Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdgvndkjfndkj

Co mam o tym sobie pomyśleć??? co dalej robić???

Polecane posty

Gość fdgvndkjfndkj

zacznę od tego ja 24 lata 2,5letnie dziecko on 37 po rozwodzie bez dzieci.... oboje wysyłamy sobie jakieś znaki, ale on jest taki nieśmiały... zachowuje się jak 16 letni podlotek. Jak do siebie piszemy na pocztę to jest tak fajnie, przyjemnie i "coś wisi w powietrzu" jak się widzimy to czar tak jakby pryska, brakuje tematów do rozmowy..... [:/] cholernie się na mnie patrzy wtedy gdy "nie widzę" uśmiecha się, pojawia mu się na buzi banan jak mnie widzi z daleka, i tyle i cała reszta stoi w miejscu.... jak nie zrobię jakiegoś kroku on niby próbuje ale jakoś ma wielkie opory. Lubi moje dziecko, widzę że próbuje łapać z nim kontakt. co robić jak do takiego faceta podejść, żeby się nie przestraszył i nie uciekł????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgvndkjfndkj
aż tak ciężki z niego przypadek???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×