Jak rozumiec takie dziwne zachowanie dziewczyny

Zaproponowalem jej wyjscie ze znajomymi na impreze. Ona mi odmowila i powiedziala ze nie ma ochoty. Prosilem ja kilka razy ze chce bysmy poszli razem bo jestesmy para itd. Ona uparcie odmawiala. Po kilku namowach dalem sobie spokoj bo ile mozna prosic prawda ? :-o No i stwierdzilem fakt ze jak ona nie chce isc ze mna to pojde sam. Ona na to WIDZISZ, OD RAZU NIE CHCIALES ISC ZE MNA TO PO CO MI PROPONOWALES CO ? JESTES NIEMILY, CHAMSKI I WREDNY A JA NIE IDE TAM GDZIE MNIE CHCA. ZAPRASZALES MNIE TYLKO Z GRZECZNOSCI A SAM NIE CHCIALES BYM SZLA. Po chwili milczenia jeszcze wiekszy foch - z zarzutem w glosie powiedziala NASTEPNYM RAZEM NIE PROPONUJ MI JESLI CHCESZ ISC SAM. JA NIE JESTEM DEBILKA I NIE POJDE NIGDY BO TY TEGO TAK NA PRAWDE NIE CHCIALES :-o Co o tym myslec ?

ile ona ma lat?:O

Ona ma 26 lat, pracuje i jest samodzielna. Mnie zastanawia takie zachowanie. Czy tekstem WIECEJ MNIE NIE ZAPRASZAJ ona chce dac do zrozumienia zebym nastepnym razem nigdzie nie szedl jesli ona nie ma takiej ochoty czy co ? :-o

Ale jej nie mozna nic powiedziec bo kazde zwrocenie uwagi czy proba rozmowy nawet bardzo delikatna ona traktuje jak atak i czepianie sie po czym ma permanentnego focha a tego ja na prawde nie chce :-o Mam wrazenie ze ona probuje mna manipulowac tylko po co ?

a zadaje pytanie \"o czym myślisz??\":) jeśli tak to ewidentenie tresuje sobie pieska:)

niz nam opowiadasz ;) Prawdopodobnie niektore fakty przemilczales (podswiadomie moze, a moze ich nie zauwazyles) zeby przyznac Ci racje. Ale moze miala podstawy sadzic tak jak powiedziala ;) W kazdym badz razie sadzac tylko po tym co napisales - to glupia z niej idiotka :P

Zadnych faktow nie przemilczalem napisalem dokladnie jak to bylo. Mam nieodparte wrazenie ze ona probuje mna rzadzic ale jej nie wychodzi stad jej fochy :-p W sumie mam gdzies jej fochy tylko ze jak nie reaguje na to to ona uparcie twierdzi ze mi przestaje na niej zalezec i ze mam ja gdzies ze przestalem sie starac i ze na pewno chce z nia zerwac :-D Dobre prawda ? :-p

i ma rację gnojku, bo na pewno chcialeś isć sam

Ale ja chcialem by szla bo nie poto ja prosilem by odmowila :-o Nie wmawiajcie mi czegos czego nie ma dobrze ? :-o Prosilem ja kilka ladnych razy a ona nie wiec powiedzialem ze sam pojde to mi zaczela stroic humory :-o Czy to normalne ? Moim zdaniem nie :-o

to calkowicie normalne zachowanie kobiety. powinienes spelniac kazda jej zachcianke i byc na kazde jej skinienie dloni. bądź grzeczym pieskiem swojej pani i nie zakladaj takich topikow na kafeterii bo jak pani to zobaczy to złoi ci tyłek

http://i.pinger.pl/pgr286/0cf00bf8002c55c34908ba0f

Amaleta... :P nie demaskuj mnie, przeciez on chce potwierdzenia ze to normalne zachowanie :P trzeba dac kazdemu co chce dostac, czyz nie? ;)

Co o tym myslec ? kolego... bo baby tak maja ze czasami czarny kolor nie jest dl anich czarnym tylko białym..to jest zalezne od sytuacji:P A na przykładzie zyciowym to sie przekłada nastepujaco ...skoro nie ma problemu to trzeba go sztucznie stworzyc by było emocjonalnie i by sie cos działo w zwiazku..:O kobieta ta definitywnie nie wie czego oczekiwac od ciebie bo niestety ale nie wie czego sama od siebie chce

Kwiatek dobre Ale nie dam z siebie zrobic tresowanego pieska :-p Ona na kazdym kroku porownuje mnie ze swoimi bylymi ktorzy to byli idealni i robili wszystko co ona prosi bo oni w ten sposob okazywali jej swoje uczucie :D:D:D

NIENORMALNY, TO JEST FACET, KTÓRY Z TAKIMI PIERDOŁAMI LECI NA KAFFE MOŻE DZIEWCZYNA JUŻ ZAUWAŻYŁA JAKI JEJ SIĘ POPIERDUŁEK TRAFIŁ

kawa czy herbata - i ty z nia jeszcze jestes????? chlopie kop w tylek na zaped z usmiechem na ustach i tekstem "wracaj do bylych kochanie" :P :P

Amaleta - mądry facet :P a ty chcesz sie z kafe dowiedziec jak go przechytrzyc ;) :P kawa czy herbata - it's a game of domination, always, remember that :P

Zachowuje się po prostu jak rozwydrzone dziecko. Czekała aż powiesz: Dobrze, skoro Ty nie idziesz, to ja też nigdzie się nie wybieram. I wtedy już nie byłbyś chamem, ale Misiem albo innym dziwnym stworem. A tak, to foch. Jak będziesz Jej dalej ustępował i wolał unikać sytuacji, w których Ona będzie miała muchy w nosie albo w innym dowolnym miejscu, to zwariujesz.

nick "sayaka"?

Dlatego masz dwa wyjscia albo sie nie klocic, przynac jej racje i sie dostosowac albo trzymac swoje zdanie, powiedziec krotko jak bylo, nie dac sie przekabacic, zapytac sie jej wprost co jest z Toba skoro przekrecasz chronologie zdarzen? Ze chciales isc ale bardzo sie zawiodles na niej? Ciagle klotnie i stan napiecia nie wroza dobrze dla zwiazku.

Amaleta - ;) Pozdrawiam wiec ;)

hmmm

Co o tym myśleć? Był taki kabaret :D Że jest złośliwa, niemądra i niedojrzała?

To nie jest smieszne, to tragiczne :-o