Pogadajmy o zwierzakach

Jakie zwierzaki macie w domach. Jak te stwory potrafią urozmaicać nasze życie? Mój szczur oprócz tego,że kradnie co mu wpadnie pod łapy i zęby,uwielbia niszczyć wszystko preferując co droższe rzeczy: wygryzione klawisze w pilotach od tv,dvd,wygryziona dziura w moich ukochanych spodniach. Notorycznie przegryzane kable od telefonu i internetu. Ale i tak kocham tą kanalię :) A jak jest u Was?

mój kocur robi matrixa na ścianach, gasi mi światło jak jestem w kiblu, wygrzebuje ziemię z kwiatków i zrywa ulotki z lodówki a tak poza tym to jest pieszczochem strasznym, ciągle by na kolankach siedział, co rano musi dać mi buzi w oko lub ucho i pomasować troszkę :) zawsze towarzyszy mi przy kąpieli, siedzi na brzegu wanny i obserwuje, jak myję zęby to włazi do umywalki :D uwielbia piwo i frytki z ketchupem :P

A mój jamniczek chociaż ma astme to jest taki pełny zycia :) No i zawsze chciałam mieć... tygrysa xD Ale to tylko marzenia xD

Mój szcurek uwielbia herbatę z cytryną i czekoladę. Niestety czekolada nie służy dobrze czterołapom,więc dostaję ją tylko w wyjątkowych sytuacjach np.kiedy trzeba bestię szybko zwabić do klatki,nie wiem jak ten małpiszon wyczuwa,że człowiekowi się spieszy,ale staje się wtedy nieuchwytny. Też uwielbia drapanie i głaskanie :) A ja marzę o nutrii,niestety nie posiadam domu z ogródkiem :(

http://images25.fotosik.pl/293/5ab84b45608845f6med.jpg A to narzeczony mojej kotki. Kotka jest wysterylizowana i ma kompletnie w nosie tego pięknisia. On jednak całymi dniami, przesiaduje u nas w ogródku, zawodząc kocie serenady.

Piękna bestia :)

nikt więcej nie lubi zwierzaków?

ja uuwielbiem .mAM BOKSERKE I SPANIEL,kraba ,rybki 2 chomiki.Marze o jakims ptaszku

kiedyś miałam boksię, kochana była teraz mam dwie kociorki, starą i małolatę stara ma z nią krzyż pański a mała to szatan, ale taki uroczy... wsadza łapy do łazienki przez dziurki wentylacyjne w drzwiach też skacze na lodówkę i poluje na rózne ulotki/katki grzebie w doniczkach (przyłożyłam ziemię kamieniami i juz trochę lepiej jest) wyżera wszystko, jak leci, swoje, nasze, drugiego kota jak dostaje świra to lata po wszystkim, po fotelach, kanapach, ścianach.... poluje na laserek z a potem zieje jak zgoniony pies włazi do zlewu i siada tyłkiem w wodzie obserwując, jak spływa do dziurki dwa razy wpadła do pełnej wanny, jak się gapiła na kąpiel stara śpi w wannie można tak bez końca

o zwierzakach i ich głupich pomysłach mogę czytac bez końca :)

upupupu

ja tez mam szczury, dwa :D bo szczur jest stadny, a mnie za długo w domu nie ma żeby mu za stado robić. są straszne pieszczochy, a rozrabiają rzadko. raz pocięły jakiś niepotrzebny kabel, a tak to nie ruszają. za to irytują nas jak chcąc wzbudzić zainteresowanie opierają się łapą dystyngowanie o klawisz f1 na klawiaturze (nie wiem czumy sobie ten akurat upodobały). są świetne jak się je głaszcze i fukają z rozkoszy :) kochaj kaszkę dla niemowląt, gotowanego kurczaka, jabłka i marchewki a najbardziej płatki kukurydziane :D

moje kocie jest na etapie walki o dominacje, poniewaz siedze ciągle przy kompie on mysli ze to jakis centralny mebel w domu i mnie ciągle z niego zgania i sam sie sadowi i patrzy tępo w mointor

aktualnie posiadam na stanie w mym domowym gospodarstwie tylko takie białe ledwo dostrzegalne stworzenia. skavczace sobie swawolnie po mych wlosach łonowych i pod pachami. nie wiem czym je dokarmiac i gdzie sie udac by je zarejestrowac?

heheh, dobre to było:)

pies- 1,5 roku boi się uchylonych drzwi od pralki, ostatnio nawet z nimi dyskutował. ciagle liże sobie jaja godzinami przeglada się w lustrze- później musze czyścic odbite nosy śpi koło łóżka- ale z głową pod łóżkiem jak przychodzi ktos do domu to zawsze dostaje od mojego psa prezenty czyt. skarpetki, kapcie, jakies brudy z kosza

ostatniego księżycowego dnia listopada, owijam się bandażem, który zabrałam pani higienistce w gabinecie szkolnym, przywiązuje do głowy sznurówkie wyciagniętą z buta, który ukradłam spod wycieraczki u pana Grzegorza- ciecia z naszego bloku,wychodzę do parku i skacze do fontanny. zaczynam nadymac policzki i wypinam brzuch- udając przy tym nasiękniętego tampona. Czasem oblewam się przy tym sokiem z czarnej pożeczki który zabrałam po drodze śpiacemu na ławce żulowi

i tu cie przyniosło:) tropie cie zaciekle

kobieta :D i nie pale

heheh ciesze sie ze kobieta, bardzo:)

Moj pies zawsze czeka aż zasnę i później wchodzi na łóżko i kładzie się obok mojej głowy :-o A kiedy się obudzę to ucieka do legowiska i udaje ze tam śpi :-D Kiedy proszę kogoś żeby mi coś przyniósł, podkreślam słowo "przynieś" to moja psina zadowolona przynosi mi swoje zabawki, dlatego teraz zawsze mówię "podaj" żeby nie mieć koło siebie zabawek psa a jak usłyszy słowo "idziemy" wypowiedziane do kogoś innego to już pewne że muszę z nim wyjść na spacer bo nie daje mi spokoju :-o

ja mam dwa bernardyny..ajcc jak ja kocham ponad zycie te psiaki moje jedyne.dostalam je jak mialy 3 dni i je wychowywalam oczywiscie z nimi byla ich matka ktora zadusila 10 pozostalych szczeniat a ze ja nie mialam co robic to pilnowalam jej dzien i noc z tymi psami no i wychowalam sa cale i zdrowe:)jeden wabi sie NESTOR no i sie smieje ze ma ADHD :)jest taki zywy ze w zyciu nie widzialam tak skakajacego i biegajacego psa i to jeszcze bernardyna a drugi KASZMIR jest przeciwienstwem tego drgiego caly czas spi najchetniej by tylko chcial dostawac buziaki(fajnie nadstawia pysk zeby go calowac) by sie przytulal i siedzial w domciu....:)takie skarby moje dwa

a no i jeszcze co...jeden uwielbia sie kapac w oczku-plywa pieknie;) i oboje sie mysla nawzajem zawsze dwa razy dziennie myja sobie oczka z ropoli no i czasem myja sobie jajka nawzajem;)a jak pukne w okno to udaja ze nic sie nie stalo i spia wstydziochy;)i jeden spi na plecach z rozlozonymi jajochami swoimi ale jak jest wiecej niz 5 osob i kgos nie zna to sie wstydzi tak spac;)

szkoda ze nie jestem u siebie na kompie bo mam tam cala mase zdjec swoich pupilkow.no i zapolmnialam dodac ze mam malego bandyte kundelka ktory wabi sie BALCER i uwielbia jesc dodam pare fotek http://www.voila.pl/094/d40k0/?4 - nestor i kaszmir http://www.voila.pl/094/d40k0/?3 - balcer http://www.voila.pl/094/d40k0/?2 http://www.voila.pl/094/d40k0/?1

nurkowała po kamienie w fontannie. Fajnie było patrzećjak puszcza nosem bąbelki :)

moj kaszmirek tez nurkuje tylko ze biernie:)staje na brzegu oczka i wklada caly nos do wody i tak trzyma przez 5 sekund i tak caly czas w sumie nie wiem po co ale wyglada uroczo wtedy:)

jaki slodziak na tych zdjeciach i te dwa duze tez super normalnie szczescie miec takie skarby w domu;)

a moja gremlin lubi wybabeszać mi zawartość kosmetyczki i pochłaniac pudry cienie i tego typu przysmaki:) jak na psa przystało przepada za słodyczami co chwile robi przegląd mojej torby, lubi tez wchodzić do pralki:)

moje psiaki zawsze jak wracam z zakupow to przegladaja wszystkie torby w celu upewnenia sie czy aby na pewno mam cos dla nich a poza tym zagladanie mi do torebki i szukanie szczescia jest norma;)

moja psina podczas urojonej ciąży,a właściwie już podczas urojonego macierzyństwa,wybebeszyła poduszkę. Poduszka niestety była z pierza,można więc sobie wyobrazic jak wyglądał pokój...