyjaźni i na nic innego ona nie może liczyć-wyszlo inaczej i jestem z tego zadowolony. Ale to mozliwe pojedyńczy przypadek-każda sprawa czy znajomośc jest inan wiec sama powinnas wiedziec czego chcesz i czego oczekujesz-no i oczwiscie jakie masz szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×