Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malusiaaa

od fryzjera zawsze wychodze niezadowolona

Polecane posty

Gość malusiaaa

bylam jzu chyba u 20! nawet ze zdjeciem ide jaka chce miec fryzure dlaczego fryzjerzy nie umieja doradzic?????????? kazdy mowi co innego ja mam cienkie wlosy i jeden mowi zeby nie cieniowac innny zeby cieniowac inny z kolei zeby cieniowac tylko gore:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem po sobie ze najlepiej
cieniowac "odwrotnie" tzn najkrótsze włosy pod spodem... :) Do tego, bardzo leciutko to zrobic, niestety fryzjerom brakuje lekkosci reki i podchodza hurtowo: cieniuja, podkrecaja do srodka na szczotce, tona upiekszaczy, zeby zamaskowac pomyłki :O Rynek "fryzjerow" jest ciagle nienasycony i to pewna praca, wiec nawet ci z dwoma lewymi rekoma ida na to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sroczka1986
bo są głupi i sami nie wiedzą co mówią. też mam cienkie. i wypadają do tego. ale do fryzjerów postanowiłam nie chodzić. mama mi podcina przy okazji włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malusiaaa
w dodatku ten moj fryzjer ciagle wpycha mi penisa w usta, bardzo jest nachalny w tym procederze :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malusiaaa
glupi podszyw:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Engi
Witam Mam bardzo długi kręcone włosy, żaden fryzjer z Częstochowy nie potrafi ich uczesać, jeżeli chodzi o imprezy okolicznościowe, wesela itp. Już nie wspomną że w domu końcówki podcina mi babcia, bo nawet tego nie potrafią zrobić. Ostatnio w salonie fryzjerka spryskała mi pasmo włosów laierem i przejechała po nim prostownicą. Było słychać tylko syk, myslałam że udusze. To ja nie używam prostownicy, ani nawet suszarki do włosów, mam zdrowe włosy. a ta mi je pali czymś takim. Jak potem nie mogła rozczesać końcówek to pytała, czy może obciąć, no poprostu tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tak z 6
no niesttey w polsce sa bezndzejni fryjzerzy- zero kreatynowsci i wyobrazni..... az dziwne ze nie mozna trafic na dobrego. tez bylam u wielu i do zadnego nie poszlam 2 raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja 2
mam to samo, od kilkunastu (!!!) lat nie mogę trafić na fryzjera, do którego chcialabym wrocic. Zawsze czekam ze z 2 tygodnie mi odrosna wlosy i bedzie dobrze...maskara. żaden nie potrafi doradzic, sztampowo obcina wlosy, koloryzuje byle jak, tzn bez pzrewidzenia jak kolor bedzie wygladal na delikwencie. Ale salony NAJlepsze w Europie, NAJlepiej wyposazone itp, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serri
ja kiedys siw wykosztowalam i poszlam do salonu gdzie za obciecie biora 70 dych(dla mnie to sporo) aha na wizyty czekalam 2 tyg efekt- nijaki po tym wszystkim stwierdzilam ze wszystko mi jedno i poszlam do fryzjerki, która bierze 27 zl za sciecie, w wawie szczegiolnie na ursynowie wciaz takie sa, chodze do tej babki od paru lat, poprostu ma reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Engi
Dla mnie to jest jakaś parodia fryzjerstwa. Za parę miesięcy mam wesele i jedyne co te extra panie fryzjerki są w stanie mi zaproponować to ulizany przód i chałka pod welonem. A jednej to się nawet włosów moich nie chciało na wałki kręcić, bo są do pasa i ręce będa ją boleć. Czasami zastanawiam się dla kogo sa Ci fryzjerzy?? Dla kobiet, które maja jedynie proste, krótkie włosy do przejechania prostownicą. A na dodatek wszyscy uważają, że są świetni. Zawsze staram się porozmwiać z fryzjerem co chciałabym mieć na głowie, a oni kiwają głowami, przytakują i robią po swojemu, bo cokolwiek nie uczeszą i tak pieniądze wezmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ąć
też wyszłam dziś od fryzjerki i załamka... czemu większość z nich nie słucha co mówię i o co proszę? znowu wyglądam jak wygolony szczur :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholercia jasna
to racja. dawno nie wyszłam w 100% zadowolona od fryzjera. Byłam i w drogich renomowanych salonach i u lasek po 20 zł. Żaden fryzjer mi nie potrafi ułożyć włosów. Boją się. Najgorzej jak fryzjer pyta: to co robimy? Jak pani chce? Ja chcę, żeby było ładnie. Daję im swobodę, a oni robią byle co. Zero odwagi, zero pomysłu... Mialam jednego fryzjera, który wiedział co robić, ale , niestety wyjechał. Drugi raz w życiu bardzo ładnie jedna babka i zrobiła fryz na pokazie fryzjerskim. Trzeci raz byłam zadowolona dopiero po 4 tygodniach jak mi włosy odrosły. BEZNADZIEJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×