Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lisa Nova

Poznałam milionera... no albo poprostu bogacza

Polecane posty

Gość Lisa Nova
Pink S. fajne poczucie humoru, teraz dopiero widzę komizm tego zdania:) Wiesz On mówił, że chce rodzinę założyć ale bardziej myślę, że chce tego bo czuje, że już czas... Kartkował te związki z kobietami i we wszystkich widział wady, głównie charakteru, wszystkie podejrzewał, nie ufał, bawił się nimi lub ( co napewno mniej się zdażało) sam padł ofiarą zabawy. Ja mam podobnie jak On - mi się już nie chce poznawać, ja już chciałabym poniekąd mieć rodzinę....ale nie chciałabym dać się zamknąć w złotej klatce. Dla mnie naważniejsza zawsze była wolność ale w tym naturalnym tłumaczeniu ( niezależność, umiejętność radzenia sobie w życiu, decydowania o sobie) A może On chce mieć kobietę - niewolnika ( uczciwa, zapatrzona w niego, słuchająca tylko jego, bez swojego zdania) Tego nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bogactwo nie zawsze oznacza bycie zamnknieta w zlotej klatce, to raczej mit i dotyczy milionerow (np. Katie Holmes?? ) moze szczerze z nim pogadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisa Nova
Dziękuję za dyskusję, jeżeli coś się zmieni w ciągu najbliższych tygodni dam znać. Narazie do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×